MASKAJEW NIE MYŚLI O EMERYTURZE

Były mistrz świata federacji WBC kategorii ciężkiej,  Oleg Maskajew (36-7, 27 KO) mimo 41 lat na karku i grudniowej porażki w fatalnym stylu z mało znanym Nagy Aguilerą, nie zamierza jeszcze zawieszać bokserskich rękawic na kołku.

- Powiedział mi, że nie chce kończyć swojej kariery, po tej jak on uważa przypadkowej przegranej. - poinformował promotor  Maskajewa, Dennis Rappaport.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: hopefeld
Data: 14-02-2010 18:11:24 
przypadkowa przegrana - ciekawe stwierdzenie, Oleg to nie Andrzej, już zdobył wymarzony pas więc jest bokserem spełnionym
 Autor komentarza: Daw
Data: 14-02-2010 18:22:02 
A powinien pomyslec bo jak dla mnie to juz nic nie zdziała w HW!
 Autor komentarza: Daw
Data: 14-02-2010 18:22:02 
A powinien pomyslec bo jak dla mnie to juz nic nie zdziała w HW!
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-02-2010 18:41:25 
Maskajew to nigdy nie byl jakis as nawet w swoim prime..Teraz ma 41 latek i po tej ostaniej wtopie powinien dac juz spokoj sobie i nam kibicom..Do niedawna jeszcze twierdzil ze go sie Vitalij boi bo wygral z nim w amatorce..Ciekawe co teraz o tym sadzi Oleg;)
 Autor komentarza: bonkers
Data: 14-02-2010 18:52:20 
przypadkowa przegrana przypadkowego mistrza świata
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 14-02-2010 19:26:43 
Może też ma alimenty do płacenia?
 Autor komentarza: tonka
Data: 15-02-2010 00:21:40 
Aguilera go ośmieszył w tzw "5 sekund", niech Olcio nie żartuje.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 15-02-2010 09:06:18 
nie dziwie sie az tak bardzo Golocie ktory pas powienin miec i nie mogl sobie darowac ale Oleg pas mial i powinien sobie dac juz na wstrzymanie
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 15-02-2010 10:57:45 
W walce z Aguilerą nie pokazał nic godnego mistrza,jest wolny i tłusty lata robią swoje.Kto po tej porażce będzie chciał z nim boksować?Chyba że Słowaków,Węgrów itp. na Polskich galach PKB będzie obijał.Może Wasyl wezmie go pod swoje skrzydła...hehehe.Pasek Polsatu w jego zasięgu-dać mu Najmana!
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-02-2010 14:12:22 
cinkoski1
Pewnie pojdzie sladami Brewstera..Bedzie trampolina dla mlodych bo nazwisko ma znane i bylo nie bylo eks mistrz..
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 15-02-2010 16:21:01 
Lukaszenko masz absolutną rację.Teraz w większości pozostały nam do oglądania zmagania emerytów,choć nie ukrywam że z niecierpliwością czekam na walki Hollyfield-Botha i RJJ-Hopkins.W pierwszej moim zdaniem górą jednak będzie "Biały bawół"-jak pisałem wcześniej praktycznie nie rozstaje się z ringiem.W drugiej natomiast stawiam na Roya-sentyment.Ciekawi mnie Twoje zdanie w sprawie w/w walk Lukaszenko.Pozdrawiam.
 Autor komentarza: hopefeld
Data: 15-02-2010 18:16:29 
nie wiem dlaczego niektórym przeszkadzają walki wiekowych bokserów, skoro są w stanie zawstydzać młodzików ?? co innego jakby młoda krew HW trzymała poziom, ale w takiej sytuacji nie widzę powodu żeby wysyłać ich na emerytury
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 15-02-2010 18:35:39 
Rozumiem Cię hopefeld ale ja naprawdę już nie chciałbym oglądać Maskajewa w ringu.(nigdy go nie lubiłem oglądać bo jego walki są nudne) Do pozostałych tak jak wyżej napisałem nic nie mam,niech walczą a jak-ich wybór.Muszę się z tobą zgodzić bo naprawdę walki niektórych "starszych" są bardziej emocjonujące od walk małolatów.Pozdrawiam.
 Autor komentarza: endriu
Data: 15-02-2010 18:37:21 
,,Powiedział mi, że nie chce kończyć swojej kariery,,,



Jak by powiedział że chce jeszcze troszkę zarobić było by OK!
Wieku nie oszuka ale jego nazwisko mile się słucha, budzi wspomnienia

Kiedyś był popyt na białasów, dzisiaj wszyscy pragną czarnego skur....
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 15-02-2010 18:40:23 
HW przeżywa kryzys dlatego wietrzą szanse na powrót na szczyty-chwała im za to niech zamieszają trochę w tej wadze bo dawno nie było żadnej walki godnej obejrzenia.Lata 90' to były czasy(że o innych nie wspomnę).
 Autor komentarza: cisiek
Data: 15-02-2010 19:46:02 
Pomijając dywagacje nt. motywów Maskajewa, też uważam, że raczej HW już nie zawojuje - wydaje mi się wiekowy i wypalony, jak również niespecjalnie utalentowany w ogóle. Ale cenię Olega za dokonania - pas, dwukrotne zamiecenie Rahmanem... Boks przypomina trochę grę w papier, nożyczki i kamień, nie?...
No i Maskajew oraz czasy kiedy był mistrzem, przypominają mi tragiczną postać naszego Andrew. Andrzej w 2006 r. był lepszy niż wszystkie Liakowicze, Maskajewy, Ananasy, Wałujewy, a on się odbudowywał po laniu od Brewstera. Co za niefart :-(
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-02-2010 20:03:02 
cinkoski1
Moje typy
Kat uwali Roya nad czym juz teraz ubolewam bo Jonesa uwielbialem.
Bawol powienien wygrac z Hollym tak jak piszesz..
Pozdrawiam:)
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 15-02-2010 20:27:40 
jak holy przegra to niech da sobie spokoj na dobre z boksem
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-02-2010 21:15:24 
lewiss32
No nie wierze co za przemiana?..I kto to mowi?????
 Autor komentarza: hopefeld
Data: 16-02-2010 00:01:42 
cinkoski1
no masz rację Maskaeva to raczej nikt nie chce oglądać, ale chętnie zobaczyłbym powrót Lewisa czy Tysona, ten ostatni w końcu zrobił porządek z swym ciałem, szanse na ich powrót oceniam gdzieś w okolicach 20% ale nie jest to do końca wykluczone wiadomo kasa o wszystkich decyduje, na pewno wszystkim podskoczyłaby adrenalina, również pozdrawiam
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 16-02-2010 01:11:17 
jaka przemiana o co ci chodzi ja tylko mowie ze jezeli przegra to niech da sobie spokoj ale moze byc roznie to boks
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.