BRIAN MINTO DEBIUTUJE W JUNIOR CIĘŻKIEJ

Zgodnie z zapowiedziami po przegranej z Chrisem Arreolą, Brian Minto (34-3, 21 KO) przenosi się do kategorii junior ciężkiej.  W swoim pierwszym pojedynku w limicie 200 funtów Minto zmierzy się 6 marca z Damonem Reedem (45-13, 32 KO), do którego należy niechlubny rekord - najszybsza przegrana w walce o tytuł mistrza świata kategorii ciężkiej. W 1998 roku Reed poległ po zaledwie 52 sekundach rywalizacji z ówczesnym mistrzem WBO, Herbie Hidem.

W rozwinięciu walka Reed - Hide.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bartek23s
Data: 14-01-2010 15:39:30 
nasz Andrzejek tez poległ z Lamonem w 52 sekundy
 Autor komentarza: kenji
Data: 14-01-2010 15:47:07 
bartek23s

w 53 sekundy
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 14-01-2010 16:05:31 
W 97 roku Golota pobil rekord z Lewisem (92 sek), ale W 98 roku Reed go pobil i tak juz zostalo, bo z Brewsterem w 05 roku bylo 53 sek.
Warto pamietac, ze Golota byl niechlubnym rekordzista tylko po walce z Lewisem, co wcale nie umniejsza ogromu dewastacji z walki z Brewsterem.
 Autor komentarza: dzomba (Redaktor bokser.org)
Data: 14-01-2010 16:13:29 
Golota nie pobil rekordu z Lewisem. W 1982 roku Dokes znokautowal Weavera w 63 sekundy...
 Autor komentarza: bartek23s
Data: 14-01-2010 16:28:55 
ok tylko dlaczego na boxrec pisze ze Andrew przegrał po 52 sek?
 Autor komentarza: albinos
Data: 14-01-2010 17:03:26 
Dziwna walka....
 Autor komentarza: tonka
Data: 14-01-2010 17:04:19 
bartek23s

Pewnie setnych nie wzięli pod uwagę, słowem...nie zaokrąglili :D
 Autor komentarza: puncher48
Data: 14-01-2010 18:02:22 
Haye to taki Herbi tylko szybszy i lepszy technicznie ale też szklany z Davida byłby świetny ciężki jakby mu Bowe albo inny tytanowiec pożyczył szczęke, a tak będzie musiał liczyć na cud w postaci niecelnych ciosów braci Kliczko, chciałbym się mylić i mam nadzięję, że się pomylę ale na razie pozostaję nadzieja tylko ta jest podobno matką głupich.
 Autor komentarza: waden15
Data: 14-01-2010 20:26:40 
puncher48

Gdyby Haye miał szczękę... Byłby najlepszy;)
 Autor komentarza: Peciorak
Data: 14-01-2010 20:54:14 
Jestem ciekaw jak Minto zaprezentuje sie w cruiser, generalnie z walki z Arreola to pamietam ze ma tyle zbednego "fatu", ze gdyby sie "wyżylowal" to chyba spokojnie moglby chodzic w polciezkiej;) Przy obecnie panujacej "biedzie" w juniorciezkiej Minto ma szanse odegrac powazniejsza role, bo serce do walki to ma, umiejetnosci tez nie najgorsze.
 Autor komentarza: berio76
Data: 14-01-2010 23:20:45 
a mnie minto wogole nie interesuje.rozumiem ze czyms nalezy zapelnic przestrzen informacujna
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.