VIDEO. KONIEC BREWSTERA

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Peciorak
Data: 31-01-2010 14:34:42 
Hellenius - kolejny sztywny gumbas ze sterczacym sutem. Jezeli tak bedzie wygladala przyszlosc HW, to juz wole zeby Kliczko walczyli do setki. :)
 Autor komentarza: ceres
Data: 31-01-2010 14:48:04 
Szkoda patrzeć na boksera, który jeszcze kilka lat temu wyglądał jak Gladiator, wygrywał z Kliczką, Gołotą, a teraz, w wieku 36 lat jest cieniem samego siebie...Zlany tłuszczem, wolny, bez pomysłu, przewidywalny...Szkoda,naprawdę szkoda...
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 31-01-2010 14:56:03 
Zobaczycie docenicie Braci kiedy nastepnr 10 lat wagi ciezkiej beddzie usiane posuchą
 Autor komentarza: iwoiwo
Data: 31-01-2010 15:04:30 
Ciekawe czy tomek by sprostał heleniusowi? Moim zdaniem wynik byłby sprawą otwartą. Adamek To świetny CW, ale o HW się obawiam :/
 Autor komentarza: iwoiwo
Data: 31-01-2010 15:04:32 
Ciekawe czy tomek by sprostał heleniusowi? Moim zdaniem wynik byłby sprawą otwartą. Adamek To świetny CW, ale o HW się obawiam :/
 Autor komentarza: iwoiwo
Data: 31-01-2010 15:08:02 
Coś mi się kliknęło 2x sorki. Swoją drogą Bowe w walce z Gołotą też wisiał na linach, szkoda że sędzia nie przerwał tamtego pojedynku. andrzej miałby chociaż 1 wartościowe nazwisko w rekordzie
 Autor komentarza: kolaj
Data: 31-01-2010 15:12:02 
Przepraszam , że nie na temat ale jeśli ktos nie widział to zachęcam b. fajny klip o Ali'm => http://www.sportwizja.pl/film/4498/muhammad-ali---bokser-wszechczasow/
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 31-01-2010 15:20:52 
Szkoda Brewstera bo swego czasu bl prawdopodobnie najgrozniejszym HW

Straznie szybko sie wyboksowal cóz to nie BHop

 Autor komentarza: georgedawid
Data: 31-01-2010 15:42:25 
W ten sposób dołącza do Maskaeva, Rachmana, Ibragimova, Gołoty.
Szkoda tylko że Andrzej nie był mistrzem a oni wszyscy mieli już pas.
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 31-01-2010 15:44:14 
Kolaj dzięki za link.Klawy filmik o Alim.Polecam.
 Autor komentarza: misiurocco
Data: 31-01-2010 16:05:01 
Ten helenius również totalnie bez przyszłości. Powolny, brak pomysłu na walkę, postura wawrzyka ( żałosna ). Brak instynktu zabójcy. Nie miał pojęcia jak dokończyć ledwo stojącego na nogach starego dziadka. Już nawet wawrzyk moim zdaniem prezentuje wyższy poziom od niego, choć również uważam go za przereklamowanego.
 Autor komentarza: sknerus
Data: 31-01-2010 16:39:25 
misiurocco-Zabrakło mu doświadczenia/lub był nastawiony na ostrożną walkę/.Ma mocny cios/Brewster szczenę ma mocną/,szybkośc jest tez ok.Wawrzyk po takim prawym jak dostał Lemon obódziłby sie w szpitalu.

