ADAMEK W FORMIE

Spodziewanych emocji dostarczyła walka Tomasza Adamka (40-1, 27 KO) z Jasonem Estradą (16-3, 4 KO). Po dwunastu rundach toczonych w bardzo wysokim jak na wagę ciężką tempie sędziowie jednogłośnie wytypowali zwycięstwo naszego rodaka punktując 115:113, 116:112 i 118:110.

Od pierwszej rundy Amerykanin polował prawym overhandem na głowę Adamka, ale nasz mistrz lepiej wyczuwał dystans. Tomek w pierwszej fazie pojedynku często obijał korpus Estrady, by potem w serii kilku ciosów kończyć prawym na górę. 

Po takiej właśnie kombinacji Estrada zachwiał się pod koniec trzeciego starcia. "Góral" najpierw uderzył po dole, a potem zranił przeciwnika prawym sierpowym. Jeszcze lepiej wyglądało to wszystko w piątej odsłonie, kiedy Jason został zepchnięty do głębokiej defensywy. 

Tomek cały czas kontrolował sytuację na ringu, jednak jego rywal cały czas pozostawał bardzo groźny i ciągle próbował upolować Tomka prawym sierpem. Powiało trochę grozą w dziesiątej rundzie, kiedy dwa takie mocne sierpy doszły do głowy Adamka, ale nie nie zrobiły mu na szczęście większej krzywdy. Estrada ostro finiszował w ostatnim starciu, a Polak z defensywy punktował go ciosami prostymi "dowożąc" bezpiecznie zwycięstwo do końca.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Migm
Data: 07-02-2010 05:15:07 
Słuchał trenera więc spoko było , Estrada tylko liczył na pojedyńcze ciosy
 Autor komentarza: Valetz
Data: 07-02-2010 05:15:13 
Trzeba się cieszyć, ale Adomek musi się poprawić w następnych walkach.
 Autor komentarza: gonzo1992
Data: 07-02-2010 05:15:40 
I dobrze

gratulacje
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 07-02-2010 05:15:42 
Jesli jakims cudem nie nadzial sie na cios Areoli jesli by doszlo do ich walki to go nie widze z Kliczkami a nawet Hayem.
Obrona oparta na refleksie to nie wszystko - przyjal troche bezsensownych ciosow od anemicznego Estrady.
 Autor komentarza: Migm
Data: 07-02-2010 05:16:16 
nie obrażaj Hay by dostał i to ostro
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 07-02-2010 05:16:25 
Brawo Tomek .Dla mnie 115:113.Pozyteczna walka zobaczyl co to prawdziwa waga ciężka.Brawa dla Estrady za walke.Estrad amile mnie zaskoczył moim zdaniem Estrada jest lepszym bokserem niż Aerola ale Aerola ma jebnięcie
 Autor komentarza: Valetz
Data: 07-02-2010 05:17:06 
no, to można iść spać :D
 Autor komentarza: Migm
Data: 07-02-2010 05:17:49 
gala w Rzeszowie + Newark = cała nieprzespana noc
 Autor komentarza: tonio77
Data: 07-02-2010 05:18:37 
gratulacje!!!

ide spac a dyskusje jutro rano:D

pozdro
 Autor komentarza: Rebel
Data: 07-02-2010 05:18:39 
Było dobrze - jest gitara
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 07-02-2010 05:19:10 
Sorry eLSzabeL ale nie masz racji - to byl zaden test i zadna jak to napisales "prawdziwa waga ciezka".
Estrada niewygodny ale nic poza tym - taka gorsza wersja Byrda - przeszkadzanie ile sie da.
Obawiam sie walki z Arreola ,jesli wygra bedzie ok ale lepiej by wrocil do cruiser - walka z Kliczkami to samobojstwo.
 Autor komentarza: Tarciu
Data: 07-02-2010 05:19:30 
Estrada faktycznie był rewelacyjnie przygotowany - w 12 rundzie bił tak samo dobrze, jak w 1.
A Tomek pod koniec już trochę spuchł, dodatkowe kilogramy zrobiły swoje - oby się to poprawiło.
 Autor komentarza: komiminix
Data: 07-02-2010 05:19:50 
BRAWO GORAL !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Powetkin tez nie dal rady tego klocka znokautowac .
Pozdrawiam Serdecznie z Bydgoszczy
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 07-02-2010 05:22:22 
Jasiu ja mysle ze TO TY NIE MASZ RACJI.
 Autor komentarza: Kubson
Data: 07-02-2010 05:23:04 
Po wywiadzie nie wróżę mu dobrze:D
Borek: Ale trochę tam mocnych ciosów dostałeś.
Adamek: Słuchaj, to się nie liczy, najważniejsze, że stoję.

Po pierwszej bombie Chrisa zmieni się na:
Słuchaj, to się nie liczy, najważniejsze, że do karetki sam wsiadłem.
;)
 Autor komentarza: Reiko
Data: 07-02-2010 05:24:29 
Dobra walka. Brawo Góral!:)
 Autor komentarza: komiminix
Data: 07-02-2010 05:26:16 
Arreola jest wolny jak Ketchup ,on adamka nawet nie trafi tymi swoimi cepami..chris praktycznie stoi w miejscu
 Autor komentarza: komiminix
Data: 07-02-2010 05:27:22 
Arreola alias kung fu panda przegra z adamkiem tez na punkty !!!
 Autor komentarza: sknerus
Data: 07-02-2010 05:27:25 
Arreola go nie trafi!!!Brawo Tomek.Kązdy duży zawodnik bedzie miał problemy z Adamkiem,a Tomek zawsze bedzie miał problemy z takimi zawodnikami jak Estrada.
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 07-02-2010 05:28:17 
Jaki to byl test wagi ciezkiej dla niego ?
Ile przyjal bomb ktore moge dac odpowiedz czy ma granitowa szczeke ?
To nie jest naturalny ciezki i wspomnisz moje slowa jak trafi na kogos kto potrafi wiecej i ma pierdzielniecie w rece - napewno Arreola technicznie jak dla mnie jest nizej niz Estrada ale ma pierdzielniecie jak cholera.
Niech zawalczy np.z Dimitrenka lub innym sorry za okreslenie "typowym ciezkim bydlakiem" a nie z dmuchanymi ciezkimi lub rozbitymi bokserami jak Golota.
Dobor przeciwnikow idealny - zaden do tej pory nie mogl zrobic mu krzywdy w wadze ciezkiej ale od momentu gdy podpisza kontrakt z Areola zaczna sie schody.
Jesli beda tam wymiany,mocny boks i wygra wtedy sie przekonam do niego w wadze ciezkiej - no moze przesadzilem - bede podchodzil do tego lepiej.
Na dzien dzisiejszy Kliczkowie sa poza jego zasiegiem i walka wygladalaby dla Adamka piec razy gorzej niz dla Goloty gdy z nim walczyl.
 Autor komentarza: meh
Data: 07-02-2010 05:28:48 
walka na bardzo wysokim poziomie. Ale lewa ręka całe życie za nisko. całe życie lewa ręka za nisko. z kims takim jak Arreola czy Klitschko to nie przejdzie..
 Autor komentarza: runwarsaw
Data: 07-02-2010 05:30:29 
Gratulacje!

