ISMAILOV JESZCZE SIĘ NIE PODDAJE

Były pretendent do pasa WBO w wadze junior ciężkiej Ali Ismailov (16-3-1, 12 KO) wraca na ring. 35-letni obecnie Azer przegrał swoją mistrzowską szansę z Argentyńczykiem Victorem Emilio Ramirezem (15-2, 12 KO) po bardzo wyrównanej walce i niejednogłośnym werdykcie. Kolejną wielką szansą był dla niego grudniowy pojedynek z Denisem Lebiediewem (19-0, 14 KO), jednak walka zakończyła się już w 6. rundzie po kontuzji Ismailova. Azer wydawał się słabo przygotowany do tego pojedynku, w końcówce łapał już powietrze jak ryba wyjęta z wody.

W pierwszej walce od tej porażki zmierzy się z dobrze znanym polskim pięściarzom, bardzo popularnym europejskim yourneymanem Jevgenijsem Andrejevsem (10-30, 2 KO). Najwięszka zaletą Łotysza jako rywala "na przetarcie" jest to, że łatwo się nie przewraca.  Pomimo 30 niepowodzeń na zawodowym ringu tylko raz został znokautowany.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rusin1234
Data: 13-02-2010 17:35:45 
Ja tak moze z innej beczki . Dzis o ile sie nie myle boksuje krzysiu bienias??? albo mi sie cos pomyliło :)
 Autor komentarza: Longman (Redaktor bokser.org)
Data: 13-02-2010 17:38:41 
12 marca boksuje Krzysztof Bienias, faktycznie walka miała się odbyć wcześniej ale została przełożona
 Autor komentarza: rusin1234
Data: 13-02-2010 17:39:59 
aha dzieki :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.