PULEW SPUSZCZA Z TONU

Marcin Łądka, Informacja własna

2010-02-11

Kubrat Pulew (5-0, 3 KO) jest prawie tak regularny jak cykl menstruacyjny. Walczy raz w miesiącu i wygrywa ze swoim rywalem. 30 stycznia znokautował bardzo silnego jak na piątą zawodową walkę Matta Skeltona (22-5, 19 KO).

Najbliższy pojedynek stoczy w Liege z dużo słabszym pięściarzem. Jego przeciewnikiem będzie 30-letni Kongijczyk Isossa Mondo (3-2, 2 KO). Bułgar ma w planach oczywiście już kolejną walkę, która odbędzie się 13 marca w Berlinie z nieznanym jeszcze rywalem.

Pojedynek odbędzie się 20 lutego na gali podczas której faworyt gospodarzy Geoffrey Battelo (21-1, 18 KO) będzie starał się zdobyć pas mistrza Unii Europejskiej w wadze junior ciężkiej, Na przeciw niego stanie Czech Lubos Suda (21-4-1, 14 KO).