DRAGON W WBC TUŻ ZA ADAMKIEM

Grudniowym zwycięstwem nad Paolo Vidozem w pojedynku o tytuł mistrza Europy Albert Sosnowski zapewnił sobie awans do czołowej piętnastki rankingu zawodników wagi ciężkiej World Boxing Council. W najnowszym zestawieniu przygotowanym przez uważaną za najbardziej prestiżową federację bokserską "Dragon" uplasował się na 13. pozycji - tylko dwa oczka niżej od Tomasza Adamka. Uznany niedawno przez magazyn "The Ring" za jednego z najlepiej rokujących pięściarzy młodego pokolenia Andrzej Wawrzyk na liście ciężkich WBC zajmuje obecnie 24. lokatę.

Rankingowi WBC w tradycyjnie najmocniej obsadzonej przez Polaków wadze junior ciężkiej przewodzi, jak przed miesiącem, Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, który już niebawem zaboksuje o mistrzostwo świata, najprawdopodobniej z Włochem Giacobbe Fragomenim. W tej samej klasie wagowej na 7. miejscu sklasyfikowany został Paweł Kołodziej, na 12. Tomasz Hutkowski, na 17. Mateusz Masternak, a na 27. Łukasz Janik.

W wadze półciężkiej na uwagę zasługuje wysoka 4. pozycja Dawida "Cygana" Kosteckiego. W średniej 31. jest Grzegorz Proksa, w junior średniej 19. Paweł Wolak, w półśredniej 27. Krzysztof Bienias, a w super piórkowej 29. Krzysztof Cieślak.

Warto zaznaczyć, że brak na listach WBC nazwiska Rafała Jackiewicza spowodowany jest faktem, iż "Wojownik" jest aktualnie oficjalnym pretendentem do tytułu mistrzowskiego konkurencyjnej federacji IBF.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: filjur
Data: 14-01-2010 00:39:08 
miejsca sosnowskiego i kosteckiego to jakies nieporozumienie. cygan 4 w polciezkiej?!
 Autor komentarza: berio76
Data: 14-01-2010 00:40:19 
tak.cygan nr 4 w WASILEWSKI BOXING COUNCIL
 Autor komentarza: tonka
Data: 14-01-2010 01:30:20 
Albert jest mistrzem EBU w HW, natomiast Adamek stoczył dopiero 1 pojedynek w "ciężkiej" i nie ma żadnych znaczących trofeów, a wraz jest wyżej od Dragona. To świadczy o różnicy klas pomiędzy oboma polskimi zawodnikami w oczach światowych decydentów bokserskich. W tym przypadku WBC.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 14-01-2010 02:00:23 
normalnie istne wejście smoka
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 14-01-2010 07:23:04 
adamek dlatego wyzej podejrzewam ze zdzialal troche w cruiser i dlatego jest wyzej a sosna dopiero w to wchodzi w HW
 Autor komentarza: tedeunio
Data: 14-01-2010 07:59:40 
A dla mnie jedyny w miare wiarygodny i przejrzysty ranking to boxrec.com i tam wlodarczyk jest 22 ;) a kolodziej 12 a "pimp alfons" kostecki jest 39 ( szczególnie ten ostatni zasluguje na uwage - skad taka rozbierznosc? )i na taki ranking patrzy większość kibiców.
 Autor komentarza: Zanis
Data: 14-01-2010 08:35:09 
 Autor komentarza: Zanis
Data: 14-01-2010 08:37:23 
a gdzie jest Damian Jonak ? Dla mnie ten ranking WASILEWSKI BOXING COUNCIL jest gówno warty
 Autor komentarza: odyniec
Data: 14-01-2010 08:50:59 
kazdy ranking jest gowno wart wiec o co wam znowu chodzi? zal wam dupy sciska Adamkomaniacy czy co?

