MALINOWSKI: ARREOLA FAWORYTEM Z ADAMKIEM

Zdaniem znanego komentatora boksu, Scoopa Malinowskiego jeśli dojdzie do walki Chrisa Arreola (28-1, 25 KO) z Tomaszem Adamkiem (40-1, 27 KO), to polski pięściarz nie będzie faworytem tego pojedynku.

- Adamek, były mistrz WBC kategorii półciężkiej pokazał w sobotnią noc, że ma umiejętności na 10-tkę i wytrzymałość wygrywając jednogłośnie na punkty po 12 rundach. Ale ciągle jest wielkie pytanie, czy charyzmatyczny Polak ma wystarczająco naturalnej siły i mocy  aby znokautować jednego z braci Kliczko. Następnym rywalem Adamka mógłby być w kwietniu Arreola. Bazując na tym dobrym ale nie zadziwiającym występie przeciwko Estradzie, Adamek zdecydowanie nie będzie faworytem w tym potencjalnym, ekscytującym pojedynku - uważa Malinowski.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: hopefeld
Data: 09-02-2010 00:32:53 
niestety ma rację
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 09-02-2010 00:37:47 
Yeeep...
 Autor komentarza: Jaguar
Data: 09-02-2010 00:39:13 
niech tak sobie myślą, najlepiej to niech wszyscy uwierzą Estradzie i Povietkinowi, że właściwie to był wałek roku a potem uśpiony tym przekonaniem żarłoczny Chris obudzi się w KFC
 Autor komentarza: Wojtek1987
Data: 09-02-2010 00:39:45 
myślę że 50 na 50
pytanie czy da radę przeciwstawić się temu presingowi jaki Cris zastosuje , poza tym jeśli dostanie bombę , będzie po walce
zobaczymy , jeśli zawalczy mądrze to ma szanse , ale to będzie na prawdę ciężki bój , kolejne szachy , zobaczymy...
będę kibicował Tomkowi
 Autor komentarza: tonka
Data: 09-02-2010 00:59:07 
Pan Malinowski: "Bazując na tym dobrym ale nie zadziwiającym występie przeciwko Estradzie, Adamek zdecydowanie nie będzie faworytem"

