HOPKINS II - RJJ 17 KWIETNIA

Jak donosi zawsze dobrze poinformowany Dan Rafael z ESPN, Roy Jones Jr (54-6, 40 KO) i Bernard Hopkins (49-5-1, 32 KO) podpisali kontrakty na pojedynek rewanżowy. Walka rozegrana zostanie w kategorii półciężkiej, najprawdopodobniej 17 kwietnia w Las Vegas.

Obaj pięściarze po raz pierwszy spotkali się w ringu 17 lat temu w boju o pas IBF wagi średniej. Górą wówczas był Jones.

Dla obchodzącego jutro 45. urodziny Hopkinsa rewanż z Jonesem będzie najprawdopodobniej ostatnią walką w karierze.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pragaa
Data: 14-01-2010 09:49:53 
hopkins to starszy chłopak z tą emeryturą to się pospieszylisćie bo ja dostałem cynk że będzie walczył jeszcze ok 5lat
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-01-2010 09:57:17 
Rewanż to trza było robić 15lat temu - teraz to nie nazywa się rewanż tylko dorobek przedemerytalny. jako walkę wieczoru proponuję ALi - Frazier 4. Jones skończył sie dawno i nie można nawet mówić że Hopkins zawalczy z tym samym bokserem.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-01-2010 09:58:24 
Walkę i tak obejrzę ;)))))
 Autor komentarza: CactusJack
Data: 14-01-2010 10:04:30 
To będzie walka! o to chodzi dwaj wielcy starzy mistrzowie!, Hopkins - RJJ o to chodziło!!! nie Green nie Adamek! tylko taka walka! i o to chodzi!!! ostatnie ich walki w karierze!!! Ameryka to kupi!!
 Autor komentarza: Melock
Data: 14-01-2010 10:12:03 
Zdumiewające jest to że Hopka krytykuje się ze względu na wiek bo panuje taka moda. A facet łyka sportowo większość trzydziestolatków. O Jones'ie też tak radykalnie bym się nie wypowiadał. Nie bądźmy hipokrytami, Jones z walki z Lace'ym to Jones Wielki, jak kiedyś. Z Greenem to był wypadek.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 14-01-2010 10:14:17 
na takie walki jest byl bedzie popyt zawsze
 Autor komentarza: spatriot
Data: 14-01-2010 10:27:32 
Calym sercem za Royem .Fakt jest taki ze teraz to juz beda tylko nazwiska ale te pare lat wstecz to walka marzenie .Mimo to warto posiedziec przy piwku w nocy i obejrzec starych mistrzow ktorzy sie juz dawno zapisali zlotymi zgloskami w BIBLI BOKSU AMATORSKIEGO I ZAWODOWEGO.
 Autor komentarza: am26
Data: 14-01-2010 10:33:00 
A tu człowiek łudził się jeszcze w tamtym roku że B-Hop wyjdzie do Adamka. Szykuje się następna szopka 2 emerytów..co prawda show będzie ale to wszystko. Sportowo już Calzage zdeklasował Roya, to był jego the end.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-01-2010 10:35:40 
Sto razy wolał bym Hopkinsa z Greenem albo nawet rewanż Johnes vs Green to by miało jakiś sens ze sportowego punktu widzenia a tak będziemy mieli pokazówkę dla głupich mas.
 Autor komentarza: madzioN
Data: 14-01-2010 10:44:49 
co wy pierdolicie za przeproszeniem to będzie ciekawa walka mnie nie obchodzi że RJJ i Hopkins się juz skonczyli to będzie walka 2 legend boksu i myslę że przyniesie nie jednemu dreszczyk emocji !!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-01-2010 10:50:42 
madzioN - jak lubisz takie walki to może Ali-Joe Louis to największe legendy...A sorki zapomniałem że Joe Louis już nie żyje;( szkoda była by Legendarna walka! to może chociaż rewanż Ali - Holmes
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 14-01-2010 10:57:53 
To moze byc calkiem ciekawa walka, Ameryka to kupi napewno, ale rewanzem bym tego nie nazwal to juz o pare lat za pozno.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-01-2010 11:06:57 
madzioN właśnie dlatego ,że takich kibiców i ludzi jak ty jest większość to boks się stacza bo po co pokazywać walki młodych wchodzących w swoje prime ale mało znanych bokserów skoro można zrobić walke dwóch prawie emerytów ale o znanych nazwiskach przecież hołota i tak nie zwraca uwagi na aspekt sportowy liczy się tylko "show"
 Autor komentarza: karat
Data: 14-01-2010 11:09:39 
Ale smuty piszecie. Super walka i tyle.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 14-01-2010 11:11:10 
Show zmieszany ze sportem podnosi napiecie i zainteresowanie. Problem w tym, ze coraz czesciej widzimy wiecej show, a mniej sportu.
 Autor komentarza: esox
Data: 14-01-2010 11:15:40 
Lepsze to niż niemieckie gale Sauerlandów i innych Kohli.Nie ma przymusu oglądać jak się nie chce.Ja tam sobie popatrzę.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 14-01-2010 11:31:26 
To jest walka sentymentalna, sentymentalna dla ludu. Amerykanie chętnie zapłacą za coś co przypomni im lata świetności ich bokserów.
 Autor komentarza: Redon
Data: 14-01-2010 11:34:35 
Chętnie to zobaczę bo Roya zawsze miło obejrzeć a po Hopkinsie zawsze można spodziewać się dobrego, solidnego poziomu.