 Autor komentarza: maddog
Data: 31-01-2010 16:44:29 
Helenius to tragedia z porażką,nie da się go oglądać,nie wróżę mu przyszłości...
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 31-01-2010 16:56:50 
Jakiego dziadka Lammon ma dopiero 36 lat.Dziadkiem (wśród bokserów) można nazwać B.Hoopa lub Holego ale nie Brewstera.Lammon po prostu ma spadek formy,mam nadzieję że niedługo wróci do formy optymalnej i zawalczy jeszcze na swoim poziomie bo oglądając wczorajszą walkę w niemczech aż mnie serce bolało gdy na niego patrzyłem.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 31-01-2010 17:11:18 
w zasadzie podzielam opinie misiurocco.Dodal bym tylko ze podobaly mi sie jego ciosy na korpus i fajny podbrodkowy ktorym naruszyl Brewstera. Reszta jest milczeniem
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 31-01-2010 17:47:16 
Brawster przegrał zprzecietnym hereliusem ,, reaumujac Lamon nigdy niebył zaspecjalnie utalentowany technicznie ale miał mocna psychike wierzył w siebie potrafił wygrywac z teoretycznie silniejszymi przeciwnikami, teraz to juz wyboksowany były mistrz świata na którym młodzi bokserzy wyrabiaja sobie marke,, z Brawstera nic juz niebedzie jesli chodzi o jakies wyzsze wyniki sportowe , albo zakończy kariere w co watpie , albo bedzie tak zwanym facetem na telefon
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 31-01-2010 17:52:29 
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DO WADENA
Cały weekend spędziłem na opijaniu się karnawałowym i tyle mnie ominęło. Teraz jestem troszkę poddenerwowany. Czytając wasze emocjonujące komentarze o weekendowych bojach, uświadomiłem sobie, że sporo emocjonujacych walk i werdyktów mnie omineło. Najbardziej zasmuciła mnie jednak informacja, że waden15 postanowił dać sobie spokój i nie pisać. Mam nadzieję, że nie przeze mnie, choć czuję, że tak.
Chciałbym poinformować,iż kolega waden jest jednym z największych specjalistów bokserskich na tym forum. Jak każdy fan ma swoich ulubieńców. Oceniając jednak każdego boksera kieruje się przede wszystkim ich dokonaniami i te oceny są dość obiektywne.
Późno zacząłem czytać tę stronę i jeszcze później coś w niej pisać. Od zawsze jednak czytając komentarze pod artykułami zwracałem uwagę na wypowiedzi tylko kilku osób. Szkoda, że nie będzie już Ciebie kolego. Jeżeli to przeze mnie, to przepraszam.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 31-01-2010 18:30:30 
forma brewstera juz dawala wiele do myslenia od jakiegos czasu fakt ze lemon mial 105kg wagi a to wiadomo ze stracil na szybkosci moze jakby wazyl okolo setki moze by zaprezentowal sie lepiej
 Autor komentarza: glaude
Data: 31-01-2010 19:02:08 
Epoka wielkich ciężkich na dobre zagościła w HW.
Walki sa wolne, wyrachowane i bez emocji.
Tak było i niegdyś ... aż zjawił się Mike i zrobiło się emocjonująco. Może niedługo zjawi się ktoś podobny z nogami sprintera, dynamitem w rękach i instynktem zabójcy.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 31-01-2010 19:56:30 
glaude możesz mieć rację kto wie być może wysyp genialnych bokserów w latach 70 tych był spowodowany istnieniem w latach 60 tych kogoś takiego jak Ali a złota era lat 90 tych była poprzedzona osobą Mika Tysona potrzebujemy dzisia jakiegoś wybitnego ale jednocześnie charyzmatycznego boksera.Tak na marginesie mógł by mi ktoś powiedzieć jak wyglądała sytuacja w HW w latach 30,40 i pięćdziesiątych (kiedy był boom talentów a kiedy posucha?)
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 31-01-2010 20:11:41 
temat znam dogłebnie alemysle kostroma niejest to temat na kometarze
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 31-01-2010 20:16:00 
szymonides222 szkoda pewnie kiedyś się w to zagłębie ale na razie robota kobita i dzieci :)
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 31-01-2010 20:19:18 
Trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejść .Brewster teraz to może zostać nazwiskiem na telefon.Długie łapy ma ten Hellenius takie dyszle bije hehe.Chciałbym
go zobaczyc za 2 lata w walce z Wawrzykiem
 Autor komentarza: barbapapa
Data: 31-01-2010 20:39:29 
jak ma być walka w nocy, to pijecie browary? ja niestety tak, i 2 walki przespałem w kuflem w ręku . k...a
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 31-01-2010 21:44:35 
tylko Adamka nie przespij w sobote bo tam moze byc zarówno nudno jak i ciekawie walkaniejest przesadzona przed gongiem dlatego wstane poogladam
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 31-01-2010 22:40:38 
A ja myśle że Helenius ma dużą szansę zostać mistrzem świata. Z kilku powodów:
1) ma za sobą Sauerlanda, który bedzie mu sprowadzał kolejnych bokserów ze znanym nazwiskiem ale past prime
2) jeśli dojdzie do walki w której helenius bedzie walczyć o mistrzostwo świata to bedzie to miało miejsce prawdopodobnie gdzieś w Niemczech. Sędziowie mu pomogą i jeżeli nie da sie znokautować to wygra.
3) Helenius ma dopiero 26 lat. Jest zawodowcem od 1,5 roku, a już ma na rozkładzie Brewstera i Bidenke. Ma jeszcze kilka lat na to żeby nabrać doświadczenia i poprawić mankamenty
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 31-01-2010 22:46:50 
szymonides222