Adamek na tle Povetkina poradził sobie rewelacyjnie , biorąc pod uwagę lepszą formę Estrady niż w walce z Povetkinem.
Wykonał 100% plan taktyczny nie zawsze musi się lać cios za cios.
Dodatkowo to że przyjął te cepy sierpowe :) i nie mrugnął to świadczy tylko dobrze o szczęce bo to jednak 107kg jak ktoś juz kiedyś pisał JE walczył na krótkie dystanse...
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 07-02-2010 05:30:36 
Walka nie porywajaca, momentami nudna. Bracia poza zasiegiem, Arreola ktory jest o wiele lepszym bokserem niz niektorzy wypisuja prze do przodu i narzuca wymiane, na malym ringu-a to Chirstoball bedezie wybieral-pewnie dopadnie Gorala i mam watpliwosci czy mu ta zelazna szczeka pomoze. Nie ma Tomek budowy na ciezka, dobrze wyglada w cruiser, jego sila, dynamika, szybkosc no i oczywiscie obrona dzisiaj nie imponowaly. Zycze powodzenia ale Golota w wieku Adamka byl grozniejszym/lepszym ciezkim.
 Autor komentarza: PepsiCola
Data: 07-02-2010 05:30:44 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik PepsiCola piszący z IP: 79.163.35.157 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.
No i kurwa jest gites...nie liczylem na KO ale troszke nerwowki jednak bylo nie da sie ukryc;].A za to jak sie Master odpierdol** w studio;>nie wiem czemu ale jak go slucham to maluje mi sie na twarzy usmieszek;>.
 Autor komentarza: Migm
Data: 07-02-2010 05:30:52 
Arreola potrafi się obracać wokół własnej osi tylko ;D w walce z Witalijem wiele nie zwojowa i chyba w 10 rundzie go poddali , to nie jest rywal dla Tomka zdecydowanie za wolny , ale i znokautowac to go raczej nie znokautuje .
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 07-02-2010 05:31:05 
Pozwólcie na moja analize

Po pierwsze Adamek strasznie spuchł był ugotowany!!!!!!!!!!!!

Te prawe Estrady zupełnie niepotrzebne takie ciosy u innego mogłyby posadzic Tomka

Szybki jest to fakt ale dziurawa obrona szkodzi Panie Tomaszu naprawde

118-110 to kpina
wg mnie 115-113 ewentualnie 116-112

Estrada jest nie do posadzenia z taką budową to widac
Ciezko mi sobie Adamka wyobrazic w HW z taka defensywa:(:(
A i sila ciosu nie za dobra Estrada nie plakał jakos po uderzeniach Adamka


Areeola byłby wielki wolniejszy ąłtwiejsszy do obskakiwania ale silny jak tur wiec by Adamka kazdym ciosem mogl przesuwac kilka metrów nawet przez garde


Ciekzo mi powiedziec czy ta walka dąła odp na zdolnosc Adamka to walki w HW


 Autor komentarza: rambler01
Data: 07-02-2010 05:32:15 
Gratulacje dla Tomka, no coz poczatek wolny, srodek niezly, no ale od dziewjatej to byly juz schody. Estrada niewygodny, ale Tomek byl w wyraznie juz zmeczony. Mysle ze teraz odpoczynek no i do roboty, szkoda ze to tylko te 2-3 miesiac do Aeroly, ale mysle ze bedzie lepiej. No coz bylo by fajniacko wygrac z Areola w kwietinu a pozniej to chocby potop...
Pozdrawiam
 Autor komentarza: meh
Data: 07-02-2010 05:34:18 
MyStyle, dokłądnie. Przypomnijcie sobie pierwsze 3 rundy, które w wadze cieżkiej sa bardzo wązne. Po ciosach Adamka Estrada sobie nic nie robił, równie dobrze mógłby walczyc bez gardy (trochę przesadziłem) , ale za to po ciosach Estrady Adamek był przesuwany, co będzie z bokserem-puncherem?
 Autor komentarza: Nasta900
Data: 07-02-2010 05:36:07 
Jasiu ogarnij sie troche chlopie a kto powiedzial ze Adamek musi walczyc z Kliczkami??zeby zdobyc mistrza moze zawalczyc z Haye itd a WBA jest jedna z najlepszych federacji wiec taki pasek mu styknie zakladajac ze do tej walki dojdzie bo ona jest bardziej prawdopodobna niz Adomek-Kliczko
 Autor komentarza: runwarsaw
Data: 07-02-2010 05:36:36 
Mi się wydaje że plan jest taki :

-pokonał estradę

-walka z Arreola , strategia zmęczyć wieprza i punktować jak się nie uda i dostanie ko to trudno i tak zarobi więcej niż kiedykolwiek pewnie:) , kasa się zgadza więc można kończyć :))

a tak na poważnie myślę że Chris jest jak najbardziej do obskoczenia.
 Autor komentarza: omus79
Data: 07-02-2010 05:36:52 
dla mnie Tomuś za mało było dołów. dla mnie za mało. typowałem 115 - 113 (znowu ta lewa ciągle była nisko :[ ) ale dobrze, że do przodu. może siłówki więcej? pozdrawiam...
 Autor komentarza: maddog
Data: 07-02-2010 05:37:04 
Najfajniejsze było to:
TRAINER
Ziggy Rozalski
Cutman
Andrew Gmitruk xDDD
Estrada chyba się skoksował bo plecy miał wysypane.
 Autor komentarza: Grzechu16
Data: 07-02-2010 05:39:59 
Ja jestem zadowolony z postawy Adamka, walczył jak Estrada pozwolił, kilka razy ładnie trafił, obrona też nie była najgorsza. (116:112)
 Autor komentarza: drag
Data: 07-02-2010 05:40:03 
meh

Adamek juz tak ma ze czesto jakos odskakuje wlasnie tego u niego nie lubie ale to juz od dawna a nie z powodu siky ciosu estrady
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 07-02-2010 05:40:08 
Mysle ze do walki w kwietniu z Areolla niedojdzie, to zdecydowanie za wczesnie Tomek jeszcze potrzebuje jednej walki, najleprzy byl by Dimitrenko lub Peter
 Autor komentarza: Kubson
Data: 07-02-2010 05:41:11 
Nasta900,
Ty też się ogarnij. Adamek mówi, że w boksie nie ma wicemistrzów, a on chce być mistrzem. Także jedyna droga wiedzie przez Kliczków:)
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 07-02-2010 05:41:46 
Nasta900-chyba Ty sie ogarnij.
Caly czas mowi sie o Kliczkach i to raczej najbardziej mozliwy scenariusz po walce z Areola gdyby wygral.
Haye raczej nie bedzie sie palil do walki z Adamkiem bo woli wybrac sobie Ruiza czy innych "miszczow" - latwa kasa,nie za duzo problemu.


