ROACH: FLOYDOWI BRAKUJE ODWAGI

Freddie Roach, trener najlepszego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe Manny'ego Pacquiao (50-3-2, 38 KO), wątpi, by mogło dojść do pojedynku jego podopiecznego z Floydem Mayweatherem Jr (40-0, 25 KO), jeśli obóz "Money" Floyda nie zrezygnuje ze swoich żądań dotyczących "olimpijskich" testów antydopingowych.

- Te wszystkie kontrowersje wokół walki Pacquiao - Mayweather są skutkiem tego, że oni chcą forsować swoje własne "Zasady Mayweatherów" - przekonuje Roach.

Szkoleniowiec "Pac Mana" dodaje też, że w jego opinii Floyd w swojej karierze unika najtrudniejszych wyzwań.

- On nigdy nie należał do najbardziej odważnych facetów na świecie - twierdzi Roach. - Gdy za największego twardziela uważany był Margarito, Mayweather nie chciał z nim walczyć. Kilka razy oferowano mu 8 milionów dolarów, ale on nigdy się nie zgodził na taki pojedynek… i nigdy się nie zgodzi. On dobiera sobie rywali, właściwych zawodników z pasującym mu stylem. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: loverboy69
Data: 26-01-2010 14:38:53 
Coś w tym jest. Floyd walczy z wielkimi nazwiskami ale u schyłku ich kariery. Nie podjął żadnego wyzwania poza hattonem. Coraz mniejszy sie staje Floyd w moich oczach!
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 26-01-2010 14:44:34 
Nie sposób się z tym dobieraniem zawodników nie zgodzić. 8 mln USD, 10 mln USD to potężne pieniądze za walkę i kilka miesięcy przygotowań. 40 mln to juz bajonśkie pieniądze. Za tę kasę można żyć na naprawdę przyzwoitym poziomie przez resztę życia. Rzadko,który bokser w historii tyle dostawał. Floyd? O co naprawdę chodzi? Nie podbijaj chłopie stawki swoimi kaprysami, bo ostatecznie nie dostaniesz nic? Pojawia się sporo naprawdę wielkich bokserów, których przyjemniej się ogląda.
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 26-01-2010 14:45:57 
Nienawidze Floyda jak juz pisalem nie ma to zwiazku z afera koksowa po prostu go nie lubie bo nie jest zbyt sympatycznym gosciem w dodatku jego styl mi nie pasuje
 Autor komentarza: Laik
Data: 26-01-2010 14:59:28 



Mam nadzieję,że prowokacja Roach'a będzie skuteczna i dogadają się w sprawie walki.





