ROZCHWYTYWANY MALIGNAGGI

Po upadku rozmów w sprawie organizacji walki Floyda Mayweathera z Mannym Pacquiao, Paul Malignaggi (27-3, 5 KO) stał się na rynku bardzo popularny. Zaproponowano mu wstępnie pojedynek z Mayweatherem, ale nadeszła także propozycja z obozu Amira Khana, który zamierza podbić Amerykę. Malignaggi nie godzi się jednak na proponowaną datę 1 maja.

"Jestem bardziej popularny w Angli, niż Khan w USA. Walczyłem z rywalami większego kalibru. Każdy kto mnie pokonał, był mistrzem świata, a jego zwyciężył nieznany nikomu Breidis Prescott. Amir to solidny pięściarz, ale zasady to zasady" - powiedział Paul, jednocześnie wyrażając opinię, iż Anglik boi się i unika potyczki z Marcosem Rene Maidaną.

"Oczywiście, że Khan unika Maidanę. Zobaczcie co on robi. Ma obowiązkowego pretendenta, ale nie bije się z nim. Gdyby Maidana był moin pretendentem, na pewno bym z nim wyszedł do ringu. Zresztą jeśli HBO wyłoży pieniądze na taki pojedynek i ustali konkretną datę, będę walczyć z Maidaną"

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bartek23s
Data: 18-01-2010 15:27:26 
Waciany Malignagi wie co mówi bo Kahn i ten jego trener kombinatorek Roach strasznie boją sie tego Maidany jak ognia wiec nasówa sie pytanie co za mistrz z tego Khana skoro nie chce zaryzykowac i bic sie z pretendentem. Żałosny jest ten Kahn i ten jego trenerek kótry bał sie wystawic Mannego na Floyda tłumaczac ze nie chce testów antydopingowych 30 dni przed walką bo też niestety wie za skonczyło by sie to tak jak prowadzony przez niego Oscar w walce z Floydem czyli Manny by naciskał a Floyd by kontrował i na końcu to jego by ogłoszono zwycięzcą. Niestety taka jest gorzka prawda.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 18-01-2010 15:34:18 
Malinaggi jest rozchwytywany bo mimo wszystko znane nazwisko no i nie jest taki grozny, waciak..
 Autor komentarza: CactusJack
Data: 18-01-2010 15:48:42 
Heh Malinaggi to taki bokser który jest medialny i dlatego każdy chce się z nim bić po za tym jest to bokser który nie ma nokautującego ciosu więc wielu rywali wie, że z jego ciosów nie wiele wyniknie i to jest największy atut.
 Autor komentarza: RAF1
Data: 18-01-2010 15:57:17 
Khan na chwile obecna wyglada na przereklamowanego brytyjczyka wykreowanego przez tamtejsze media, taki drugi Hatton.
Bo skoro połozył go zwykły cepiarz Prescot to albo Amir jeszcze nie jest gotowy na mistrza, albo po prostu jest słaby.
Na chwile obecną KHAN nie pokonał NIKOGO znaczącego! Chyba,że uważać za takowego wyboksowanego Barrere czy anonima Salite,także Amr to melodia przyszłości i o porażce przed czasem boją sie go rzucać na punchera, a czy bedzie z niego świetny bokser? Czas pokaże, ja uważam, że do "grupy telewizyjnej"( Mayweather, Manny, Cotto,Marquez,Hopkins) nie będzie należał, ale kariere typu wspomniany Hatton może zrobić.
 Autor komentarza: danielo
Data: 18-01-2010 16:28:16 
panie RAF1 zgadzam sie w 100% przereklamowany pakistańczyk bo trudno go nazwać anglikiem pozdro
 Autor komentarza: valmont
Data: 18-01-2010 16:42:38 
Może i Khan jest przereklamowany, ale na pewno jest dobrze prowadzony pod wodzą Roacha znacznie poprawił obronę, której do porażki z Prescottem nie było. Khan nie jest na pewno gotowy ze swoją obroną na jakiegoś punchera dlatego walki z Barrerą, Kotelnikiem, Salitą. Maliggnagi to dobry przeciwnik, waciak nie stanowiący zagrożenia, Amir ze swoimi bajecznie szybkimi rękami powinien go wypunktować. Co wy chcecie Pakol ma dopiero 22 lata więc jeszcze z kimś znaczącym zawalczy.
 Autor komentarza: Crimson
Data: 18-01-2010 17:07:36 
Malignaggi to taki idealny przeciwnik, nietrudno go pokonac zawodnikom pokroju Pacquiao czy Floyd ale jesli, ktorys z nich podejmie z nim walke nie zostana oskarzeni o wyborze "kelnera" jako przeciwnika.
A Khanowi sie nie dziwinie, ze nie chce walczyc z Maiadana, ma jeszcze na to czas, 1 wpadka ze slabszym Prescottem wystarczy...
 Autor komentarza: Crimson
Data: 18-01-2010 17:10:52 
Aha i te 5 ko przy 27 wygranych to chyba jeden z najgorszych wynikow w historii boksu, czyz nie?
 Autor komentarza: albinos
Data: 18-01-2010 17:30:23 
znaleźli chłopca do bicia ;)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 18-01-2010 17:56:51 
Crimson
Byl kiedys taki niemiecki miszszcz..Nazywal sie Sven Otke, duzo gorszy waciak od Paula..Tak po prawdzie to Mallinaggi sie troche wyrobil i cos tam potrafi ale i tak dla scislej czolowki nie bedzie zagrozeniem..
 Autor komentarza: osi
Data: 18-01-2010 19:44:24 
Crimson