 Autor komentarza: MyStyle
Data: 07-02-2010 05:42:36 
Dobranoc:)
 Autor komentarza: Nasta900
Data: 07-02-2010 05:42:59 
Ci wyzej co tak placza niech zobacza walke Povietkina ktory jest w czubie notowany i jest na topie w tej dzisiejszej nudnej ciezkiej i jak on wypadl na tle Estrady???mnie jakos nie przekonal zbytnio i minimalnie wygral ta walke ale w tamtym momencie Estrada wazyl 4 kg wiecej wiec teoretycznie byl gorzej przygotowany ale pomimo tego Povietkin mial ciezko bedac naturalnym ciezkim i bedac "typowym ciezkim bydlakiem" jak to Jasiu .... okreslil.Negatywne komenty to efekt teg oze ulubieniec Golota dostal wpier...dol od Adamka i teraz zaczyna sie porownywanie ze w wieku 33 lat Golota byl lepszy od Adamka

P.s-ludzie Goloty juz nie ma "umarł"koniec lat swietnosci choc to za duze slowo bo Golota nigdy nie byl mistrzem.....a jak mial okazje nim byc to wystawial sie na posmiewisko m.in uciekajac z ringu
 Autor komentarza: salpaw
Data: 07-02-2010 05:43:39 
Dobra technicznie walka Adamka,jednak sporo pracy przed nim w ciężkiej,a tak dla wszystkich niedowiarków,gdyby nie było walki z Gołotą to jak dzis by oceniali debiut Adamka?Chyba nie rozczrował?Gołota wszystko co mógł przegrał w przeciwenstwie do Adamka,więc trzeba mu życzyć udanych walk,naprawdę jest wzorem dla młodych bokserów.
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 07-02-2010 05:44:15 
Peter - tepa sila i nic wiecej - powinien go zaskakac i wypunktowac o ile nie zagapi sie - jesli sie zagapi zobaczymy jak wyglada "granitowa szczeka" Adamka.
Dimitrenko - czemu nie,zobaczymy jak walczy z goscmi troche wiekszymi od siebie i nie wypalonymi.
 Autor komentarza: komiminix
Data: 07-02-2010 05:44:15 
DOBRANOC PANOWIE, I JESZCZE RAZ GRATULACJE DLA NASZEEGO CHAMPIONA TOMKA ADAMKA ...
 Autor komentarza: sugarleonard
Data: 07-02-2010 05:44:33 
runwarsaw jak najbardziej się z tobą zgadzam. Arreola jest na pewno dużo wolniejszy i bez porównania gorszy technicznie od Estrady. Adamek spokojnie może go wypunktować.
 Autor komentarza: Nasta900
Data: 07-02-2010 05:45:28 
Jasiu-Haye Kliczko do tej walki nigdy nei dojdzie a Haye co mistrzem jest to jest,kasa sie zgadza i jest wporzadku to bedzie w przypadku Adamka wcale nie musi walczyc z Kliczko
 Autor komentarza: endriu
Data: 07-02-2010 05:49:10 
szymonides222
Data: 07-02-2010 05:40:08


Boże co Ty piszesz, niech zawalczy po wakacjach może
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 07-02-2010 05:49:17 
Nasta900:):)

Widze ze gorąca krew dotycząca Goloty:) Ja tez , trohe tu nawojowałem troche dostąłem ostrz od Adminów ale nie ma sensu szkoda rozdrapywac rany, jaki Golota był kazdy na pewno rozsadny widział

koniec bo o 9 wstaje wiec czeka mnie zajebisty sen:):)
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 07-02-2010 05:50:42 
trohe :):):) pora spac
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 07-02-2010 05:50:47 
Nasta900: To,ze skasowal Golote nie oznacza ,ze teraz bede po nim jechal.
Povietkin nie jest rowny - raz walczy tak a raz tak.
Kiedys myslalem ,ze moze zatrzymac Kliczke ale sam zakombinowal by nie walczyc jak najdluzej sie da z nim choc bodaj od dluzszego czasu moglby walke z nim dostac (nr.jeden wedlug IBF mial czy ma i mogl walczyc).
Chyba do niego dotarlo,ze szans za duzych nie ma.
Tak samo jak Haye - odmowil dwa razy walki z Kliczkami i wybral opcje z Nikosiem.
Podobnie wydaje mi sie ,ze kombinuje Povietkin.
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 05:56:19 
weźcie pod uwagę to że Arreola nie padł po 500 ciosach Vitka to nie będzie walczył na punkty z Adamkiem - gdzie jak się okazało wypunktował nieznacznie Estradę który to w dwunastej rundzie walczył jak w pierwszej - po walce zero zmęczenia i zero oznak walki
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 05:57:00 
od jakiegoś roku się zarypiście przekonałem co do Kliczków

czytając tutaj wywody jaka to dzisiaj słaba HW zacząłem w to wierzyć

a jak poskładał Tomek Andrzeja co złożyć mogli go tylko najlepsi z złotej ery HW lat 90 chciałem wierzyć że jeśli tak to Tomek może i ma szanse jeśli tak poskładał Gołote (emeryta ale z złotych lat o wielkim talencie)

teraz wracam na ziemię i twierdzę że HW jest normalna tylko BRACIA znalezli ZŁOTY sposób na resztę
 Autor komentarza: Nasta900
Data: 07-02-2010 05:57:03 
Dobra ja napisalem swoje ty swoje i jest okej najlpierw trzeba wygrac z Arreola a pozniej to juz wszystko w rekach promotorow i Adamka.Ja tam wierze w Adamka jest w stanie mistrza zdobyc choc na kliczkow zdecydowanie za wczesniej...choc gdy padnie propozycja takiej walki to na moje Adamek bedzie kozakiem i wezmie ta walke ale na to zdecydowanie za wczesniej.Kliczkowie dostali dar od Boga,dlugie lapy,2 metry wzrostu tutaj adamek musialby umiec walczyc w pol dystansie,jedyna przewaga Adamka nad Kliczko to szybkosc i tutaj kazdy sie zgodzi bo Kliczki zanim te swoje dlugie lapska rozłożą to troche mija.Pozdro ide spac narazie wszystkim
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 05:57:43 
panowie - żeby pokonać Kliczków co trzeba zrobić ???

pójść na nich ogniem i wodą

taki Chagajew myslicie że nie próbował?? a Powietkin jakie niby ma szanse żeby się przedostać do braci?? powietkin nacierał na Estradę non stop i tak to wyglądało wtedy i brakło mu rundy żeby go położyć

Tomek nawet Estrady nie zepchnął do defensywy który został zepchnięty z upływem rund przez Powietkina

- i jak to widzidzie z Braćmi - z defensywy??? jeszcze jest wiara że Tomek (wymarzony mistrz HW i mój) może poskładać nawet Wladimira??
 Autor komentarza: dragon1916
Data: 07-02-2010 05:58:23 
bokser walczy tak jak mu przeciwnik powala! Estrada ma taki styl przegral 2 walki no terez trzecja ale nigdy nie byl na deskach! Adamek udowodnil swoja klase! potrafi oszukac rywala!mysle ze Tomkowi lepiej bedzie walczylo sie z wiekszymi ale wolniejszymi przeciwnikami! w tej walce dopierow pozniejszych rundach bylo widac wyrazna przewage szybkosci!natomiast wszyscy widzieli w walce Adamek vs Golota jaka byla roznica szybkosci! A czolowi piesciaze oprocz Heya tak naprawde nie prezentuja sie duzo lepiej jezeli chodzi o ten atut niz Andrzej sa to racej bardzo ciezkie ale te niebyt szybkie ciosy! porownalem sobie ostatnia walke Kliczki z dzisiejsza walka Tomka i Goral jest duzo szybszy!praca nog poruszanie sie po ringu jest kilku krotnie dynamiczniejsze! no ale warunki fizyczne to juz przepasc! ale mysle ze szybkoscia i takim ringowym cwaniactwem mozna wygrac z kazdym!
 Autor komentarza: WM22
Data: 07-02-2010 06:00:30 
mistrz polsatu pokonał "olimpijczyka" z wielkimi korzeniami bokserskimi,
mamy nasepce Andrew'a !!!!