 Autor komentarza: zelazo
Data: 26-01-2010 15:27:16 
Stary wygłodzony ODLH, wykręty z wagą z Cotto z drugiej strony PORAŻKA z dobrym ale nie aż tak dobrym Castillo stary ODLH który i tak dał rade MOneyowi, przekręty z wagą z Marquezem...oboje kręcą taka smutna prawda
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 26-01-2010 15:41:14 
Roach teraz kłapie jęzorem , a jak przyszło co do czego w sprawie koksu to siedział cichutko.Wiadomo można zarzucić Floydowi , że odpowiednio dobiera sobie rywali ale na tym polega inteligencja boksera i jego promotorów.Pacquiao robi podobnie , jego przekręty z wagą rywali są już doskonale znane.
Walki z Margarito nie wziął , bo dostał 12 mln za Baldomira.Chyba proste i logiczne było , że wolał wziąć troche słabszego za większą kasę.
Mimo tego , że dobiera sobie rywali jak chce to i tak telewizja mu płaci , bo ma ten atut , że każdy pcha się do walki z nim a nie na odwrót.
Ani jeden ani drugi nie jest święty ale takie gadanie Roacha jest bez sensu
 Autor komentarza: hamone3
Data: 26-01-2010 16:03:45 
http://www.youtube.com/watch?v=rw5wi0rSzOA
 Autor komentarza: hamone3
Data: 26-01-2010 16:03:59 
i bez komentarza...
 Autor komentarza: CocaCola
Data: 26-01-2010 16:12:52 
I komu tu brak odwagi?!zeby nie poddac sie jakims glupim testom?!zeby uciszyc niedowiarkow?!Cos w tym musi byc bez dwoch zdan.A to ze Floyd zawsze wybieral sobie zawodnikow ktorzy mu pasowali to inna bajka,nie byli to moze mega giganci w mega szczytowej formie ale nie mozna powiedziec ze bil sie ze szmatami.Walka Floyda z Mosleyem to napewno lepsze posuniecie niz Clottey ktory jest naprawde dobry ale w walce z Mannym zostanie stlamszony i przez styl boksowania Filipinczyka nie bedzie w stanie rozwinac w pelni skrzydel.Zobaczymy kolejna walke do jednej bramki.Zas May vs Mosley to bedzie na pewno mega ciekawy pojedynek i zwyciestwo Floyda nie wydaje mi sie juz takie pewne.
 Autor komentarza: Redon
Data: 26-01-2010 17:49:23 
Roach ma rację - ale to Manny wyszedł na koksiarza.
 Autor komentarza: Daw
Data: 26-01-2010 19:58:06 
Ja bym bardzo chcial zeby ta walka sie odbyla i wierze ze sie odbedzie predzej czy pozniej oczywicie walka Floyda z Mannym i zeby Floyd skopal dupe Mannemu i zamknol tym samym wszystkim mordy o jego braku odwag i podwazanu ze jest najlepszy dla mnie i tak jest najlepszy,ale wiem ze jak nie pokona Mannego to wedlug wielu nie bedzie nr1!
 Autor komentarza: darszal
Data: 26-01-2010 20:27:06 
100 % racji Roacha. Floyd zawsze dobieral sobie mniejszych, slabszych rywali. Pomimo że Manny jest rowniez mniejszy i teoretycznie slabszy to i tak cykor Pussyboy sie go wystraszyl. Rzadal idiotycznych testow olimpijskich ktorych nikt wczes niej nie stosowal. A to Manny dzis rozdaje karty i go olal i wielkie brawa za to.
 Autor komentarza: Markoss
Data: 26-01-2010 21:48:50 
TAaa trafił swój na swego.. Teraz Floyd negocjuje warunki walki z Mosleyem który był wymieniany jako potencjalny rywal w walce z Pac Manem do jego walki z Margaritto. Po walce z gipsowym Tonym juz Roach ostro zapewniam ze walki Mannego z Pac Manem nie będzie...obydwaj chyba unikają Mosleya
 Autor komentarza: cezary27
Data: 26-01-2010 22:03:30 
Mosley zgodził się na walkę a Money też jej chciał i również zarządał testów i co się stało - Mosley zgodził się poddać testom i tu Floydzik napotkał na niespodziankę i nagle skomplikowały się negocjacje - MOSLEY nie jest mniejszy nie jest słabszy i narwany jak Haton i przywalić potrafi.

według mnie Roach ma zupełną rację

Floyd przegrał by z dysponowanym Mosleyem Margarito czy Pacmnem (męczył się z Oscarem po kuracji Oświęcimskiej)
 Autor komentarza: RAF1
Data: 26-01-2010 22:53:11 
Panie Roach, powiedz pan co to jest odwaga swojemu Amir'owi. Nie rozumiem ludzi którzy wytykają innym błędy, a sami w jakiś sposób popełniaja takie same i co ciekawe sami sie do nich nie przyznaja i to jest własnie Mr. F. Roach.
 Autor komentarza: myszon41
Data: 26-01-2010 23:31:46 
Pierd....isz Roach jak mały Kazio z przedniej ławki....

Nic absolutnie nie ujmuję Paqiao , ale Twój jęzor jest za bardzo cięty . Prawda jest taka , ze to nie Ty sie " wykładasz " , ale Twój podopieczny , więc możesz sobie pogadać.
OOOOK Manny stoczył ostatni kilka konkretnych walk i wygrał !!! :)
Supeeeeeeeeeeeeeeer -- zapracowaliście na ten sukces razem !!!!!!
, lecz jeśli dochodzi do rozmów o mega starcie zaczynacie trefić.Nikt nikogo nie posądza o branie , lecz o takiej walce marzą wszyscy fani boksu i dla nic i jak tez dla kasy powinnno sie zrobić co trzeba żeby być czystym.
Ring pokaże kto jest THE BEST więc Roach oszczędż sobie takich płytkich argumentów że Manny nic nie musi.Honor człowieku !!! wiesz co to jest ... dla samego tego -- Manny powinien Cie olać i wyjść do ringu z Floydem.
Kasa to nie wszystko -- on i tak jest juz bogatym gościem , ale Ty musisz na nim przyciąć parę dolców.
taki mamy poj...ny świat boksu...
 Autor komentarza: cezary27
Data: 26-01-2010 23:47:16 
myszon41

