OSTATNI ZRYW RUIZA

Przez blisko sześć ostatnich lat Jesus Ruiz (20-5, 18 KO) zaliczył tylko dwa występy. Po porażce z Chadem Dawsonem w walce o pas WBC, ten jeden z najmocniej bijących bokserów wagi półciężkiej nie pojawiał się w ringu od czerwca 2007 roku - do wczoraj.

Jesus zakończył pojedynek w swoim stylu, nokautując przeciwnika już w drugiej rundzie długim prawym prostym. Trzeba jednak przyznać, iż zwycięstwo nad kimś takim jak Rafael Ayon (0-6) chluby nie przynosi. Ruiz natomiast byłby doskonałym sprawdzianem dla jednego z naszych półciężkich...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2010 13:05:20 
Dla Kosteckiego moglby byc sprawdzianem..
 Autor komentarza: RAF1
Data: 16-01-2010 15:22:43 
życzył bym sobie żeby Kostecki dostał takiego Ruiza, myśle że walka Kuziemski-Ruiz też była by dobra dla Aleksa( myśle że Kuziemski spokojnie mógł by go wypunktować)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2010 15:37:01 
Tak Kuziemski by mogl ale wypunktowac..Ma wate i po ostatniej porazce z Brahmerem jakos mnie nie przekonuje do siebie Aleksy..
 Autor komentarza: RAF1
Data: 16-01-2010 15:52:46 
Moim skromnym zdaniem Kuziemski to taki piesciarz na Ebu-eu, przy odrobinie szczescia może sie uda zdobyc EBU, natomiast zdecydowanie nie jest to zawodnik na tytul światowy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.