YEEEEEEEEEEEEEEEEESSSSSSSSSSSSSTTTTTTTTTTTT !!!!

to 118:110 to chyba tak dla poprawy nastroju, bo walka była jednak wyrównana ale jak się za nią dostaje 400 000 $ a rywal 35 000 $ to jest z czego odpalić za podbicie punktacji, KO dorzucić nie mogli ale pkt jak najbardziej .... teraz w świat idzie informacja o kolejnym pogromie "znanego" boksera i interes się kręci ....
 Autor komentarza: zin
Data: 07-02-2010 06:01:48 
Tomek ma wyraźne problemy z kondycją , ale w bardzo krótkim czasie dużo przybrał , więc nie ma się co dziwić ... Estrada w życiowej formie, dla niego to było być , albo nie być. Był duzo lepszy niż w walce z Povietkinem . Tam miał tylko 3 tygodnie na przygotowanie sie do walki ,a tutaj osiem. Poza tym Estrada to facet o szerokiej miednicy i mocnych nogach , a takich raczej się nie przewraca. Przypomnijcie sobie ostatnią walkę Włodka.K z małym cięzkim ...wygrał na punkty , ale krzywdy mu nie zrobił. Czasem walka z konkretnym przeciwnikiem wygląda tak , a nie inaczej i tak było dzisiaj z Estradą. Myślę , że Arreola będzie duzo łatwiejszym przeciwnikiem : jest wolniejszy , mniejszy balans ciała , technicznie słabszy od Estrady i kiepski na nogach...
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:03:39 
wcześniej dzień przed walką zadałem takie pytanie :
"Autor komentarza: cezary27
Data: 06-02-2010 16:06:26
nie wydaje się wam że Estrada może chce skopiować taktykę walki Chambersa z Dimitreko ?
tak patrząc po wadze to jakby się nastawił na zajechanie kondycyjne ważącego najwięcej w życiu Adamka samemu ważąc najmniej w karierze"
i nie dużo mu brakowało (chociaż stawiałem że Adamek szykując sie na Kliczków złozy go 6/7 runda)
wygrał Tomek i chwała mu za to ale mam wątpliwości dzisiaj co do dalszej drogi w HW
 Autor komentarza: meh
Data: 07-02-2010 06:04:02 
MyStyle, nie dobranoc , tylko dzien dobry:)
 Autor komentarza: zin
Data: 07-02-2010 06:04:06 
WM22 , ale od Ciebie zieje zawiścią - szok ... jaka wyrównana , jak Adamek zadał trzy razy więcej celnych ciosów.
 Autor komentarza: zin
Data: 07-02-2010 06:06:02 
cezary27 , Adamek i tak nie miał już czego szukać w CW i jego droga jest jak najbardziej słuszna , nawet jak nie zdobądzie tytułu mistrza.
 Autor komentarza: herbi
Data: 07-02-2010 06:07:42 
tomek niby udowodnił że może toczyć walkę z cięższymi od siebie jak równy z równym tyle że estrada to nie jest najwyższa półka tak więc mam wątpliwości jak on wypadnie np.z arreolą jeśli dojdzie do tej walki. widać że tomek nie ma czym przyłożyć także pozostaje mu liczyć tylko na wygraną na punkty pod warunkiem że dotrwa do końca ale obawiam się że jak indianiec go kopnie przez jego luki w obronie to mogą naszego bohatera zbierać jak hitmana po walce z mannym a z granitowej szczęki nic nie zostanie. jakoś mnie ta wygrana nie przekonuje do tego żeby mógł rządzić w ciężkiej.
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:08:48 
zin -chyba że tak jak piszesz - co mam rozumieć przez to ? lepiej zarobić w HW niż stracić pas-y w CW i mniej zarobić = nie wiem
 Autor komentarza: zin
Data: 07-02-2010 06:10:42 
herbi , a Władek ma czym przyłozyć ???...a widziałeś na pewno jego ostatnią walkę i jak nie zrobił żadnej krzywdy takiemu małemu cięzkiemu ...Adamek na pewno ma czym przyłozyć...bardziej obawiam się o jego kondycję
 Autor komentarza: zin
Data: 07-02-2010 06:11:56 
cezary27 , jak mniej zarobić ???...jak dojdzie do walki z Arreolą , to dostanie tyle , ile jeszcze nigdy nie zarobił na żadnej walce ;)
 Autor komentarza: dominiasz
Data: 07-02-2010 06:13:30 
jak dla mnie Tomek zaprezentowal sie fatalnie, co za tlumaczenie ze Estrada to niwygodny rywal. waka nudna, bez polotu noc zmarnowana i tyle a 118-110 to sedziowal jakis kolega fryzjera. Dla mnie remis.
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:14:16 
Estrada z Pwitekinem - krótkie przygotownia

Powietkin wybrał Estradę na przetarcie po przerwie po kontuzji = relatywnie pojedynek korenspondencyjny na plus dla pwietkina który i tak "sra" przed obliczem walki z Kliczkami
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 07-02-2010 06:14:31 
Dziwnie część z Was stawia sprawę...


1.Rozwój wymaga stopniowania trudności - Estrada tak był dobrany i nic w tym dziwnego. Nie dziwi wiec też przebieg walki.

2.Rozwój oznacza zmianę w czasie w kierunku bycia lepszym - nie jest tajemnicą, że Adamek z Gmitrukiem ten rozwój zakładają i szukają kompromisu pomiędzy upływającym czasem a celem i osiągnięciami.

3.Nie zakładajmy spektakularnej jatki w każdej walce. Pamiętajmy, że bokser #1, czyli Wlad jest skuteczny i... nudny. Unika jak może walki-jatki i wygrywa.

4.Schematycznym jest pisanie o Adamku, że nie ma budowy na HW. Organizm ludzki to skomplikowana materia i nie ma tu reguły. Jeśli jeszcze dodamy taktykę i jej realizację to okazuje się, że 20 kg więcej u przeciwnika można bez problemu niwelować innymi elementami.


Podsumowując - nie ma się co podniecać. Przeciwnik był dobrany znakomicie, cel został osiągnięty, nie powinien zaskakiwać też styl.
Ponadto Tomek musi jeszcze ciężej trenować bo mimo zrobienia 100 kg jeszcze tych kilogramów nie wykorzystuje, jeszcze ich nie "wchłonął" i nie uczynił dostatecznie wydajnymi.

Ta setka mu wystarczy tylko musi ją zdecydowanie wyszlifować. I nie wierzcie w teksty, że Adamek dziś to nie jest "ciężki". Jest i ma zdecydowanie więcej masy mięśniowej niż większość bokserów ważących 110 kg. Gdyby tak zbadać wskaźniki masy mięśniowej u Estrady to wypadłby duuuuuużo gorzej niż Adamek. A pisanie, że po Estradzie czy Areoli widać, że to typowy ciężki jest po prostu śmieszne. Pierwszy to otyły bookser bez jakiegokolwiek wyrazu, drugi zaś to otyły cepiarz. Może robią na kimś wrażenie ale przecież nie raz utyskiwaliśmy, że dzisiejsze HW to w większości balerony, które w porywach potrafią kilak razy siolnie machnąć ręką.