Więc czemu tu narzekać ?

Może i ten rewanż powinien wydarzyć się lata temu ale tak czy owak - konfrontacja tych nazwisk to istotny dzień w moim kalendarzu :]

Liczę na to że w tak istotnym dla nich obu spotkaniu wiek nie zagra pierwszych skrzypiec.



 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-01-2010 11:52:19 
Dodam jeszcze ,że Roy jest głupi bo na dzień dzisiejszy Hopkins go pewnie upokorzy no chyba ,że walczy bo go do tego zmuszają kłopoty finansowe.
 Autor komentarza: przemo663
Data: 14-01-2010 11:55:31 
Redon a dlaczego by nie ponarzekać?;)

Ja wiem, że niektórzy byli by szczęśliwi,nawet jakby w kolejnej walce Roy musiał walczyć z wiadrem na głowie, a jego przeciwnikiem miałaby być krowa .RJJ - Hop, to jest trochę robienie ludzi w balona - jeśli ktoś się na to godzi - w porządku, jego sprawa.Tyle że nie wszyscy się godzą.
 Autor komentarza: osi
Data: 14-01-2010 12:24:47 
wszyscy najezdzaja ze to pojedynek emerytow a i tak go kazdy obejrzy. Ja szczerze jestem za pokazywaniem mlodych prospektow lub zawodnikow w swoim prime a nie emerytow
 Autor komentarza: Laik
Data: 14-01-2010 12:30:43 


Wg. mnie walka jest bardzo dobrym pomysłem.Fajne zwieńczenie dwóch wspaniałych karier.

Tylko żeby więcej już do ringu nie wychodzili.


 Autor komentarza: Laik
Data: 14-01-2010 12:32:41 


osi,

Można pokazywać jednych i drugich.W czym problem??

Zresztą to są legendy,należy Im się.