Szkoda, że nie dopuszcza pan do siebie, że każdy przeciwnik jest inny i że w ringu nie walczą nazwiska. "Bazowanie" nie raz gubi. Lepiej planować przyszłość na zasadzie przygotowań do kolejnych, konkretnych, diametralnie różniących się od siebie przeciwników i nie oglądać się za siebie. Skąd to przeświadczenie, że Chris będzie mniej pasował Adamkowi niż Estrada? Poczekajmy, a się okaże. Może będzie wręcz odwrotnie, siła to nie wszystko, bo pod względem szybkości, gibkości i elementu zaskoczenia (zaryzykuję stwierdzenie) Estrada wydaje się być lepiej wyszkolony od Arreoli. Jedynie siłą znacznie ustępuje Cristobalowi. Vitek Kliczko (nie porównuję tu go oczywiście do Tomka) znakomicie obnażył minusy Chrisa, jak wspominałem pod innym wątkiem, a to dowód na to, że nie wchodząc bijatykę można inteligentnie go oszukać. On zdaje się nie lubić zwinności i ringowych szachów, a liczy przede wszystkim na 1 lub 2 ciosy i swoją dużą moc. To nie raz nie starcza.
Nie mam pojęcia, co się wydarzy i tez się boję, ale najlepiej poczekać, nie ma innego wyjścia.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 09-02-2010 01:06:04 
Wojtek1987,
gratuluje optymizmu. To Arreola wybiera ring (wybierze pewnie maly)i Zygalski swojego czlowieka do sedziow nie wstawi. Arreola to bardzo silny facet, ktory naprawde lubi sie bic i jest dobry technicznie (obejrzyj sobie jego walke z McClinem kiedy to nie bil na slepo a z wielu plaszczyzn roznorakie ciosy. Wiara czyni cuda ale to inna klasa niz dotychczasowi przeciwnicy Gorala. Ja stawiam 30/70 jesli Adamek bedzie biegal po ringu jak z Bellem. Szczeze mowiac to ogladalem po kilka walk Adamka i Arreoli i nie moge znalesc tej przewagi (oprucz szybkosci- ktora Tomek z waga troche zatraca) wyszkolenia Polaka nad Amerykaninem. Sila, odpornosc, doswiadczenie w ciezkiej, zamilowanie do wojny, presja, gabaryty to przemawia na Christoballa, niestety.
 Autor komentarza: tonio77
Data: 09-02-2010 01:40:16 
grzywa a masz moze linki do walk arreoli?? np. z kliczka? bo z mccline i minto jest na youtube. dzieki
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 09-02-2010 01:52:59 
Arreola zajedzie Górala i tyle w temacie
 Autor komentarza: SzogunLBN
Data: 09-02-2010 01:55:23 
No i dobrze ze nie bedzie faworytem, zawsze mozna wiecej wygrac stawiajac na Tomka
 Autor komentarza: pablobl
Data: 09-02-2010 02:14:40 
Tomek ma lać i odskakiwać,a ten byk wściekły ma za nim ganiać.
Czy to wypali zobaczymy,każda walka to niewiadoma na takim
poziomie.Adamek to kozak,trzeba liczyć na niego.
 Autor komentarza: KAOS
Data: 09-02-2010 03:38:32 
Bedzie bardzo ciezko Tomkowi. Szanse na znokautowanie Arreoli sa niewielkie i choc to HW i wszystko moze sie wydarzyc to jednak po tym co Chris pokazal w walce z Vitkiem czy Walkerem co do jednego mozemy byc pewni woli walki mu nie zabraknie a i o szczeke specialnie martwic sie nie musi(to nie Haye). Co nie znaczy ze nie jest do przejscia, jest :)
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 09-02-2010 06:30:15 
Nie ma innego wyjścia jak chce walczyć z Kliczkami.Pozdrawiam.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 09-02-2010 07:24:05 
po tej walce wielu na forum i nie tylko przejrzalo na oczy
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 09-02-2010 07:40:47 
zeby do tego jeszcze arreola byl szybki to szanse tomka spadaja az wrecz nie ma ich wcale ale tomek ma szybkosc a on mocny cios trudno powiedziec co by wygralo w ringu szybkosc spryt czy mocne nacieranie pewne jest jedno ze adamek by musial przetrwac pierwsze rundy nie wdawac sie w bijatyke zmeczyc go troche i potem punktowac
 Autor komentarza: pragaa
Data: 09-02-2010 07:51:31 
oczywiście faworytem arreola jednak wygra adamek nie ma innej opcji przecież musze zobaczyć tomka w walce o mistrzostwo świata
 Autor komentarza: pragaa
Data: 09-02-2010 07:52:30 
oczywiście faworytem arreola jednak wygra adamek nie ma innej opcji przecież musze zobaczyć tomka w walce o mistrzostwo świata
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 09-02-2010 08:04:35 
Co ten caly Scoop Malinowski moze wiedziec to pewnie kolejny malowany eksdpercik i zawistny polaczek.Kalifek,GoldenBoy,dzzem, to sa fachowcy co sie zowie,nie dosc ze bezstronni obcokrajowcy to jeszcze wieloletni praktycy i teoretycy piesciarstwa,niech no sie tylko obudza do szkoly to zaraz tego calego Scoopa sprowadza na ziemie razem z jego pupilem pozeraczem buritos i wolnym jak keczup meksykancem
 Autor komentarza: glaude
Data: 09-02-2010 08:12:00 
Ja mniej się boję o Tomka z Chrisem, niż z Estradą.
Estrada w ringu myśli, a Arreola to cep.
Jego styl jest niezmienny, a przez to jest przewidywalny taktycznie.
Kondycji też nie ma dobrej- jeśli walka prowadzona będzie w dobrym tempie, to po 6 rundzie Koszmar będzie zadawał już tylko słabe i wolne ciosy.


Jest tylko jedno ale- czy Adamek wytrzyma to kondycyjnie? Jego masa urosła, a Mendez (a to menda) chce go jeszcze dopompować. Mam obiekcje, czy płuca i serce Górala zapewnią coraz większej masie odpowiedni dowóz tlenu przez 12 rund- bo w wygraną Tomka przez KO nie wierzę.