A co z tego wynika pokazały łzy Areoli po nijakiej walce z Kliczką. Klasyczny baleron kontra mądry taktycznie i wyćwiczony profesjonalny bokser.
 Autor komentarza: WM22
Data: 07-02-2010 06:14:36 
nie macie się kim podniecać co to za wyczyn pokonać estradę, przed walką pytaliście ile rund potrwa a teraz piszecie jaki to rywal by doskonała i jak sobie z nim doskonale tomek poradził.... sory to mnie u was kibiców adamka (nie boksu) wkurwiło ... co do obijania gołoty to nie sztuka to było zrobić i łatwo było to przewidzieć dziś natomiast małe zaskoczenie i problemy z kondycją się pojawiały a raptem 3 razy mocno dostał, mało tego to był drugi szczebel drabiny, która ma ich kilkanaście ...

kolorowych snów życzę
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:15:30 
zin
chodziło mi o mnie zarobić w CV
 Autor komentarza: darbarek
Data: 07-02-2010 06:16:01 
ladna walka, lecz... Estrada w wysmienitej formie udowodnil, ze nie znalazl sie w HW przypadkowo a Adamek jest malo przykonywujacy w tym przedziale wagowym
 Autor komentarza: pragaa
Data: 07-02-2010 06:17:06 
dobra walka zwycięstwo cieszy musze jednak przyznać racje tym którzy napisali tu wcześniej że kilogramy przybrane przez tomka zawarzą na kondycji widać że organizm nie jest jeszcze przygotowany na taką wage
 Autor komentarza: szafa1967
Data: 07-02-2010 06:20:06 
Panie Tomku to naprawdę coś wygrać tam w ameryce choć wg zasady jak go lotę i Polaków do dzisiaj oszukiwali tu nie mają szns sędziowie na amerykańskich ringach Tomek mistrzu Ty nasz
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:22:21 
zwycięstwo było ale mniej przekonywujące niż z Stevenem gdzie stał pokonany i za kilka dni się ocknął że niesłusznie a dzisiaj miałem jednak wątpliwości czy nie skończy się na remisie a najprawdopodobniej niejednogłośnie
 Autor komentarza: zin
Data: 07-02-2010 06:22:28 
cezary27 , dokładnie tak , bo to praca i jak gdzieś płacą lepiej i mozna zarobić , to tam sie idzię, tym bardziej , że w CW juz zdobył mistrzostwo i pas The Ring , więc nie miał czego tam więcej szukać - dobranoc , a raczej dzień dobry - idę spać
 Autor komentarza: zin
Data: 07-02-2010 06:24:52 
cezary27 , jaki remis , jak od 5 rundy Adamek zadawał ze trzy razy więcej celnych ciosów od Estrady...
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:27:33 
a jak posłuchacie narożnika = Gmitruka to zalecał presing a co się działo??? presing do końca wywierał Estrada z chwilowymi wyjątkami więc o co chodziło ??? nierealizowana taktyka ??? co się stało ?? Estrada za szybki ??? co się stało ??? Estrada za silny???

wiem liczy się efekt końcowy = zwycięstwo - zagrało wszystko??? co miało zagrać??? większa szybkość ??? jak trafię to się przewróci ???

serce rozkołatane bom myślał że .............
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:30:54 
zin
wiesz czsami wybieram mniejszy zarobek w imię prestiżu - chyba że nie jestem w stanie już prestiżowo zarabiać..............
 Autor komentarza: Melock
Data: 07-02-2010 06:32:26 


Ja jestem zawiedziony ... :(

Inicjatywę miał Estrada i to on się pokazał tutaj z dobrej strony.
Miał zostać zmielony, ale o niczym takim nie moglo być mowy.

Tomek nie słuchał Gmitruka, a ten się denerwował, nie był pewny. Punktowania lewym na dobrą sprawę nie było, nie stopował jak kiedyś.

Ciosy Tomek ma szybkie i mocne ale poza tym zwolnił, nie trzyma tempa jak zwykle, nie pracuje na nogach jak kiedyś.

Mało agresywny, mało atakował. Szczęście że jest zwyczajnie lepszym technicznie i bardziej utalentowanym bokserem, bo tą walkę by przegrał.

Co na plus - duży chłop. Potwierdziło się że wszystkie gadania o jego sztucznie napompowanej wadze to farmazony. Normalny, słusznych rozmiarów zawodnik, nie otłuszczony, spokojnie mógłby przytyć więcej gdyby chciał. Prawdą jednak że z tą wagę musi się troszkę poobijać, przyzwyczaić.
Wygrał, jestem wielce szczęśliwy, ale następne walki będę oglądał w dużym stresie.

Arreola dla Adamka? Moim zdaniem jeszcze za wcześnie. Jeśli wywoła presję na Adamku ... będzie źle.

 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:36:07 
przed walką z Arreolą Tomek dostanie propozycją walki o tytuł a jeśli nie to Arreola weźmie Tomka jak potrójnego Chisburgera bez zastanowienia na kolejnego przeciwnika - ja już za dużo kasy przepuściłem obstawiając sercem
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:42:54 
Melock
właśnie się zgadzam
założenie taktyczne było PRESJA a taką widzieliśmy ze strony Estrady a z Arreolą ??? przecież on przyjął od Vitka kilkaset ciosów to ktoś myśli że będzie punktował się z Tomkiem??? ja nie mam już złudzeń

