MOORER: PACQUIAO JEST CZYSTY

Były mistrz świata wagi ciężkiej Michael Moorer, który przez jakiś czas pracował w charakterze asystenta trenera Manny'ego Pacquiao (50-3-2, 38 KO) szybko zareagował na publikacje oparte na relacjach Teddy Atlasa stawiające w niekorzystnym świetle oskarżanego przez ludzi Floyda Mayweathera Juniora o stosowanie środków dopingujących "Pac Mana".

- Rozmawiałem następnego dnia z Teddym i powiedziałem mu, że Manny Pacquiao jest czysty, że trenuje jak zwierzę, tak samo jak ja to robiłem, gdy jeszcze boksowałem  - mówi Moorer. - Manny kocha treningi, Manny kocha boks. Dla niego nie jest niczym wielkim tarczować i boksować 26 rund z rzędu.  

Moorer nie kryje też rozczarowania faktem, że jego imię zostało wplątane w ostatnie antydopingowe "przepychanki" i wini za ten fakt obóz "Money" Floyda.

- Naprawdę nie znam Mayweatherów - przekonuje "Double M". - Floyd lubi rozgrywać takie gierki, wszyscy to wiedzą. Ale jeśli ktoś chce coś powiedzieć na mój temat, powinien porozmawiać ze mną osobiście, łatwo jest mnie znaleźć. Nie powiedziałem nic nikomu o nazwisku Mayweather.