Sven Ottke (34-0, 6 ko)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 18-01-2010 20:10:54 
Śmiejecie się z Ottke, a ten "król nokautu" powalił jednym ciosem Mundine(haha), rozstrzygający cios do obejrzenia na youtube co się tyczy Paula fajny zawodnik do obijania dla najlepszych bezpieczny i medialny i nic ponadto.
 Autor komentarza: dzzem
Data: 18-01-2010 20:15:01 
MALIGNAGGI szacunek za serce do walki! No i nie boi sie nikogo, walczy z najlepszymi. Pamietacie jakie baty zbieral od Cotto, a sie nie poddawal?
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 18-01-2010 20:31:52 
grunt to być pewnym siebie ;)
 Autor komentarza: waden15
Data: 18-01-2010 21:18:26 
:) - komentarz do niektórych wpisów idealny.

Khan juz teraz jest jednym z najszybszych bokserów w tamtych kategoriach, dodatkowo kapitalna technika, praca nóg, dobry cios - bardzo dobry bokser jednym słowem. Nie wiem kim trzeba być żeby tego nie dostrzec.

RAF1
No i powiesz mi co ztego że leżał z cepiarzem Prescottem?? Bo Pacquiao leżał z takim Teracampo czy jak mu tam. No i co z tego?
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 18-01-2010 21:28:03 
Waden15
Zeby tylko jeszcze nie taki "szklarz" co? heh..
 Autor komentarza: RAF1
Data: 18-01-2010 22:01:04 
waden
"No i powiesz mi co ztego że leżał z cepiarzem Prescottem?? Bo Pacquiao leżał z takim Teracampo czy jak mu tam. No i co z tego?"

oczywiście nic z tego, z tym, że to pokazuje, że nie trzeba być wirtuozem żeby go znokałtować to mam na myśli, a piesciarzowi o takim potencjale nie powinno sie to przydarzyć, a wartość Prescota pokazała jego ostatnia walka, przeciwnik trzymał go na dystans i wygrał, hmm a skoro Khan uważa, że był to wypadek przy pracy, to niech weźmie walke z Maidana i udowodni swoją wartość, bo narazie to boi sie podjąć te rękawice, i automatycznie nasówa sie pytanie: Czy aby napewno walka z Precotem to przypadek?
pozdrawiam
 Autor komentarza: RAF1
Data: 18-01-2010 22:03:02 
nota bene Maidana ma bardzo podobny styl boksowania jak Prescot, wiec okazja to pokazaniu całemu światu swojej wyższosci jest.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.