z resztą zapomniec o tym chciałem nie wiem co mnie kusiło ale Gmitruk przed przejściem Tomka do HW był pierwszym przeciwnikiem - patrz komentarze podczas walki Sosnowki- Pianeta w studio Polsat (potem klepał to co płatnicy wymagają) halooo tu ziemia
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-02-2010 06:47:43 
heee te moje sny co opisywałem - przed tą walką Adamek w śnie miał poparzone dłonie - wygrał ale jak się okazuje może to oznaczało że - dłonie nie rozbiją głowy Estrady a raczej się na niej potłuką
 Autor komentarza: Melock
Data: 07-02-2010 06:58:09 
cezary27 - absolutnie masz rację. Plan taktyczny NIE ZOSTAŁ zrealizowany.Presja była ze strony Estrady, a ten czuł się pewnie tak bardzo że aż momentami pajacował.
Adamek wygrał bo - jest lepszy, jest bardziej utalentowany i po prostu ma to coś, to urodzony bokser.
Ale nie poszło tak jak mialo być. Wydaje mi się też że Adamek nie miał swojego dnia, był strasznie spięty.
 Autor komentarza: Edek23
Data: 07-02-2010 07:09:14 
Zgadzam się z Melock i cezary'm za dużo oczekiwaliśmy od tej walki i
właściwie nie tak miało być.Adamek w ciężkiej?Chyba nie...
 Autor komentarza: Melock
Data: 07-02-2010 07:18:13 
Może nie poszedłbym tak daleko, uważam że HW jest jak najbardziej dla Adamka. Natomiast powinien jeszcze zwolnić i poobijać troszkę pajaców, ze dwóch na przykład frajerków.
Bo z Arreolą to będzie bój, najcięższa jego walka i nie jest dobrze że spotkają się już niedługo. Rozumiem, że była okazja, bardzo dobrze że propozycję takiej walki przyjął (od HBO zdaje się). Po prostu karty ułożyły się tak, że Tomkowi będzie dużo trudniej niż zakładaliśmy.
 Autor komentarza: Edek23
Data: 07-02-2010 07:27:47 
Adamek za wcześnie zapowiedział,że nie ma powrotu do junior ciężkiej.
Jeśli myśli o wygranych z braćmi to takiego Estrade-nie ujmując chłopu niczego powinien "łykać" na śniadanko.Oczywiście myślę tu o walkach z Kliczkami.Ewentualna walka z Hay'e...Hmmm Davidek ma silny cios jest tak samo szybki jak Jason.Haye też nie będzie jechał na wstecznym.Tomek przegra i tego się najbardziej obawiam.
 Autor komentarza: Edek23
Data: 07-02-2010 07:35:49 
I co z tej wielkiej artylerii....kapiszony.Poniuchamy,zobaczymy jeszcze.Występ Tomka-średni.Nie zdziwiłbym się gdyby HBO nie podpisało
kontraktu na transmisję kolejnych walk.Trzymam kciuki z Tomka Adamka.
Więcej boksu,mniej spotów reklamowych i wywiadów jak to trafi prawym i zabije.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 07-02-2010 07:49:45 
ktos kiedys powiedzial ze nie ma ludzi odpornych na cios tylko zle trafieni ja twierdze ze to bzdura juz od jakiegos czasu ten mit sie nie sprawdza ze tacy slabiej i mocniej bijacy sa tak samo z odpornoscia na ciosy jeden upadnie drugi stoi tomek w dzisiejszej walce tez trafial i estrada stal nasuwa sie pytanie tomek slabo bil czy jason odporny odpowiedz moze byc taka ze bil mocno ale wrazenia na estradzie nie zrobilo
 Autor komentarza: Melock
Data: 07-02-2010 07:54:07 
Edek23 - jakby tak spojrzeć na wagę ciężką to walka dzisiejsza była mega dynamiczna i zacięta, HBO z pewnością nadal jest żywo zainteresowana.
Przykład nudnej walki w HW, z takich znanych każdemu - Kliczko i Lewis. Dwóch king kongów i senna potyczka. To już bardziej wolę oglądać powtórki Estrady z Tomkiem.
 Autor komentarza: Edek23
Data: 07-02-2010 08:19:54 
T.A przestał robić wrażenie swoim "piekielnie szybkim"prawym i,
limit się wyczerpał.Kondycha....jak widać nie zajechał Estrady tak jak się spodziewał.Te ciosy na dół nie robiły na nim zbytniego wrażenia.Nie zmęczyły a to było "kluczem"T.A i jego ekipy do zwycięstwa.Nie mnie jjednak będe mu kibicował.Mój ulubiony zawodnik.
Jeszcze pragnę wspomnieć o utarczkach"słownych"Mastera i Diiiiiiiiiabło Wlodara.Otóż w studiu wszysto szło dobrze i Ci panowie
naprawdę prezentowali się świetnie jak byli zluzowani.Diabeł się rozpędził i nagadał bzdur nieco za dużo-dał się ponieść emocjom.O pryszczach etz.Krzychu gdzie Twoja klasa,duma....Teodor!
 Autor komentarza: karolinkan
Data: 07-02-2010 08:20:42 
Najbardziej bałam się pierwszych dwóch trzech rund. Serce mówiło że będzie dobrze a rozum że nie daj Boże Adamek już pójdzie na deski w tych pierwszych rundach. Na szczęście Tomek zaatakował od pierwszej rundy, cały czas miał przewagę, oprócz tej felernej 9 i 10 rundy kiedy Estrada postawił wszystko na jedną kartę. Było wiadomo, od dawna o tym pisałam że Estrada za nic nie ma powalającego ciosu, był szybki, ale Adamek wyprzedzał jego ataki. Ja osobiście nie dałam rady oglądać tej walki na siedząco, trzeba było chodzić po domu i powtarzać "Gó-ral" . Szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się aż tak dobrej walki ze strony Tomka. Uważam że teraz skoro w jakiś tam rankingach poszedł w górę będzie na niego "polował" Powietkin. Tomek znakomita walka! Tak trzymać
 Autor komentarza: dugen
Data: 07-02-2010 08:23:42 
Melock ale teraz dałeś przykład :-)
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 07-02-2010 08:31:51 
Gratulacje Góral,studio Polsatu debest ,takich gości zapraszajcie a nie ćwoków wiejskich.Pozdrawiam.
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 07-02-2010 08:34:57 
Jasiu 1976 ,FANBOX 1975 Sprawdzimy nasze szczęki kołeczko zrobią koledzy z forum przegrany stawia browary co Ty nato.Pozdrawiam.
 Autor komentarza: godik
Data: 07-02-2010 08:36:33 
Panowie!!!W HW nie będzie tak,że Tomek będzie "składał" przeciwników jak Gołotę w Łodzi.To będą raczej ciężkie boje z dużymi facetami.Większych wolnych ma szansę obskoczyć natomiast żadna walka nie będzie łatwa i pokazem mocy ciosu Tomka(niewątpliwie cios posiada).Co do Estrady to nie do końca uważam że ma watę w łapie,raczej styl który prezentuje w ringu powoduje to że nie wygrywa przed czasem.Uważam,że Tomek zrobił to co powinien czyli spokojnie wygrał na punkty a przeciwnik był bardzo dobrze przygotowany.Jednak to Tomek zadał o wiele więcej celnych ciosów w tej walce.POZDRAWIAM.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 07-02-2010 08:42:57 
nie znokautowal go tez tomek to nie znaczy ze zrobiliby to bracia gosciu niewygodny i tyle chyba ze trafilby na takiego tue co by przez garde zadal swoje piekielnie mocne ciosy wtedy chyba by polegl
 Autor komentarza: Szkodniqq
Data: 07-02-2010 09:03:12 
Panowie mozna dac runde remisowa?? Kiedys ogladalem wywiad z Januszem Pindera i powiedzial ze nie ma rund remisowych i sedzia musi podjac decyzje ktoremu zawodnikowi przyznac dana runde. Gdzie lezy prawda??
 Autor komentarza: kazan
Data: 07-02-2010 09:33:59 
Panowie, naprawdę nie rozumiem tego marudzenia niektórych. Mi bardzo podobała się postawa Tomka. Walczył to, czego od niego oczekiwałem i czego spodziewałem się po nim. Ładny, techniczny boks, świetna praca nóg, piękne poruszanie się po ringu. Wiem, że tu wszystkich boli brak nokautu lub przyznajmniej nokdaunu, który jest solą boksu. Jednak, to, że Estrada nie siedział nie świadczy od razu źle o Góralu. Estrada to nie jest jest Węgier czy Słowak, tylko to był naprawdę porządny bokser, który zrobił rekord na ringach w USA, a co to znaczy, miał okazję ostatnio przekonać się Wawrzyk.. Adamek wygrał zdecydowanie na punkty, moim zdaniem 116-112, więc w czym tkwi problem? Wstydem jest brak nokautu w walce Janik - Yoshi. Tomkowi serdecznie gratuluję i oby tak dalej!
 Autor komentarza: spatriot
Data: 07-02-2010 10:04:38 
Jak dla mnie walka ciekawa w szybkim tempie . Widac bylo ze panowie czuli do siebie respekt i to spowodowalo ze ta walka przebiegla tak a nie inaczej . Estrada postawil trudne warunki Goralowi czego mozna bylo sie spodziewac .Tomka wada to ta opuszczona lewa reka to nawyk ktorego juz raczej nie wyeliminuje .O wyniku tej walki zadecydowala w moim odczuciu taktyka Gmitruka ktora Tomek wykonywal z uporem maniaka .Dziwia mnie komentarze co niektorych ze wlka nie skonczona przed czasem ze za malo po dole mozna tych komentarzy mnozyc..............Ludzka zawisc nie zna granic albo swiadczy o niewiedzy bokserskiej . Gratulacje Tomku za walke i za wygrana a jesli komus to nieodpowida niech sam sprubuje moze wtedy doceni ile potu i krwi uplynie zeby reprezentowac swoje barwy i wysoki poziom na ktorym obecnie sie znajduje Tomek.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 07-02-2010 10:36:35 
Dobra walka, szybka i dynamiczna, nawet nie wiem kiedy były ostatnie sekundy 12 rundy, tak mi czas zasuwał !! Tomek rozwija się i to widać po każdej jego kolejnej walce. Na takie walki warto zarywać noce !! 12 rund dobrego ciężkiego boksu, nikt nie pada po 40 sekundach, nikt nie ucieka, dwóch twardych gości boksuje na pełnym dystansie. Siedzę teraz w pracy nie wyspany, ale jaki za to zadowolony z nocy przed TV :)
Czekam na kolejne walki Tomka i życzę mu samej pomyślności !!