Może być tak, ze Góral pokona sam siebie przez nabijanie masy.
 Autor komentarza: pragaa
Data: 09-02-2010 08:24:48 
ta walka sprowadza się do jednej opcji czy arreola czysto trafi adamka jesli tak będzie po walce jeśli nie wygra adamek stawiam na drugą opcje a w ringu może powstać 3opcja natomiast z tym schudnięciem meksykanina to raczej żart
 Autor komentarza: sciana7
Data: 09-02-2010 08:50:57 
http://www.youtube.com/watch?v=6Jxx6dN7c7c
jak popatrzę na to jak Arreola leje tych wielkich murzynów, to jakoś nie mogę sobie wyobrazić zwycięstwa Adamka w tej walce.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 09-02-2010 09:01:15 
andrewsky dobre, dobre ...true

ja sie natomiast nie martwie o Adamka umiejetnosci prowadzenia walki tylko o jego dziurawa obrone bo w walce z Mr Burrito nie moze sobie pozwolic na takie bomby jakie dostawal od Estrady i zreszta zawsze dostawal bomby w nizszych wagach tez ale to jest Hw i tu nie ma zartow bo nawet jak nie padnie to przeciez zdrowie ma sie tylko jedno
 Autor komentarza: odyniec
Data: 09-02-2010 09:04:33 
tonka - Witek ma nad Burito przewage warunkow itd a Tomek bedzie w sytuacji wrecz odwrotnej
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 09-02-2010 09:59:59 
Żadnej walki z Arreolą nie będzie. Będzie tak jak zwykle, dużo gadania a na koniec coś tam komuś nie będzie pasowało, np. kasa za mała albo złe miejsce walki i zamiast Arreoli Adamek zawalczy z kimś innym, o którym Kulej będzie opowiadał , że jest jeszcze groźniejszy od Arreoli.
 Autor komentarza: pablos82
Data: 09-02-2010 10:09:20 
Panowie jest to szczera prawda. Ponieważ Tomek pokazał naprawde bardzo dobry boks, ale niestety w koncówce walki nie miał recepty na ciągle idącego do przodu Etrade. Ale nie ma tego złego, ponieważ gdyby Tomkowi poszło za łatwo to mógłby pomyślec że jest już bardzo dobrze przygotowany do wagi cieżkiej. Znając Górala wiemy że on wyciągnie wnioski z tej walki i przygotuje sie na arreole na 200%
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 10:09:36 
Dla mnie faworytem będzie Adamek . Jest pod każdym względem duzo lepszym pięściarzem i jedynie ustępuję Arreoli warunkami fizycznymi...Jasne , że zawsze może złapac coś , co go posadzi na deskach , ale Arreola to zupełnie inny pięściarz niż Estrada i walka może wyglądać inaczej na korzyść Adamka.
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 10:13:56 
walka walce nierówna i trudno ocenic tak jednoznacznie , jak wy to robicie i odrazu skreślacie szanse Adamka ...zobaczcie np. walkę Vitalija z Arreolą , a później jego następną walkę z Johnsonem.... Arreolę zdemolował , a małemu Johnsowi nie wyrządził najmniejszej krzywdy.
 Autor komentarza: thomas
Data: 09-02-2010 10:16:16 
jeśli dojdzie do tej walki
to Tomek dostanie lanie.
Arreola rzuci się na niego jak Brewster na Gołego
1 punch i KO
 Autor komentarza: mmm
Data: 09-02-2010 10:18:26 
Kim jest ten Malinowski? Co on w ogóle gada?

