FIODOR ŁAPIN O WALCE WAWRZYK - JOLLY

Już 29 stycznia w Chicago swój pierwszy pojedynek za Oceanem stoczy Andrzej Wawrzyk (16-0, 10 KO). Młodzieżowy mistrz świata WBC wagi ciężkiej za rywala miał będzie Amerykanina Harvey'a Jolly (10-12, 5 KO). "Andrzej musi pokazać, że w ringu jest gospodzarzem" - ocenia trener Wawrzyka Fiodor Łapin.

ANDRZEJ WAWRZYK: SERWIS SPECJALNY >>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 26-01-2010 08:04:02 
Ma czym uderzyć - Łapin nie raz gada takie bzdury. 22 walki - 5 przez KO wygrane, tak jak Cieślak ma czym uderzyć. Nie wiem czemu, ale ten trener nie przekonuje mnie wcale, nie wiem czy mam jukiś uraz do niego czy co....ale jak nie raz słyszę jego wypowiedzi, własnie jak te dziś, to zastanawiam się co by było jakby Wawrzyk wyszedł Boytsowem. To najzwyklejszy kelener....Wawrzyka lubie, sympatyczny gość....zyczę mu jak najlepiej
 Autor komentarza: nurgle
Data: 26-01-2010 10:25:44 
generalnie każdy bokser ma czym uderzyć - dysponuje co najmniej jedną kończyną górną. różnicą jest siła.
ja tem lubię tego trenera. co by nie mówić to ma na koncie jednego mistrza świata, jednego Intekontynentala i jednego EBU.
po ostatnich walkach Bullitów widać, że ma pomysł na tych chłpoaków i metodą małych kroczków go realizuje.
zobaczymy co z tego wyniknie w cięgu kilku najbliżych lat.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.