Liczę że dojdzie na upragniony szczyt !!
 Autor komentarza: cdn
Data: 07-02-2010 10:52:19 
jakoś przebrnąłem przez poranne komentarze, chociaż niektóre ciężko się czytało;
dobra walka Adamka, zadał więcej celnych ciosów, dam kilka dostał ale nie robiły na nim specjalnego wrażenia; niektórzy piszą, że miał pod koniec problem z kondycją - poskacz tak 12 rund na worku który nie oddaje to pogadamy; zadawał więcej ciosów przez całą walkę, pierwsza walka na takim dystansie przy 100 kg wagi; a może najnormalniej w świecie nie pchał się na wymianę, skoro przeciwnik ruszył ?

najważniejsze, że wygrał zdecydowanie; ja rozmowy o Kliczkach czy Haye zostawiłbym na przyszłość; jak podpiszą kontrakt, trzeba myśleć tylko o Arreoli - eliminować błędy, poprawiać plusy i kolejna noc 24 kwietnia :)
pozdrawiam;
 Autor komentarza: Daw
Data: 07-02-2010 10:58:21 
Brawo Tomek za zwyciestwo do koaca mialem nadzieje ze usadzisz Estrade,ale ma naprawde macna szczene wogole Estrada byl owile lepiej przygotowany niz z Povietkinemchoc z tymi przechwalankami o jego wielkiej szybkosci to przesadzal,ale do kaca byl grozny,a co do Tomka to szybkosc byla z kondycja to taka sobie mozna poprawic ale najbardziej sie boje o jego obrone bo te prawe sierpy Estrady dochodzily i jak by Estrada mial tak mocny cios jak np: Areola z ktorym Tomek ma walczyc to by moglo byc nie ciekawie podobalo mi sie tez to ze Tomek bil ladne kombinacje,a co do ciosu to myslalem ze Tomek ma mocniejszy Estrada przyjmowal niezle bomby i nic z tego sobie nie robil zobaczymy w kolejnych pojedynkach moze Estrada jest taki wytszymaly albo w wadze ciezkiej Adameka cios nie jest taki silny,ale podsumowujac to walka na plus walka w szybkim tepie jak na HW i wygrana naszego Górala i oby tak dalej powodzenia w kolejnych walkach!
 Autor komentarza: Daw
Data: 07-02-2010 11:01:57 
*wytrzymały
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 07-02-2010 11:19:23 
Czekam na pierwszą statystykę ciosów z tej walki, ciekawe jak wyjdzie ?!!?
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 07-02-2010 11:39:00 
walka ciekawa, zwyciestwo zdecydowane(2 rundy dla Estrady i moze ze 2 remisowe dla estradocentrycznych oglądaczy imho), spodziewałem sie ze Estrada pokaże
coś więcej, troche agresji , jakie serie w póldystansie czyli to co pokazał w walce z POwietkinem w sporych ilościach ale jakos nie za bardzo tego było, pierwsze oznaki ringowej inicjatywy pokazał w 9-10 rundzie kiedy było po ptokach a tak to raczej pilnował punktu na szczęce żeby nie podzielic losu Banksa

Tomek dobre swoje pokazał, bez napalania się, zróznicowanie w atakach góra dół, no i szybkosc w unikach tez Estrade musiała do bezsilnosci doprowadzic

z Arreolą bedzie inna bajka, inna siła ciosu do przyjęcia ale też więcej okazji do ulokowania czegoś na punkt
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-02-2010 11:55:29 
Szczere gratulacje dla Adamka..Niezla walka..Moze Wam sie nie spodoba co teraz napisze ale wcale mnie nie nastroila pozytywnie co do przyszlosci Tomka w ciezkiej..Owszem trzeba podkreslic ze Goral byl szybki, mila pomysl na walke, poprawil prace nog..To waga ciezka nie mniej jednak i nie widac u niego ciosu..Wiem ze Estrada ma twardy lep ale mimo wszystko z tym arsenalem ciezko bedzie zrobic krzywde takiemu Arreoli..Chris to tez nie Estrada i potrafi mocniej uderzyc..Tomek tez od jakies 9 rundy zaczal nieco siadac kondycyjnie gdzie o pare kilo ciezszy i tlustszy Estrada zaczal sie dopiero rozkrecac..Nie wiem te gdzie mial oczy sedzia typujacy 118 do 110 dla Tomka..Pojedynek Tomasz wygral bez dwoch zdan ale raczej walka byla wyrownana..Rzuca sie tez w oczy to ze Adamek mimo tych stu kilo caly czas pozostaje drobnym chlopcem jak na wage ciezka..Ogolnie po tej walce nie daje wiekszych szans Adamkowi z duzymi ciezkimi a z Kliczkami zadnych..Niestety takie jest moje zdanie choc mowie gratuluje bo walka z Estrada to duzy sukces..
 Autor komentarza: hugues
Data: 07-02-2010 12:27:43 
 Autor komentarza: hugues
Data: 07-02-2010 12:32:02 
Lukaszenko wszystko fajnie, ale co do tych szans w przyszlosci to zapomniales o najwazniejszym. Adamek ma jeszcze sporo czasu na przygotowanie i na pewno duzo sie jeszcze w nim zmieni zanim podejdzie do braci Kliczko, nie wiem, czy jest w stanie poprawic jeszcze sile ciosu, chociaz jestem przekonany, ze tak si stanie, Adamek caly czas nabiera masy miesniowej co mu tez paradoksalnie do konca nie pomaga, Z Arreola juz bedzie w duzo lepszej formie i oby ona mu wystarczyla na wygrana, a pozniej to juz z gorki...;)
 Autor komentarza: albinos
Data: 07-02-2010 13:01:59 
ja podobnie jak lukaszenko, wolał bym oglądać TA w CW. Niby wygrał zaslużenie, ale brakowało błysku
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-02-2010 13:23:38 
Dokladnie brakowalo tego czegos..
 Autor komentarza: Drago
Data: 07-02-2010 13:33:48 
Oj ludzie ludzie...