Arreola nie będzie chciał walczyć z Adamkie, bo się boi, że w razie wpadki, wszystko straci...
 Autor komentarza: IRONDARIO
Data: 09-02-2010 10:32:37 
Ja stawiam na Adamka w tej walce. Arreola zadaje bardzo dużo ciosów ale nie wydaje mi się żeby to były ciosy tak mocne jak ciosy Haye'a czy braci Kliczko.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 09-02-2010 10:46:16 
Waworytem byc nie musi, wazne zeby wygral!!!!
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 09-02-2010 10:48:34 
Mialo byc faworytem.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 09-02-2010 10:52:25 
zin - moze dlatego ze Arreola probowal walczyc a Johnson skoncentrowal sie na przetrwaniu?
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 10:58:01 
odyniec, może , ale są też pięściarze z którymi się trudno walczy , a takim na pewno jest Estrada i Johnson...moim Zdaniem Adamek dał dobrą walkę z Estradą i jak zobaczył , że go nie połozy na dechy, to sobie odpuścił i wypunktował...piszecie , że zebrał kilka ciosów od Estrady, Povietkin tez zebrał i chyba nawet dużo więcej i co z tego.
 Autor komentarza: Kamyk
Data: 09-02-2010 10:59:15 
Ludzie ,póki co jeszcze nawet kontraktu nie podpisali a cos mi sie wydaje ,ze beda sprzecznosci co do miejsca odbycia sie pojedynku a wiec nie podniecac sie!! :)
 Autor komentarza: Leon74
Data: 09-02-2010 11:01:07 
Moim zdaniem,lepiej dla Adamka,żeby nie był faworytem,to duża presja na pięściarzu.Trzeba myśleć jak pokonać Arreolę,a jest ku temu szansa,taktyka i jeszcze raz taktyka,dystans,punktowanie lewym prostym i praca nóg.Arreola nie jest w stanie wytrzymać kondycyjnie,trzeba go zabiegać na ringu,to może być krok do zwycięstwa.
 Autor komentarza: rossi
Data: 09-02-2010 11:05:51 
Na długo przed walką Adamka z Estradą typowałem:
Adamek - Estrada 55-45
Adamek - Arreola 45-55

Po walce z Estradą wciąż uważam, że faworytem jest Arreola. Z tym, że dzisiaj dałbym 60-40 dla Christobala. Niestety Tomkowi będzie bardzo trudno wygrać tą walkę, choć oczywiście wszystko jest możliwe. Tomek to bardzo inteligentny bokser, dużo widzi, myśli w ringu, ma szybkość, kondycja nie jest idealna, ale myślę, że za dwa i pół miesiąca będzie lepiej. Niestety ma bardzo trudnego przeciwnika. To bardzo silny, bardzo twardy bokser, który jak na swoją masę jest całkiem szybki i niezły technicznie. Jego bilans KO mówi sam za siebie. Nie zapominajcie jego walki z Vitalijem, niektórzy się śmieją, że płakał po walce. Tak, płakał, bo to była jego pierwsza porażka i widać, że nienawidzi przegrywać. Vitalij był naprawdę super przygotowany do tej walki, zawalczył wręcz idealnie, a mimo to Arreola wcale nie pokazał się z tak złej strony jak to niektórzy piszą. Moim zdaniem zawiodła taktyka na tę walkę, no i do techniki Vitalija mu trochę brakuje :) Ale Vitalij miał przewagę gabarytową, której Tomek miał nie będzie! Także Tomek musi wznieść się na wyżyny swoich możliwości, jeszcze bardziej poprawić nogi, poprawić obronę i przygotować dobrą taktykę na tę walkę. Pozdrawiam.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 09-02-2010 11:15:07 
zin - obejrzalem walke ponownie i troche lepsze wrazenie odnioslem niz na zywo - taktycznie Adamek trzymal sie planu itd mozna sie czepic ze jednak lekko sie zasapal pod koniec ale to chyba zadna tragedia zwazywszy na tempo walki i to ze Estrada to zajebiscie niewygodny koles, jednak nadal martwi mnie to ze Estrada za duzo trafial i choc wiadomo ze to nie znaczy ze Arreola tez bedzie trafial tak czesto ale cofajac sie wstecz kariery Tomka to on zawsze dawal sie sporo trafiac i mysle ze juz sie tego nie oduczy w tym wieku a boje sie ze w HW moze zaplacic za to wysoka cene bo jeden lucky i po sprawie, nie rozumiem tez czemu sugeruje sie ze Burito jest powolny i slaby kondycyjnie bo jak sie oglada jego walki to widac tylko kolesi co sie przykrywaja nogami po strzalach
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 11:22:59 
odyniec , też mnie to martwi, co i Ciebie , ale nie pisałbym , ze Adamek jest bez szans, tylko dlatego , że Arreola mocno bije i jest twardy...czasem to za mało i wbrew pozorom może to być walka łatwiejsza dla Adamka , niz ta z Estradą...oczywiście może, co nie znaczy, ze tak będzie.
 Autor komentarza: karolinkan
Data: 09-02-2010 11:24:38 
Jak zobaczyłam tego byka Estradę i jego walkę z Povietkinem, w której Rosjanin nie mógł powalić Estrady na deski pomyślałam "Tomuś marniutkie te Twoje szanse, marniutkie" tak mi podpowiadał rozum a serce że Góral wygra. W końcu pierwszy gong, zobaczyłam że Adamek bardzo dobrze daje sobie radę. I ostatecznie wygrał, dlatego też uważam że po tym co Tomek zrobił w Prudential Center jest gotowy na każdego a z Arreolą nie będzie miał żadnego problemu. Przecież Tomek przy Estradzie wyglądał jak chudzielec, ale widocznie nie trzeba ważyć 115 kg. żeby wygrywać. Z tego własnie się cieszę a w Adamka wierzę bo tyle serca co on w to wkłada to chyba nikt tak nie walczy jak on. Zawsze spokojny przed walką, zero emocji a cel jeden- wygrać. I tego mu zazdroszczę że w trakcie walki albo bezpośrednio przed nią nie mówi "chyba nie dam rady" "nie wierzę w to". On zawsze jest przekonany w 100% że wygra. I to mu bardzo pomaga i chyba ten Bóg, który nad nim czuwa.
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 11:25:51 
rossi , a z jakiej dobrej strony Arreola pokazał się w walce z Kliczką ???...dla mnie tylko z jednej , z wytrzymałości na ciosy , a poza tym to służył za worek treningowy.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 09-02-2010 11:31:01 
Karolinkan Zostawmy sprawy Boga, bo jesli piszesz, ze on w czasie walki czuwa nad Tomkiem, to tak jak by ten sam Bog zyczyl zle rywalowi Adamka, troche to smieszne. Z cala reszta sie zgadzam. pozdrawiam.
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 11:35:50 
rossi , już dużo wyższą poprzeczkę Vitalijowi postawił mały Johnson , niż Burritos.
 Autor komentarza: rossi
Data: 09-02-2010 12:02:04 
@zin, chodziło mi nieustępliwość i wolę walki. Umiejętności zabrakło, tak jak napisałem nawet nie ma co porównywać do umiejętności Vitalija. Arreola wyszedł po zwycięstwo i dopóki mógł - próbował wygrać.