 Autor komentarza: Redon
Data: 14-01-2010 12:37:30 
Przemo - skoro `nie godzisz` się na to, to zapewne tego nie obejrzysz ? ;) jak napisał ~osi : wszyscy najeżdzają a każdy to obejrzy :) Ale jak ktoś nie chce to nie musi. Ja obejrze bo to są nazwiska które już co prawda gasną ale łapią ostatnie momenty żeby się jeszcze pokazać i natrzepać trochę kasiory, przy okazji takiego zarobku uszczęśliwą swoich fanów bo jednak, choć trochę komiczny, to jednak REWANŻ :)

Ja tam zobacze to chętnie ale zdaje sobie sprawę z tego że ta walka to będzie tylko show i półboks, tyle że mam nadzieję żeby chociaż polscy prospekci kiedykolwiek do takiego PÓŁBOKSU doszli ;)

po tej walce życzę royowi i bernardowi już spokojnej starosci i cieszenia się hajcem, na emeryturze :)
 Autor komentarza: Redon
Data: 14-01-2010 12:39:45 
i jeszcze dodam - prawda co napisał ~Laik - są to legendy a sportowcy takiego formatu, którzy tyle zrobili i osiągneli mogą sobie pozwolić na swoje widzimisię :) zasłużyli na to.
 Autor komentarza: dzzem
Data: 14-01-2010 12:59:28 
Roy jest skonczony. Hopkins przez KO. Niestety
 Autor komentarza: zin
Data: 14-01-2010 13:07:15 
fajna będzie ta walka i już na nią czekam ... pewnie odbędzie się przez 12 rund i na punkty Hopkins zwycięży...
 Autor komentarza: puncher48
Data: 14-01-2010 13:13:54 
Geriatryczne spotkanie dwóch żywych legend gdzie jedna dogorywa(Jones jr.) a druga nawet nieźle się trzyma(profesor Hopkins) uraczą nas Wrestlingiem bokserskim ,Ameryka to kocha, niemniej z ciekawości sam zobaczę tylko szkoda, że nie wcześniej! byłby odpowiedni ciężar gatunkowy, a tak można się spodziewać przedstawienia rodem z walki Jones vs Trinidad tylko karty tym razem będzie rozdawał sam "Kat"
 Autor komentarza: przemo663
Data: 14-01-2010 13:31:59 
Oczywiście, że obejrzę.Chociażby z ciekawości, dla statystycznego odnotowania.Walkę Roya z krową też bym obejrzał.

Obu, zwłaszcza Hopa, zaliczam do grona moich ulubionych pięściarzy.Tyle, że nie mogę przez to wykrzywiać rzeczywistości.Ładunek emocjonalny tej walki będzie spowodowany głównie wartością sentymentalną, a nie sportową.Ja nawet nie krytykuje obu panów za to, że chcą walczyć ze sobą.Krytykuje telewizje, że chcą to pokazywać i w ten sposób promować boks.Dwie legendy, z których przynajmniej jedna ma już lata świetności dawno za sobą, wyjdą tego wieczoru na ring bardziej po to, aby zrobić show niż faktycznie rywalizować.To że będzie to show w zwolnionym tempie już nikogo nie interesuje.

Nawet HBO ma ograniczony budżet i ilość terminów.Za te pieniądze, które pochłonie ta walka, można by pokazać ze 7 innych pojedynków pięściarzy mniej znanych (gorzej promowanych), ale za to świetnych wojowników, którzy poziom stricte sportowy zagwarantują większy.Caballero vs Juanma Lopez, Yohnny Perez vs Hozumi Hasegawa - takich par mógłbym podać kilkanaście.Pojedynków, których ciężko się dzisiaj spodziewać, ze względu na duże ryzyko i małą promocję.Natomiast gdyby na stole pojawiła się propozycja od HBO i kwota - chociażby 1/7 tego co proponuje się dziś Hopkinsowi i Royowi - to gwarantuje wam, że wtedy ryzyko byłoby podejmowane i można by trochę odświeżyć ten skostniały rynek.
 Autor komentarza: Laik
Data: 14-01-2010 13:36:31 



Jedno jest pewne.NIE BĘDZIE KO!!Nawet jak jeden będzie padał,to drugi Mu pomoże. Trzeba do buka zasuwać z grubą sałatą!!!!

Może być nawet ciekawie,bo Roy będzie baaardzo zmotywowany!!!



