Boris Dimitrow, menadżer byłego mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA Nikołaja Wałujewa (50-2, 34 KO), potwierdził, że w swojej następnej walce "Bestia ze Wschodu" może zmierzyć się z panującym na tronie WBC Witalijem Kliczko (39-2, 37 KO).
- Rzeczywiście otrzymaliśmy oficjalną ofertę od Witalija Kliczki - zdradza Dimitrow. - Aktualnie promotorzy Nikołaja, Wilfried Sauerland i Don King, prowadzą w jego imieniu negocjacje. Na chwilę obecną nie mogę jednak poinformować o istotnych postępach, nie posunęliśmy się dalej niż w sierpniu zeszłego roku.
VIDEO. WAŁUJEW O WALCE Z HAYE >>
- Rozpatrujemy także brata Witalija, Wladimira, jako możliwego przeciwnika. Jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia z jednym z braci, może uda się z drugim - dodaje menadżer najwyższego mistrza świata w historii boksu.
Mierzący 213 cm Nikołaj Wałujew tytuł czempiona federacji WBA stracił w listopadzie zeszłego roku na rzecz Anglika Davida Haye.