Johnson natomiast nie postawił żadnej poprzeczki, bo po prostu... nie zadawał ciosów (to chyba jakiś ewenement na skalę światową!!) i nastawił się na przetrwanie walki koncentrując się wyłącznie na obronie.
 Autor komentarza: KarOlinaa
Data: 09-02-2010 12:05:01 
Tomek nie boi się nikogo , pokazał to w walce z Chadem Dawsonem wyszedł z połamanym nosem choć przegrał , wyszedł z Andrzejem Gołotą do ringu i Estradą którzy są w wadze ciężkiej. W boksie nie ma czegoś takiego jak strach , i że myślisz że przegrasz jakiś pojedynek. Tomek whcodzi do ringu z wiarą że wygra i jest tego pewny , i jakoś nie przegrywa.
Boks to nie tylko siła , i szybkość , w ringu trzeba też Myśleć jak można okłamać przeciwnika , lub zmusić go by walczył z tobą tak jak ty chcesz , np na dystans. Boks to piękny sport.
I myślę że Tomek wygra walke z Arreolą.
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 09-02-2010 12:06:10 
http://www.youtube.com/watch?v=ZlwX2BHkMcA&feature=related

Vitek się chyba nie bał tych ciosów Areoli bo w ogóle gardy nie trzymał...
 Autor komentarza: KAOS
Data: 09-02-2010 12:09:13 
Wlasnie o ta wytrzymalosc na ciosy chodzi jak rowniez jego wole walki, przeciez Vitek od pierwszego do ostatniego gongu ladowal w niego jak w worek treningowy (mocny lewy i potezny prawy), a nie zniechecilo go to do 10 rundy i ciagle parl do przodu, a kto wie czy i dluzej by to nie potrwalo. Bez watpienia najciezszy test przed Goralem! Juz trzymam kciuki!!
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 12:12:29 
Karolina , nos miał złamany z kim innym ;P
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 12:14:54 
KAOS , ale z drugiej strony, dużo słabsi serwowali nokdowny Arreoli , chociaż ich później nokautował ...
 Autor komentarza: KAOS
Data: 09-02-2010 12:21:08 
lol! druga czesc twojego zdania potwierdza to co wczesniej pisalem o jego cechach. Choc jak to mowia styl robi walke. Jednak to ze Arreola bedzie trudniejszym rywalem niz Estrada jest dla mnie pewne.
 Autor komentarza: bebzon
Data: 09-02-2010 12:36:15 
http://www.youtube.com/watch?v=6Jxx6dN7c7c