 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-01-2010 13:37:41 
Najbardziej mnie śmieszy ,że ci którzy na dzień dzisiejszy chcą taką walkę obejrzeć w razie gdy Roy dostanie ciężkie baty(co jest dość wysoce prawdopodobne)będą najbardziej płakali ,że niepotrzebnie walczył ,że powinien się wycofać bo jest już wypalony ,że swoje i tak już zrobił itp. itd...
 Autor komentarza: Daw
Data: 14-01-2010 13:40:48 
No ladnie sie tego nie spodziewalem,ale i tak bede czekal na te walke z zaciekawieniem jak najbardziej bede za Royem!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-01-2010 13:46:46 
przemo663 zgadzam się z twoją koncepcją niestety to co dobre dla rozwoju sportu nie zawsze jest dobre dla ludzi rządzących tym biznesem
 Autor komentarza: Krzychu24
Data: 14-01-2010 13:50:04 
można to obejrzeć, ale obaj panowie mają za sobą swój szczyt kariery.
zwłaszcza RJJ
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-01-2010 14:38:46 
Doszło do tego, że kibice mówią jaka walka ma sens, a jaka nie ma. Chcą, niech walczę - jaki problem?
 Autor komentarza: przemo663
Data: 14-01-2010 15:03:18 
@Deter
A kto to wszystko ogląda jeśli nie kibice? Ja nie mówię, panowie nie walczcie.Ja sugeruję jedynie realną wartość sportową takiego pojedynku oraz koszta jakie ze sobą niesie.Problem jest taki, że na świecie jest spora grupa bokserów, niemających dużego wsparcia, a mogących dać walki tańsze, o dużo większym realnym poziomie sportowym.
 Autor komentarza: Krzychu24
Data: 14-01-2010 15:05:25 
Deter
Zgadzam się. Jak chcą robić z siebie pośmiewisko na stare lata to niech robią-jaki problem ?
 Autor komentarza: Laik
Data: 14-01-2010 17:05:25 


Krzychu24,

Śmia mi się chce z takich ludzi jak Ty.Jesteś oderwany od rzeczywistości,dla Ciebie słowo "biznes" jest abstrakcją,a zarabianie pożądnej sałaty,czymś obcym.Współczuje...


 Autor komentarza: Laik
Data: 14-01-2010 17:06:21 
*Śmiac
 Autor komentarza: valmont
Data: 14-01-2010 17:54:57 
Chętnie obejrzę te walkę, ale nie z tego powodu, że oczekuje krwawego mordobicia, ale z sentymentu. Ta walka zapewne będzie ostatnią w karierach obu pięściarzy dlatego obejrzę ją, a patrząc na nich ostatni raz w ringu wspomnę te wszystkie zarwane noce, wspaniałe batalie z Tarverem, walki z Hillem, Johnsonem, zdobycie tytułu w wadze ciężkiej, porażkę i rewanż Griffinem (Jones jr.) oraz w przypadku "Kata" - 2 walki z Taylorem, walkę z Trinidadem, De la Hoyą. :)
 Autor komentarza: Krzychu24
Data: 14-01-2010 19:24:44 
Laik
Holyfield też wchodzi do ringu po kasę i co z niego zostało?
A był legendą, teraz to wrak, ludzie śmieją się z niego.
Ale jak ty lubisz "walki dla kasy" to trudno.
szkoda by było gdyby kat i RJJ tak upadli jak holy
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-01-2010 19:25:30 
Najpierw mówicie, że w USA będą ich z zaciekawieniem oglądać, a późńiej mówicie, że emeryci robią z siebie pośmiewisko.
Gdyby kibiców ta walka nie interesowała, to nikt by jej nie robił.