Narzekacie, a to pewnie dlatego, że spodziewaliście się łatwej walki...Ogromna część z Was pisała, że Estrada padnie w końcowych rundach, inni mówili, że może to nastąpić jeszcze wcześniej...

Estrada to może nie najwyższa półka, ale rywal bardzo trudny, "śliski" a co za tym idzie niewygodny.

Jasne, że lepiej byłoby gdyby wygrał zdecydowanie i przez nokaut, ale fakty są takie:

- wygrał pewnie na punkty(dla mnie żadnych wątpliwości
- pokazał po raz kolejny wszechstronny boks
- Nie dał się zranić(świetna obrona)
- był szybki i aktywniejszy z wyjątkiem 2, 3 rund...

Arreola zupełnie innym pięściarzem jest i myślę, że taktyka na ich ewentualny pojedynek również będzie inna.

Ja jestem bardzo zadowolony.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 07-02-2010 13:39:35 
Nic dodać nic ując!
 Autor komentarza: hugues
Data: 07-02-2010 13:53:56 
ja sie boje najbardziej o sile ciosu Adamka, ciezko mu bedzie posadzic na deski ktoregos z gornej polki hw...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-02-2010 14:38:01 
Ja pisalem w postach ze bedzie wygrana na punkty i wcale nie spodziewalem sie latwej walki bo Estrada to nie jest kelner..tylko napisalem to co przykulo moja uwage..Adamek jest nie za silny i nie za duzy jak na ciezka..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-02-2010 14:40:14 
Jeszcze raz podkreslam zaprezentowal sie dobrze ale obawiam sie ze wygranych przez KO w wadze ciezkiej ogladac nie bedziemy..
 Autor komentarza: SzogunLBN
Data: 07-02-2010 15:05:12 
Nie bedziemy, bo Adamek to nie ejst bokser wagi HW.Sytuacja na rynku bokserskim skłoniła go do przejscia do tej kategori. Dlatego trzeba sie cieszyc i podziwiac chlopaka za odwage i oczywiscie poziom jaki reprezentuje. Napewno nie ebdzie to chempion ktory kilkakrotnie bedzie bronił swojego tytułu, ale szanse na tytuł sa jak najbardziej realne.
Jezeli wygra z arreola to bedziemy mieli walke stulecia z Haye.Jeszcze długa droga ale czasu tez nie am zbyt wiele, przypusczam ze Tomek jescze z 3 lata zaboksuje w optymalnej formie. łatwo nie ejst, ale prawdziwe schody dopiero sie czaczną
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-02-2010 15:26:40 
Tak..Walka o tytul z Haye na dzien dzisiejszy jest jedyna realna alternatywa na tytul dla Tomka..Wierze ze byla by to mega walka..
 Autor komentarza: cisiek
Data: 07-02-2010 17:42:23 
Dla mnie dwie pierwsze rundy remisowe, dwie w okolicy 8.-10. dla Estrady, reszta dla Adamka, co daje 118-112. Pewnie oglądając powtórkę wynik uległby korekcie w kierunku mniejszej przewagi Adamka, ale była ona bezdyskusyjna. Moje wrażenia po walce pokrywają się z tym, co mówi sam Adamek - pierwsze rundy wyglądał, jakby walczył z plecakiem (jakby nie do końca był w stanie koordynować tą masę), pod koniec walczył oszczędnie i robił karpia w sumie przez większość walki. Ciosu piorunującego nie widać, ale chyba w przypadku Estrady trzebaby mieć naprawdę atomowe p...cie, żeby nim pozamiatać. Z kolei sam Estrada też nie ma czym uderzyć, więc nie wiadomo, na ile obrona Adamka była dziurawa, a na ile było to wkalkulowane ryzyko. Jednak przy Arreoli wydaje mi się, że jego trafienie nawet przez rękawice może zrobić krzywdę, a więc pytanie, co Adamek w tej obronie może poprawić - moim zdaniem tylko refleks i balans tułowiem, bo samo trzymanie gardy to za mało. Krótko mówiąc, kolejny sprawdzian, po którym o Adamku w HW można powiedzieć niewiele. Ale 12 rund w dobrym tempie na tych 100 kg przeboksował, wygrał i idzie dalej - i to jest najważniejsze.
 Autor komentarza: cisiek
Data: 07-02-2010 20:01:58 
A żona mówi, żeby nie pisać "oglądając powtórkę wynik uległby korekcie"... Będąc młodą lekarką przyszedł do mnie pacjent....
 Autor komentarza: kgunther
Data: 07-02-2010 20:38:26 
Oglądałem jeszcze raz walkę Adamka i według mnie wygrał on ją 116-112. Nie rozumiem zachowania Estrady po ogłoszeniu wyniku, który pod każdym względem był gorszy od naszego "Górala" z Gilowic.
 Autor komentarza: matusz
Data: 07-02-2010 22:40:22 
Przed obejrzeniem walki z Estrada bylem przekonany, ze Tomek w HW jest w stanie walczyc o pas jakiejs federacji. Myslalem ze wygrana z Haye'em jest w jego zasiegu. Teraz zmienilem zdanie - Adamek nie pokazal w tej walce umiejetnosci ktore sa niezbedne do walki o pas. Patrzac OBIEKTYWNIE na walke z estrada (ja wiem ze trudno bo to Nasz Mistrz walczy) jestem zawiedziony sposobem walki Adamka - razace bledy w obronie, nie stosowanie sie do zalecen Gmitruka(co runde powtarzal - chodz w prawo, unikaj prawej reki) a Tomek jakby dla przekory - w lewo na ringu. No i ta slynna szybkosc - czy Wy wszyscy naprawde uwazacie ze nic z niej nie stracil? Czy ja ogladalem inna walke? Pierwsze trzy rundy to wyrazna dominacja szybkosciowa Estrady! No i jeszcze spuchl nam Tomek pod koniec walki. Przy takiej dyspozycji uwazam ze kariera Adamka w HW skonczy sie juz na Arreoli, ktory wcale nie jest taki wolny jak sie niektorym wydaje. Ma braki w technice ale jest szalenie agresywny w ringu i nie wiem jak z taka defensywa Tomek mu podola. Tym bardziej ze walka tuz tuz i za duzo nie da sie poprawic. Wedlug mnie dla nas kibicow byloby lepiej gdyby Tomek wrocil do cruiser - dalej ogladalibysmy zwycieskiego Adamka. A tak...w HW pieniadze o niebo lepsze ale mistrzowski pas...czarno to widze.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 09-02-2010 01:40:22 
matusz - Zgoda, ale np. ja zakładałem nawet możliwość porażki Tomka. To, że wygrał już jest sukcesem. Co do walki z Arreolą to się wypowiadałem na ten temat - nie dać się trafiać i walczyć w stylu motyla z wiatrem od przodu. Umykać i bić z doskoku pojedyńczymi ciosami, ewentualnie podwójnymi po zwodzie. Arreola szybciej się zmęczy i z czasem Adamek zyska.

Tak sobie myślę, że tylko Haye wchodzi w grę, jesli chodzi o pas.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.