Najlepsze walki Arreoli. Nie jest aż taki wolny, ale Tomek przy odpowiedniej taktyce go zamęczy i może wygrać na punkty. Przypominam, że kontrakt na walke jeszcze nie podpisany.
 Autor komentarza: Grypser86
Data: 09-02-2010 12:51:25 
Panowie dlaczego wy narzekacie... Jak przegra to przegra ,ale i tak wstane w nocy i bede ogladal to walke ,nawet jakby to Sosnowski walczyl czy Pan X. W koncu walczy polak i trzeba trzymac kciuki. A czy przegra czy wygra ,to juz jest na drugim miejscu. Wazne ze walczy z kozakiem ,a nie z Jozsefem Nagy np :]
 Autor komentarza: Grypser86
Data: 09-02-2010 12:52:04 
Gołota tez wiedzialem ze przegra z Tysonem ,a wstawalem rano ,ogladalem i nie oczernialem.
 Autor komentarza: meh
Data: 09-02-2010 12:54:57 
sądzę, że informacja o tym, że Areola będzie ważył koło 235 funtów to BLEF. Podejrzewam, że obóz Areoli chce żeby Adamek przytył na wagę, co bedzie się wiązało z gorsza kondycją i słabszą szybkością, a Chris wyjdzie ważąc koło 112 kg i siłę i tka będzie miał większą.
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 13:00:50 
Wkurza mnie to gadanie, że Adamek nie ma ciosu ... ładnie połozył Banksa , który tak naprawdę był cieżki i który teraz też wygrywa wszystkie swoje walki w ciężkiej przed czasem. Więc skoro Adamek go tak ładnie położył , wytrzymał jego bomby , to nie byłbym takim sceptykiem , co do wytrzymałości Adamka i braku ciosu. To że nie posadził Estrady na dupie , o czym wszyscy marzyli , to teraz rozczarowani chrzanią , że nie ma ciosu, zapominając , że nikomu się udało jeszcze posadzić Estradę.
 Autor komentarza: KAOS
Data: 09-02-2010 13:01:29 
Zreszta po walce z Estrada pewnie stwierdza ze wcale ten Adamek nie jest taki grozny. I oto chodzi :)
 Autor komentarza: meh
Data: 09-02-2010 13:10:24 
zin,Adamek trafił Banksa o "kant" brody (jak to się mówi na treningach), takie uderzenie powoduje od razu zatrzęsienie w głowie, tak samo jak muśnięcie o czoło. Takie trafienia zdarzają się raz na kilka tysięcy ciosów, już o tym pisałem. To piękny nokaut, ale pamiętaj ,że w Cruiser Adamek miał całkiem silne ręce, ale tam była dolna i górna granica wagi. Tu w ciężkiej jest oczywiście tylko dolna i przychodzi Adamkowi mierzyc się z dużo cięższymi rywalami. poza tym trzeba dodac, że Adamek od pół roku tak naprawdę waży koło 100 kg, a na przykład taki Estrada całe życie jest ciężkim. stoczył prawie 300 walk amatorskich w wadze ciężkiej i miałem wrażenie, że mimo jego tłuszczu to po walce i w czasie walki był mniej zmęczony. Oby to co pisze nie okazało się standardem w innych walkach Tomka . pozdrawiam
 Autor komentarza: meh
Data: 09-02-2010 13:14:26 
poza tym, same przybranie wagi nie musi się odkładac na siłę ciosu. O sile ciosu Adamka mówią najwięcej tylko z jego obozu. Wiem, że tez masz takie zdanie na ten temat i szanuje to, ale nie do końca się zgadzam. wolałbym się mylic.