Mało tego, panuje tutaj mit tego, że kiedy tylko bokser ma słabszą formę z racji wieku, to koniecznie musi "zawiesić rękawice na kołku". Jeśli ktoś uważa, że zarobienie kilku, kilkunastu milionów dolarów to pośmiwisko. Albo, że pośmiewiskiem jest walczyć w nieco starszym wieku... to nie rozumie ani sportu, ani biznesu.
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-01-2010 19:28:40 
Krzychu24.
Legendą nie przestaje się być dlatego, że doznało się porażek w starszym wieku przy słabszej formie. Fizjologii nie przeskoczysz.
RJJ przeszłość jaką ma, każdy wie. A czy "końcówkę" będzie miał lepszą czy gorszą, to przecież nie zmieni obrazu jego kariery kiedy był w wysokiej i najwyższej formie.
A jeśli ktoś się śmieje ze sportowca tylko dlatego, że jest słabszy... to z kimś takim nie warto nawet rozmawiać.
 Autor komentarza: Laik
Data: 14-01-2010 19:51:35 


Deter,

Zgadzam się.Na szczęście to dotyczy "niedzielnych kibiców".

 Autor komentarza: Laik
Data: 14-01-2010 19:57:41 


Krzychu24,

Ale w tym przypadku spotyka się dwóch emerytów,więc szanse wyrównane.Gdyby RJJ wyskoczył do Dawsona,albo Hopkins do Adamka,to mógłbyś mówic o kompromitacji i rozmienianiu się na drobne...


 Autor komentarza: Laik
Data: 14-01-2010 19:59:15 


No z tym Hopkinsem vs Adamek ,to przesadziłem.B-Hop nie byłby bez szans :)

 Autor komentarza: Deter
Data: 14-01-2010 20:17:20 
A jeśli chodzi o to, co jest w boksie bez sensu, to bez wahania uważam, że takie cyrki jak "negocjacje" Floyda i Pacmana. Oboje są siebie warci, przez co robi się szopka.
 Autor komentarza: Krzychu24
Data: 14-01-2010 20:19:11 
Laik
no masz trochę racji, ale tą walkę na pewno któryś z nich przegra i to będzie jego koniec.I to będzie chyba RJJ.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 14-01-2010 20:21:03 
Mam nadzieję, że tym razem wygra Hopkins.
 Autor komentarza: Krzychu24
Data: 14-01-2010 20:25:44 
zobaczyłem, że jest 49 komentarzy więc musiałem dać swój.Jest 50.
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-01-2010 20:36:19 
Krzychu24
Może będzie remis :)
No a koniec czeka każdego.
 Autor komentarza: Krzychu24
Data: 14-01-2010 20:45:18 
Deter
Mało prawdopodobne:). A żeby uchronić się przed "końcem" trzeba kończyć karierę przed walkami z Taylorem (kat) albo po pierwszym zwycięstwie nad Tarverem (RJJ)czyli w szczycie kariery.
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-01-2010 21:05:42 
Ponoć.
Na mnie RJJ to legenda, a że nie wiedział kiedy skończyć, to już inna bajka. W moich oczach nic nie tracił, to nie zmienia jego przeszłości.
Zaś a pierwsza walka z Traverem to już chyba spadek formy RJJ.
Jeśi mówimy o dobrym momencie zakończenia kariery, to chyba po Ruizie powinien ją skończyć.
W pół roku 18kg w górę na Ruzia. Później w 8 miesiący 18kg w dół na Travera. To musiało zachwiać organizmem.

No ale czy RJJ nagle przestał być geniuszem, to już był inny RJJ, wypalony, wyniszczony, przygaszony.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-01-2010 08:32:31 
Deter - coś pokręciłeś z tym 18kg. Jones walczył wtedy w półciężkiej 79,5 (z Traverem też) z Ruizem ważył 87,5 a ważył się w spodniach o ile dobrze pamiętam. jak prawie każdy bokser w na wagę w półciężkiej wchodził odwodniony więc w rzeczywistości w walce z Travelem ważył pewnie z 83-84kg - w sumie różnica żadna.
 Autor komentarza: przemo663
Data: 15-01-2010 11:37:44 
Stonka, pewnie Deterowi chodziło o 18 funtów.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.