jak idziesz po pracę to są pewne warunki które musisz spełnić i zapewne zbulwersował byś się jakby potencjalny pracodawca wyskoczył z nieokreślonymi np. badaniami zdrowia, przedstawiniem jakiś nie ujętych dokumentów to potraktował byś to jako dyskryminację a napewno jako chęć wykluczenia Ciebie z kandydatów - są przypadki procesów z wielkimi odszkodowaniami za takie zagrywki

a Ty ciągle tylko na obóz Manego najeżdżasz

a to wszystko trzeba wypośrodkować = Many prawdopodobnie testów by nie przeszedł a Floyd poprostu z mocnym Filipińczykiem nie podjął by starcia i to wszystko (zresztą i z Mosleyem się obsrał jak ten się zgodził na badania) szkoda że Pacman też nie wyskoczył z chęcią zrobienia takich po podpisaniu kontraktu bo wtedy Floyd by i tak nie podpisał można domniemac w dniu dzisiejszym - i zawsze coś......
nie ma walki - szkoda i tyle
 Autor komentarza: RAF1
Data: 27-01-2010 00:01:27 
cezary
troche złe porównianie dałeś, bo patrz jak idziesz do roboty to wykonujesz coś na pracodawcy warunkach, on Ci płaci on wymaga, ty mozesz sie zgodzić na prace lub nie, natomiast w przypadku Manny-Floyd Manny postawił warunki też wygórowane np. za każdy funt nadwagi potężna kara finansowa,itp. Floyd to przyjał, ale gdy postawił swoje warunki, to Arum i spółka już krzyczeli, że sie nie zgodzą, pytanie dlaczego? Uwarzaja manny'ego za pepek świata? wydaje im sie, że Manny musi przyjąć tylko ICH warunki? bez żartów. Przyjmijmy natomiast, że Pac-man nie zgadza sie na te testy, ok, ale niech poda konkretny powód, a nie wymyśla jakieś historie z filipinskimi przesądami, czy strachem przed igłami. Bądzmy poważni, panowie!!
pozdrawiam
 Autor komentarza: Dominic
Data: 27-01-2010 06:43:26 
Ale jeżeli Manny nie ma nic do ukrycia i chodzi o glupie testy antydopingowe a na stole leży 40 milionów do podziału i może więcej -
mówie wam coś w tej sprawie jest !
W boksie zazwyczaj musi się kasa zgadzać - kasa sie zgadza a zawodnicy nie !
Coś jest na rzeczy - i nikt mi nie wmówi że Pac-man jest czysty !
 Autor komentarza: odyniec
Data: 27-01-2010 08:27:53 
zrozumcie ze dzis to Pacman jest mega gwiazda i to on dyktuje warunki i nie musi calowac Floyda w jego dupsko bo Pacman nic nie musi
to do niego telewizje i chetni do walki wala dzrzwiami i oknami a Floyd tonie w dlugach wiec Manny wysral sie na Floydów i ich debilne rzadania ktore jak sie wydaje maja na celu tylko oddalenie walki ktorej sie boja
pieniadze nadal leza na stole i jak Floydaowi fiskus zajrzy w portfel to mu juz zadne testy nie beda potrzebne tylko zgodzi sie na wszystko
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 27-01-2010 13:08:15 
Joshua wygra z Mannym a Mosley z Floydem i bedziemy mieć temat z głowy...
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 27-01-2010 16:24:00 
myszon41
Twój tekst jest w kilku kwestiach jak list do świętego mikołaja. Tak samo naiwny, pisany do kogoś kto i tak nie odpowie, a jak ktoś postronny go już przeczyta, to ma przy tym dużo śmiechu, bo jego treść niesie dużą dawkę takiego humoru, który budzi pobłażliwość wobec autora, nadawcy.
 Autor komentarza: hamone3
Data: 27-01-2010 16:43:12 
Floyd dobierał sobie mniejszych, a Pacquiao odchudzał większych. Co za różnica???
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 27-01-2010 17:02:16 
hamone3
Taka, że nawet odchudzony większy jest być może osłabiony ale jest nadal większy, a dobór mniejszych, którzy w pocie czoła i tak muszą urosnąć aby być choć trochę zbliżonym parametrami do Floyda tez dużo tracą na swoich walorach i w gruncie rzeczy nie niwelują przewagi fizycznej Mayweathera - najlepszy przykład z ostatniej walki z JMM. Mayweather po prostu trenował sobie spokojnie aby uzyskać jak najlepszą formę nie przejmując się wagą (w sensie limitów ), a z obozu Marqueza co trochę wychodziły doniesienia jak to ciężko pracuje nad masą, można nawet powiedzieć, że to było ich główne zmartwienie w czasie przygotowań.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.