Poza tym Adamek bije seriami, kombinacjami. Nie nastawia się na jeden cios, luckypunch. Serią ciosów można znokautowac kazdego wazac 100kg.
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 13:21:18 
meh, zgadzam się z Tobą ... też odniosłem wrażnie, że Adamkowi nie za dobrze służą te dodatkowe kilogramy , ale może je jakoś okiełzna i będzie git... byle już wiecej go nie pakowali, bo może się faktycznie to źle skonczyć... ta 100-ka powinna być dla niego maksimum i teraz niech popracuje tylko nad wydolnością... jak go napakują więcej , to obawiam się , że będzie z niego kolos na glinianych nogach.
 Autor komentarza: KAOS
Data: 09-02-2010 13:22:28 
Racja, tez to zauważyłem. Nie chodzi tyle o obycie sie w HW (bo Tomek wie jak walczyc i to w kazdej wadze), a obycie sie w wadze nowej dla swojego organizmu (glownie wydolnosc).
 Autor komentarza: meh
Data: 09-02-2010 13:24:48 
zin, dokładnie. Tez myślę, że 100kg to zupełnie wystarczy. Seria ciosów, pach pach i Adamek nokautuje:) A im dłużej Adamek będzie trzymał równą wagę tym lepiej powinien znosic to jego organizm. Pozdro
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 09-02-2010 13:27:58 
Piszę po raz 10-ty...

Tomek nie był dobrze przygotowany - miał za mało czasu na wkomponowanie się w 100kg. Przede wszystkim miał problem kondycji i widać było, że nie idzie do przodu bo nie tylko taka była taktyka ale bał się, że nie starczy mu sił. To nie było tak widoczne w walce z Gołotą bo ta trwało krótko. Jeśli zrobi kondycję to wygra spokojnie z Arreolą.

Pamiętajcie, że puncherzy są puncherami nie tyle dlatego, że mają jakąś super siłę tylko dlatego, że inaczej wydatkują energię. Nie można oczekiwać od boksera, który wyprowadza w walce 12 rundowej np. 600 ciosów, że bedzie jeszcze kopał jak koń. Z drugiej strony są puncherzy, którzy wyczekują okazji i kopią. Widzieliście np. Banksa w walce z Tomkiem - potrafił przywalić bo generalnie mało bił i kumulował energię.

To zupełnie inne filozofie. Nie za często widzieliśmy Adamka, który porywałby się na wyprowadzanie bomb - to nie jego styl. Taka metoda walczenia ma raczej więcej minusów niż plusów. Bo co jak się nie uda trafić ten jeden raz? Albo wyprowadzając bombę odkryję się i załapie kontrę?

Tak czy siak trzeba mieć kondychę by porywać się na bardziej otwarte ataki. Jak się jej nie ma to lepiej punktować i klinczować. Tomek ewidentnie bał się opadnięcia sił i nie chiał mocno uderzać - to kosztuje dużo energii!!!

Aby wygrać z Chrisem nie można teraz robić miesięcznego urlopu - max to tydzień a potem już treningi. Najpierw spokojne potem na ostro.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 09-02-2010 13:31:26 
W pewnym sensie chciałem m.in wykazać, ze Adamek ma czym uderzyć ale on będzie walczył raczej stylem znanym z lżejszych lategorii niż z HW, czyli dużo ciosów lzejszych a nie raz na jakiś czas ale mocno.
Raczej więc z założenia nie pokaże co by było gdyby chciał przywalić.

no chyba, że na jakimś przyrządzie :-)
 Autor komentarza: meh
Data: 09-02-2010 13:45:50 
 Autor komentarza: tonka
Data: 09-02-2010 13:59:42 
Już napisałem wyżej, co miałem napisać. Dodam tylko, że największym mankamentem Tomka jest "dziura" w obronie i za duże przyjmowanie. Tu się boję o jakiś lucky punch Chrisa...wtedy będzie pozamiatane, bo siłę ma dość potworną. Jeśli Góral będzie umiał uniknąć największego swojego błędu, to boksersko jest lepiej wyszkolony i oszuka Cristobala wygrywając na punkty.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-02-2010 14:02:50 
Na temat Adamka i jego mozliwosci w ciezkiej pisalem juz wiec nie ma co sie powtarzac..Te mozliwosci sa niestety skromne..Co do walki z Areolla jednak to naprawde oprocz sily fizycznej i warunkow ktore stoja po stronie Chrisa tak reszta atutow jest po stronie Adamka..Ja osobiscie nie demonizowalbym Areolli..Owszem jest grozny ale jako bokser to naprawde jest przecietniak!!!..Oczywiscie jest w czolowce ale tylko z uwagi na slabosc tej kategorii..Za czasow Lenoxa ,Tysona ten piesciarz nie lapal by sie na eliminatorka nawet..Nie wiem gdzie co poniektorzy widza w nim technike, szybkosc???..Szybkosc tak jedynie w rekach, w momencie ataku caly tylek i nogi zostaja w tyle..Technika???Przegral zdecydowanie z 38 letnim Kliczka ktory pod wzgledem techniki zawsze byl surowy..Dlatego akurat w tej walce dla mnie nawet 104 kg Adamek bedzie szybszy od Areolli..Jesli bedzie kondycja, poprawi Tomasz obrone top akurat wierze ze w tej walce moze Chrisa wypunktowac..Jak dla mnie 60/40 faworytem bedzie Adamek..Ale to jest tylko moja opinia..
 Autor komentarza: cezary27
Data: 09-02-2010 14:26:14 
mech
nie ma dolnej wagi w HW - nie musisz ważyć powyżej 200 funtów:
przykład - RJJ vs Ruiz - Roy zdobył mistrza HW ważąc 193funty więc mały cruzer.