brawo
Albert i niech sie pnie chlopak po szczeblach
 Autor komentarza: Ugly
Data: 14-01-2010 09:37:02 
Dzięki koneksjom P. Wasilewskiego mamy zawodników wysoko w rankingu renomowanej federacji. Gdy się pojawi okazja będą może walczyć o pas i nie trzeba będzie wyciągać zawodników z kapelusza . Na pewno jest to z korzyścią dla polskiego boksu. Patrząc na wypowiedzi co niektórych , przychodzi mi tylko jedno do głowy : typowo polska rzecz - braki inteligencji nadrabiać zawiścią.
 Autor komentarza: Zanis
Data: 14-01-2010 09:59:08 
dzięki wszelakiego rodzaju koneksjom, bardzo często zwyczajne głąby zdobywają wykształcenie, a potem tłuste posadki... Kostecki, który nigdy nie pokonał nikogo z pierwszej pięcdziesiątki jest dzisiaj (dzięki koneksjom) czwarty na świecie... Podczas odbywania kary aresztu AWANSOWAŁ z ósmego na siódme... Zaden z bullitów nie jest sportowo lepszy od Damiana Jonaka, a dokąd dojdzie Jonak? pewnie w niedługim czasie wszyscy się przekonacie
 Autor komentarza: pragaa
Data: 14-01-2010 10:11:25 
Zanis przegiełeś ja znalazłem z 50 jednego soczyński się nazywa jak sam widzisz nie jest tak żle hehehe
 Autor komentarza: Zanis
Data: 14-01-2010 10:26:04 
w tej chwili Soszyński jest na 94 miejscu, a Kostecki na 39 i to jest odpowiednia pozycja dla niego , a co za tym idzie różnego rodzaju pasy WBF, IBC, BBU i tak dalej
 Autor komentarza: pragaa
Data: 14-01-2010 10:47:08 
Zanis to mnie zasmuciłeś tą informacją jest gorzej jak żle a tak dobrze się zapowiadało
 Autor komentarza: WM22
Data: 14-01-2010 12:37:57 
cygan poz wysokim rankingiem (po znajomości) nie ma niczego; nie ma kasy, nie ma rywali chętnych do boksowania i nie ma inteligencji.
Jedyne co ma to wyrok w zawieszeniu :)
Te rankingi są żenująco śmieszne i futurystyczne, wychodzi z nich , że jesteśmy mocni w boxie zawodowym a w praktyce zaliczamy się do kelnerów.
Np taki adamek jest 7 na świecie a raptem obił emerytowanego Gołotę zajmującego pozycję w drugiej 50tce i jak to się ma do jego rozstawienia ? Swego czasu Gołota obijając dziesiątki dobrych bokserów nie maił takiego rankingu !!!!
Te rankingi to taka gospodarka centralnie sterowana i zależy głownie od wtyczek w organizacjach ale przekładu na popularność i kesz nie ma żadnej, ot taka sztuka dla sztuki , by mieć co wpisać w CV.
 Autor komentarza: WM22
Data: 14-01-2010 12:39:34 
nie wiem czy się śmiać z tych "dobrych" rankingów cyganów i reszty czy płakać .... i pić "bulita".
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 14-01-2010 12:44:34 
odyniec
jak mamy bawić się tak w słowotwórstwo, to Ty jesteś antyadamkomaniakiem. Potrafisz się cieszyć jednocześnie z sukcesów Adamka i Dragona? To proste, nawet jakby się nienawidzili. Np. Gołota i Adamek - ich los i pomyślność jest dla mnie równie ważna.
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 14-01-2010 13:09:54 
To tak jak z polskim radiem!
Ktoś(nie pamiętam kto)powiedział kiedyś że aby utwory polskich artystów znalazły się na listach przebojów ich promotorzy muszą wykładać sporo kasy.Na którym miejscu się znajdzie zależy od tego ile kasy wyłożą.Porównanie chyba trafne??Dla mnie te "rankingi" to pic na wodę.Każdy kto interesuje się boksem wie jak każdy z w/w walczy,jak wyglądają poszczególne wagi i kto tam walczy.Samemu można taki ranking sobie zrobić.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 14-01-2010 14:35:18 
poszukiwacz ja naprawde dobrze zycze Adamkowi i nie wiem skad wniosek ze jestem przeciw ja sie poprostu poirytowalem tym ze od razu jest krytyka ze Albert to cienias i tylko Adamek jest na wlasciwym miejscu a cieszyc sie bede jak obaj beda wygrywac
 Autor komentarza: tonka
Data: 14-01-2010 16:59:58 
Odyniec,
Nie wiem, gdzie wyczytałeś, że Albert to cienias, ale chyba przyznasz, że w tym (być może gównianym) zestawieniu, jak i w życiu boksera, Adamek jest lepszym i bardziej uniwersalnym pięściarzem. Moim zdaniem tutaj zestawienie słusznie pokazuję tę różnicę między Polakami (reszta może być w nim ściemą, nie wnikam), a Alberta zawsze lubiłem za pokorę do życia jako zawodnik, solidną pracę w ringu i za to, że w ładny sposób reprezentuje Polskę.
 Autor komentarza: berio76
Data: 14-01-2010 23:18:20 
albert swiadomy,niezly piesciarz.szacunek.nie wiem czy to brak amatorki czy inne wzgledy powoduja ze szczegolnie prawy prosty jest waciany.i nic dragon z tym nie robi,taki glupi nawyk.a ten prawy prosty moglby byc kluczem...bo chlopicho z niego jak nalezy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.