RIDDICK BOWE CHCE JUANA CARLOSA GOMEZA

Słynny amerykański pięściarz, Riddick Bowe (43-1, 33 KO) chce   ponownie stanąć między linami i zmierzyć się już w marcu z niedawnym pretendentem do tytułu WBC, Juanem Carlosem Gomezem (44-2, 35 KO).

- Chcę wrócić  na ring tak szybko jak mogę. Gomez byłby dobrą walką dla mnie. Walczył już z Vitalijem Kliczko i teraz jest jego ostatnia szansa aby udowodnić, że reprezentuje prawdziwą klasę światową. Jestem nawet gotów przybyć dla niego do Niemiec, jeśli tego chce. Mój radca prawny w Niemczech, Roman Kolaczek jest gotów mi to załatwić - powiedział  42-letni "Big Daddy", który ostatnią walkę stoczył w grudniu 2008 roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Valetz
Data: 27-01-2010 23:28:48 
Nie wiem jak Wam, ale mi odgrzewane po 4 razy kotlety walczące o przetrwanie nie smakują zbytnio tak jak te w świeżutkiej panierce :D
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-01-2010 23:45:08 
Dalej Riddick jestes wielka nadzieja czarnych,tylko Ty jestes w stanie pokonac braci,no i moze jeszcze James Toney tylko ze on chce walczyc z siostrami:)
 Autor komentarza: Arti
Data: 28-01-2010 00:13:04 
Riddick - jeden z moich ulubionych piesciarzy z HW :) Legenda...
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 28-01-2010 00:29:01 
Wytzyma z Gomezem trzy rundy i przegra jak Gołota z Adamkiem.
Niech walczy z Gołotą lub Maskaevem, ta sama klasa.
 Autor komentarza: Bigmazi
Data: 28-01-2010 00:32:45 
z kim Bowe stoczyl te walke w 2008 ? jest gdzies moze link do tej walki ?
 Autor komentarza: Melock
Data: 28-01-2010 00:35:09 
Zapomniał o Andrzeju G. Uff... a już się bałem o Andrzeja.
 Autor komentarza: die
Data: 28-01-2010 00:36:48 
a gomez zalatwi ci szpital... stary ogarnij sie...
 Autor komentarza: przemo663
Data: 28-01-2010 00:38:38 
Bigmazi Gene Pukall był rywalem Riddicka.
 Autor komentarza: wojkerr
Data: 28-01-2010 02:54:36 
Riddick zmeczyl niesamowicie to walke w 2008,co prawda odbyla sie ona w Niemczech ale z zupelnie przecietnym lokalnym bokserem Geme Pukal 14-12-2,walka byla zakontraktowana na 8-siem rund i Bowe w strasznych potach wygral ja na punkty.To przykre ze takie legendy jak Bowe czy Holyfield ,ktorzy powinni byc na bokserskich emeryturach musza wychodzic jeszcze do ringu ale robia to tylko dla pieniedzy niestety ,nie jest zadna tajemnica ze obydwaj maja powazne klopoty finansowe.Powinni wziasc przyklad z Mika Tysona,ktory w pewnym momencie powiedzial ze zbyt kocha boks ,i nie bedzie juz wiecej walczyl dla dobra tego sportu.A pieniadze zarabia wydajac ksiazke czy grajac w filmach.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 28-01-2010 09:33:58 
A swoją drogą, jakby doszło do walki z Gołotą i daj boże Gołota wyszedł by z niej zwycięsko, było by to chyba najpiękniejsze z możliwych zakończeń kariery Andrzeja...

ale do walki nie dojdzie, bo pewnie Goły z tą schorowaną lewa ręką padłby na dechy, więc nie ma co marzyć :P
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 28-01-2010 09:48:02 
Nie wiadomo jaki poziom prezentuje Bowe aktualnie ale domniemywam ze gomez bylby dla niego za szybki..Co do walki z Golota mysle ze to dobry pomysl na zakonczenie kariery dwoch mega dobrych kiedys ciezkich..
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 28-01-2010 10:25:36 
Ja myślałem że Bowe jest ok 3 lat starszy od naszego Andrew i ma jakieś 44-45 lat.Znowu by walił Bowa po dżondrach.
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 28-01-2010 10:27:07 
Mi sie podoba to ża Bowe wraca ! Bedzie jeszcze ciekawiej w wadze cieżkiej.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 28-01-2010 10:36:13 
Byloby smiesznie jak w trzeciej walce Endriu tez dostal by dyskwalifikacje..
 Autor komentarza: Melock
Data: 28-01-2010 13:01:02 
I tak i tak byłoby śmiesznie, jakby Endru wyskoczył na ring i pokazał się tak jak w walce z Tomkiem. Ale jakby ta walka mogła wyglądać, pewnie same klińcze, krańcowo wycieńczeni w połowie walki. Wolne, rzadko zadawane pojedyńcze ciosy. Na pewno nie byłoby to nic ciekawego. Ktoś wyżej wrzucił do jednego wora dziadków Holyfielda, ale on walczył z Valujewem i zaprezentował się znakomicie.
 Autor komentarza: waden15
Data: 28-01-2010 13:09:32 
Hahahahahhahahahahahsahhahahahahahahhahahahahahahahhahahaha. no napewno w wadze ciężkiej będzie ciekawie - 40 paro letni emeryt ważący 130 kg wraca na ring dla kasy - skaczmyy do góry i patrzmy jak legenda rozmienia sławe na drobne.. Gratuluje myślenia.
 Autor komentarza: Laik
Data: 28-01-2010 19:18:52 



Ja myślę,że Bowe jest w stanie namieszać w dzisiejszej HW.Musi tylko być ostrożnie prowadzony,nabrać doświadczenia ze słabszymi zawodnikami i dopiero pózniej walka o pas.


 Autor komentarza: waden15
Data: 28-01-2010 19:30:16 
Ah no tak... To z kelnerem Pukalem ta "nadzieja HW" dla...laików się męczyła? Bowe jest zerem obecnie.
 Autor komentarza: Laik
Data: 28-01-2010 19:51:44 



waden15,

Każdy ma swoje zdanie.Dla mnie Bowe to niezle zapowiadający się bokser.Poczekamy,zobaczymy...

 Autor komentarza: MyStyle
Data: 28-01-2010 22:09:34 
Laik twoja ironia jest wybitna
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.