możesz ważyć też 174 funty i walczyć w dywizji CV jeśli dasz radę bić się z cruzerami o 15 funtów cięższymi
 Autor komentarza: cezary27
Data: 09-02-2010 14:26:57 
sorki - meh
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 09-02-2010 14:49:51 
Nie skreślałbym Adamka w tej walce. Jak pisałem już wsześniej, Chris oprócz szczęki i siły nie ma atutów. Poza tym, czytałem wcześniej, że ma do walki zrzucić rzekomo kilkanaście kg. Gdyby była to prawda, to mógłby to być klucz do zwycięstwa Tomka. W walce z Minto Arreola ważył 119 kg i do niej też zrzucał. Nie wiem, jaka jest jego obecna waga, ale zrzucenie takiej masy, by ważyć 107, jak twierdzi jego trener, może być niezbyt dobrym posunięciem. Chris musiałby w ciagu 2,5 miesiąca zgubić kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt kg. Taka spadek masy powoduje sporo zamieszanie w organiźmie i często zamiast pomagać, może przeszkodzić bokserowi. Organizm nie przystosowuje się tak łatwo, jak chcielibyśmy. Może wbrew pozorom szybko stracić świeżość.
 Autor komentarza: mike86
Data: 09-02-2010 16:40:14 
I bardzo dobrze ze nie bedzie niech go wszyszcy lekcewaza a to mu tylko moze pomuc
 Autor komentarza: SzogunLBN
Data: 09-02-2010 17:04:25 
Nie jarajcie sie tak ta walka bo nie wiadomo czy w ogóle cos z tego wyjdzie!! I nie o miejsce walki tu chodzi tylko jak zwykle o pieniadze.Adamek ebdzie chciał pewnie 50% udziałów a Arreola zaproponuje max 30%. Głupie gadanei ze kontrakt jest prawie podpisany, chyba ze HBO wyłozy naprawde gigantyczne pieniadze w co wątpie.Tomek zdecydowanie wygrał w ostatniej walce, ale nie było to jakies efektywne zwycięstwo stąd moje obawy.....
 Autor komentarza: Kris
Data: 09-02-2010 17:33:15 
ja widzę szanse w granicach 70-30 dla Tomka.
 Autor komentarza: Foreman
Data: 09-02-2010 19:31:11 
Według mnie wszystko może się wydarzyć.Ale jednak myśle że Adamek przegra na punkty niejednogłośną decyzją.
 Autor komentarza: cams95
Data: 09-02-2010 19:45:48 
Foreman Wow, jaki precyzyjny jesteś :P
Postaw u bukmacherów, jak byś trafił to niezła kasa będzie.
 Autor komentarza: kociol19
Data: 09-02-2010 20:13:05 
jezeli wyjdzie taki spiety jak w sobote to przegra oczekiwania i presing kibicow byl ogromny to nie kilogramy go lekko zwolnily tylko noasze oczekiwania boks byl piekny ale my wszystcy bysmy chcieli nokautu a moze zeby zabil estrade na ringu do czego to prowadzi szacun dla estrady twardziel czas pokaze jakby niepatrzec walke wygral tomek
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 09-02-2010 21:52:02 
Nie ważne jak to się robi ale najważniejsze czyja ręka po walce jest unoszona !!

Wynik się pamięta na zawsze...
 Autor komentarza: karolinkan
Data: 09-02-2010 22:12:16 
Legionnaire to może tylko Tomek ma aż taką wiarę. Zresztą nie zapominaj że Góral tez jedną walkę przegrał, także widocznie każdy musi poznać smak przegranej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.