Freddie Roach, trener najlepszego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe Manny'ego Pacquiao (50-3-2, 38 KO), wątpi, by mogło dojść do pojedynku jego podopiecznego z Floydem Mayweatherem Jr (40-0, 25 KO), jeśli obóz "Money" Floyda nie zrezygnuje ze swoich żądań dotyczących "olimpijskich" testów antydopingowych.
- Te wszystkie kontrowersje wokół walki Pacquiao - Mayweather są skutkiem tego, że oni chcą forsować swoje własne "Zasady Mayweatherów" - przekonuje Roach.
Szkoleniowiec "Pac Mana" dodaje też, że w jego opinii Floyd w swojej karierze unika najtrudniejszych wyzwań.
- On nigdy nie należał do najbardziej odważnych facetów na świecie - twierdzi Roach. - Gdy za największego twardziela uważany był Margarito, Mayweather nie chciał z nim walczyć. Kilka razy oferowano mu 8 milionów dolarów, ale on nigdy się nie zgodził na taki pojedynek… i nigdy się nie zgodzi. On dobiera sobie rywali, właściwych zawodników z pasującym mu stylem.