Brewster nie walczył nigdy z hereliusem:) prawdopodobnie to przejęzyczenie, bo Steve Herelius to inny bokser, znany między innymi z pojedynku z Sosną przed trzema laty.
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 31-01-2010 22:51:43 
W latach 30-40 rządził wspaniały Joe Luis
Lata 50-te należały najpierw do Rockiego Marciano a pózniej do Floyda Patersona.Potem przyszła era "The Greatest".Między nimi przekręcało się jeszcze kilka znanych mistrzów ale ogólnie nie było takiej posuchy jak teraz, pomijając to że Joe Luis był niepokonany w latach 37-48.Jeśli coś sknociłem to mnie poprawcie.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 01-02-2010 13:08:24 
cinkoski1
ale do czego zmierzasz?

wcześniej był Jack Depsey, a wcześniej Sulliwan -ostatni mistrz wagi ciężkiej w walkach na gołe pięści. Też domminowali, ale nie ma co tych czasów porównywać do teraźniejszości - po prostu nie ma sensu.
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 01-02-2010 13:55:14 
Kolega KASTROMA chciał wiedzieć jak wyglądała waga ciężka w latach 30',40',50' więc trochę pomogłem(mam nadzieję)wymieniłem najbardziej znane nazwiska więcej musiałby sprawdzić w encyklopedii czy gdzieś.
Broń Borze ja nie porównuję tamtych mistrzów do terazniejszych(nie jestem samobójcą)hehe...
 Autor komentarza: Hugo7
Data: 01-02-2010 15:39:05 
@ kuba999910
może i masz rację, ale na tą chwilę ten Hellenius jest śmiesznie słabiutki. Oglądając framgent tej walki zastanawiam się jak żałosna może być walka w HW, żeby zyskała rozgłos. Oglądając tą nieudolność z obu stron można wołać o pomstę do nieba, a co najważniejsze Brewster nie został znokautowany- sam się znokautował swoim tłuszczem, nadwagą i brakiem kondycji. Nawet gdy już dosłownie zdychał przy linach, Hellenius nie potrafił wyprowadzić celnego ciosu, a sędzia przerwał walkę bo widział że Brewster jest wykończony.
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 01-02-2010 22:44:20 
Hugo

Przychylam się po części. Helenius nie potrafił skończyć trupa, zabierał się do dziadka Brewstera jak pies do jeża, nawet gdy ten ledwo stał na nogach...ale poczekajmy:) za dużo w życiu alk widziałem i kontrowersyjnych werdyktów. Skoro Wałujewa zrobili mistrza to z Heleniusa też zrobią chyba że bedzie sam tego nie bedzie chciał:) Nie mniej jednak Pan Sauerland to bardzo zdolny biznesmen.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.