AGUILERA: NIE BOJĘ SIĘ PETERA

W grudniu zeszłego roku Nagy Aguilera (15-2, 10 KO) sprawił nie lada niespodziankę, nokautując w 1. rundzie byłego mistrza świata wagi ciężkiej Olega Maskajewa.

12 marca 23-latek z Dominikany zmierzy się w oficjalnym eliminatorze IBF z innym ex-czempionem Samuelem Peterem (33-3, 26 KO) i zapowiada, że z tego starcia również zamierza wyjść zwycięsko.

 - Podobnie jak Peter jestem silnym gościem - przekonuje Aguilera. - Nie boję się jego siły i wiem, że jedyny sposób, w jaki może mnie pokonać, to jakiś pojedynczy potężny cios, ale to nie będzie miało miejsca. Nie mam mowy.

- Jeśli wygram przez nokaut, będzie dobrze, ale jeśli mi się to nie uda, będę go punktował i pokonam go w ten sposób - dodaje Dominikańczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: wojkerr
Data: 27-01-2010 06:51:00 
Mysle ze kluczem do wygranej,dla Petera bedzie jego przygotowanie kondycyjne.W ostatniej jego przegranej walce z Eddi Chambersem wazyl prawie 270 funtow,ostatnio troche zrzucil z wagi ale kondycja to dalej niewiadoma,bo ostatnie walki mial ze slapszymi duzo zawodnikami i koniczyl je dosc szybko.
 Autor komentarza: Ryba85
Data: 27-01-2010 07:48:23 
Aguilera tak naprawde to wielka niewiadoma pokonanie Maskajewa ktory ma 41 lat nie robi na mnie wiekszego wrażenia,Peter ta walke powinien spokojnie wygrać
 Autor komentarza: Daw
Data: 27-01-2010 11:22:26 
Peter to nie stary wypalony Maskaev wiec bedzie teraz o wiele ciezej moim zdanie Aguilera polegnie z Samuelem!
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 27-01-2010 23:50:42 
Maskaev to już taki sam emeryt jak nasz Andrzej z tym że był mistrzem. Peter wciąż młody i mimo tej porażki z Kliczko ma swoją klase.
Zdecydowanie stawiam na Petera.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.