HARRISON A POTEM HAYE DLA SOSNOWSKIEGO?

Redakcja, Polska The Times

2010-01-13

Niewykluczone, że stawką walki Alberta Sosnowskiego (45-2-1, 27 KO) z Audley'em Harrisonem (26-4, 19 KO) będzie nie tylko pas mistrza Europy ale także realna szansa pojedynku o tytuł mistrza świata. Jak informuje dziennik "Polska The Times", stacja Sky Sport jest zainteresowana pokazaniem ewentualnego pojedynku, w którym mieliby się zmierzyć zwycięzca potyczki "Dragona" ze zwycięzcą konfrontacji mistrza WBA kategorii ciężkiej, Davida Haye'a (23-1, 21 KO) z Johnem Ruizem (44-8-1, 30 KO).

- Jestem przekonany, że Albert pokona Harrisona. Oczywiście, że bylibyśmy jedną z wielu opcji dla Haye, ale to już dużo. Moi brytyjscy partnerzy pracują nad tym. - potwierdza sensacyjne doniesienia, menadżer Sosnowskiego, Krzysztof Zbarski.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: MyStyle

Data: 14-01-2010 00:05:27

To by oznacząło że Haye na łeb upadł i stchórzył.Nie wierze w taka możliwość nver ever chyba ze np po drodze tzn gdyby bła juz data walki z którymś z braci ale odległa czasowo to moze wtedy Sosne by wziął.A nasz Albert by mu dojebał i nici z planów.Hehe to troche mało prawdopodobne

Autor komentarza: berio76

Data: 14-01-2010 00:07:04

to chyba tylko spekulacyjna mozliwosc...

Autor komentarza: szymonides222

Data: 14-01-2010 00:10:34

brednie

Autor komentarza: Szancu

Data: 14-01-2010 00:15:59

heh ciekawe. ale nie realne raczej.

Autor komentarza: darbarek

Data: 14-01-2010 00:17:22

umowmy sie ze to byl zart, ale jesli nawet wyobrazimy sobie taka opcje, to na mysl przychodzi mi kolejna kompromitacja z cyklu Haye vs Bonin

Autor komentarza: Szancu

Data: 14-01-2010 00:18:47

ale trzeba przyznac ze nie wiemy jeszcze na co stac haye'a w HW.

Autor komentarza: georgedawid

Data: 14-01-2010 00:19:01

Haye jest mistrzem tylko i wyłącznie dla tego że Sauverland chce doprowadzić do walki z Kliczko i zarobić na Angolach. Sky nie ma takich pieniędzy żeby dyktować warunki.
Mam nadzieje że przegra z Ruizem a oszust Sauverland nie zarobi tym razem.
Taka opcje jest możliwa tylko w przypadku wygranej Haissona. Albert musi pokonać go i poprostu czekać na swoją szanse.

Autor komentarza: berio76

Data: 14-01-2010 00:20:08

polska the times-niby powazne zrodlo a brzmi jak 10 stopniowe trzesienie ziemi w ostrolece wczoraj

Autor komentarza: valmont

Data: 14-01-2010 00:22:14

Zabawnie by się zrobiło gdyby Sosnowski dostał szybciej walkę o pas mistrza świata niż Tomek Adamek. Teraz realnie niech obaj pokonają najpierw odpowiednio Harissona i Estradę a potem można gdybać :)

Autor komentarza: Artur1969

Data: 14-01-2010 00:22:28

no to będziemy mieli mistrza w HW i nie będzie to HBO;) Mało prwdopodobne, ale rechotałbym z Górala do końca moich dni. Albo jego;)

Autor komentarza: StonkaKartoflana

Data: 14-01-2010 00:24:17

Albert pokona Harrisona bo ten to obecnie zwykły journeyman! zresztą jako zawodowiec nigdy nie błyszczał.
Haye z Albertem nie zawalczy bo musiałby być jeszcze z 10razy bardziej głupi niż jest obecnie.
W ewentualnej walce Dragon z Haye skończył by jak Bonin

Autor komentarza: loverboy69

Data: 14-01-2010 00:24:32

hahahaha a to dobre:)

Autor komentarza: valmont

Data: 14-01-2010 00:30:26

Heh i wyjdzie na to, że Zbarski prowadzi lepiej interesy swoich podopiecznych niż "wspaniałe" "Main Events" i Ziggy Rozalski. :)

Autor komentarza: MyStyle

Data: 14-01-2010 00:34:06

Valmont to by były jaja le jenak Main Events nie jest niestety wspaniałe:( bAdamek powinien isc do Golden Boy lub Top Rank i byłoby mu łatwiej

Autor komentarza: poszukiwacz

Data: 14-01-2010 01:51:00

Okazuje się że może nastąpić taka anomalia, że 1 kwietnia nastąpi w dniu 13 stycznia, trzeba to przyjąć z pokorą i uwierzyć.

Autor komentarza: Grypser86

Data: 14-01-2010 07:28:27

Ja was nie rozumiem... Polak, i to na dodatek nie Adamek ,jest "jedną z opcji" dla MISTRZA ŚWIATA wagi ciężkiej ,a wy jeszcze narzekacie.

Autor komentarza: Legionnaire

Data: 14-01-2010 08:13:46

Jest malo prawdopodobne by dotej walki doszlo, z drugiej strony bylo juz duzo niespodzianek przykladem byla dla mnie walka DLH z Sturmem.

Autor komentarza: odyniec

Data: 14-01-2010 08:40:48

co za narod - rodak staje przed szansa nakwiekszej walki w zyciu a wy juz na nim psy wieszacie i porownujecie do Bonina
chcialem wam przypomniec ze Albert jest trzy klasy wyzej od Byka i walczyl w karierze z lepszymi niz Bonin, ma pas EBU i poza tym nie robcie z Haye'a mega mistrza bo jak narazie to spierd..l tylko przed Walujewem i nic ponad to wiec tez gowno wiecie co koles prezentuje

Autor komentarza: myyyk

Data: 14-01-2010 09:12:34

Grypser86, Odyniec - pełne poparcie. Dla Alberta to bardzo dobrze, że jest wymieniany jako opcja dla Haye, oby to potrwało dłużej. Co innego walka, tu bym sie nie spieszył, ale dla popularności i uznania dla Alberta to bardzo dobrze, że o nim słychać w taki spośób.

Poza tym to nie jest takie bezsensu z punktu widzenia biznesu. Po pokonaniu Harrisona (oby) Albert stanie się jednym z najlepszych na wyspach, gdzie królem jest Haye. Tam taka walka byłaby popularna.

Autor komentarza: lewiss32

Data: 14-01-2010 09:55:44

popieram w 100% bonin to nie ta liga co sosna co bonin osiagnal ledwo MP bo do europy sie nawet nie zblizyl wogole bonin to niewypal pomylil sie z powolaniem

Autor komentarza: CactusJack

Data: 14-01-2010 10:20:57

Dziwni jesteście Adamek nie zasłużył na pas HW teraz!!! a bardziej właśnie zasłużył SOSNA zaślepieni fani Adamka!, Sosna ma EBU, więc pas jest jak pokona znanego i cenionego w Anglii Harrisona to czemu ma nie walczyć z Haye? jak chcecie wiedzieć to Haye chce być gwiazdą w Anglii i już jest, więc co chcecie, będzie szansa to niech walczy! Albert chce zrobić karierę na wyspach a Harrison i Haye to dobrzy znani i cenieni są a ja uważam że Ruiz ma szanse z Haye i sami to zobaczycie.

Autor komentarza: mik36

Data: 14-01-2010 10:34:45

jak dla mnie niech walczy , pooglądał bym z napięciem .

Autor komentarza: ribbentropgolotov

Data: 14-01-2010 10:53:45

Ja jestem bardzo zadowolony jesli Polak moze cos osiagnac, nic tylko trzymac kciuki czy to za Gorala lub Dragona.
Irytuje mnie takie glupie gadanie, ze Sosna skonczylby jak Bonin, albo jeszcze inne pierdoly.
Ludzie powinniscie sie cieszyc, ze ktos moze godnie reprezentowac Polsce na arenie miedzynarodowej a nie co troche sypac glupie docinki.

Autor komentarza: Kalifek

Data: 14-01-2010 11:00:19

Marne szanse, musiałby stać sie obowiązkowym rywalem dla Hayea do obrony tytułu, inaczej Haye sobie nie będzie głowy nim zawracał. Pożyjemy, zobaczymy. narazie to sie wydaje niemożliwe.

Autor komentarza: mik36

Data: 14-01-2010 12:20:28

Kalifek - niemożliwe to jeszcze jakiś czas temu wydawało się że Jackiewicz będzie walczył o pas mistrza świata.

Autor komentarza: poszukiwacz

Data: 14-01-2010 12:38:50

mik36 - możliwe to jeszcze niedawno wydawało się starcie Adamka z Hopkinsem, i to o wiele bardziej możliwe. Ale na pewno niczego nie można wykluczać.

Autor komentarza: Krzychu24

Data: 14-01-2010 13:45:45

sratatata. Haye i Sosnowski? jakoś tego nie widzę.
równie dobrze mogliby napisać że do ringu ma wrócić Tyson i chce się bić z Sosnowskim.

Autor komentarza: spatriot

Data: 14-01-2010 16:13:04

Do tej walki nie dojdzie

Autor komentarza: cisiek

Data: 14-01-2010 21:57:10

Czemu nie? Dla Haye'a łatwizna - easy money. Ale mimo wszystko, to by było coś. Haye pewnie zjadłby Sosne jak Bonina, ale gdyby jednak Albert wspiął się na wyżyny, "orzeł na piersi, mazurek Dąbrowskiego" i te sprawy, porywający ryk "Londyńczyków" - kurde, emocje by były jak nie wiem co :-)

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.