FLOYD MAYWEATHER JR vs MATTHEW HATTON ?

Matthew Hatton (37-4-2, 14 KO) - jest coraz częściej wymieniany jako przyszły rywal Floyda Mayweathera Jr (40-0, 25 KO). Po zerwaniu rozmów obozu ”Pięknisia” z ludźmi Mann'ego Pacquiao, w obwodzie oprócz młodszego Hattona został też Paull Malignaggi. Istnieje możliwość, że ewentualna walka mogłaby się odbyć w Anglii.

- Powiedzieli mojemu trenerowi, że jestem na ich liście. Mayweather to zawodnik, który boksuje na najwyższym poziomie, ale w boksie jest wszystko możliwe - oświadczył Matthew Hatton.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Woody10
Data: 10-01-2010 23:17:41 
Floyd, nie walcz z nim. Nie zniżaj sie do takiego poziomu. Please.
 Autor komentarza: tonka
Data: 10-01-2010 23:30:25 
Auć, biedniutko będzie, gdy takie informacje okażą się potwierdzać.
 Autor komentarza: przemo663
Data: 10-01-2010 23:40:31 
Nie chcę mi się wierzyć w takiego rywala.To byłaby kompromitacja na całej linii.

Osobiście nie zdziwię się jeśli Floyd zawalczy z Malignaggim.Obaj panowie, jako główni oskarżyciele Pacquiao, spotkaliby się w ringu, zrobili testy olimpijskie i pokazali światu, że oprócz małego, wąsatego Filipińczyka, środowisko bokserskie jest czyste i koksem jako takim gardzi.
 Autor komentarza: tonka
Data: 10-01-2010 23:45:06 
Przemo, ładnie to tak twierdząco zarzucać Pacmanowi koks? Mnie zawsze uczono, że czyn nieudowodniony równy jest niewinności. Gdy mu udowodnią przyznam Ci rację, ale na razie pokojowo zalecam powściągliwość w ferowaniu wyroków.
 Autor komentarza: przemo663
Data: 11-01-2010 00:04:21 
Tonka to była ironia.
 Autor komentarza: Laik
Data: 11-01-2010 00:27:47 


Dlaczego redakcja nazywa Floyda "Piękniś"??

 Autor komentarza: meh
Data: 11-01-2010 00:49:34 
Laik, bo to jego była ksywka...
 Autor komentarza: meh
Data: 11-01-2010 00:50:57 
Pioza tym myśle, ze za bardzo bierzemy te wiadomości do siebie, Floyd moim zdaniem zawalczy z Malinaggim, a jeśli zawalczy z Hattonem to będzie straszna porazka i strata czasu dla Floyda.
 Autor komentarza: meh
Data: 11-01-2010 01:04:27 
Boks to taki sport w którym dużo się mówi, robi szumu i spekuluje.. myślę, że za duża prezpasc jest miedzy Matthew a Floydem żeby doszło do tego pojedynku. A jak wy sadzicie?
 Autor komentarza: odyniec
Data: 11-01-2010 07:19:18 
zebyscie sie nie zdziwili bo walka w anglii z Hattonem (obojetnie ktorym) moze przyniesc duze zyski i to sie liczy bardziej niz wymiar sportowy
 Autor komentarza: Laik
Data: 11-01-2010 10:34:36 


Jego była ksywka,to "Piękny chłopiec",a nie "Piękniś".

Piękniś kojarzy mi się z narcyzem...

 Autor komentarza: meh
Data: 11-01-2010 16:00:33 
to że Tobie się tak kojarzy, to juz Twój problem:)
 Autor komentarza: rambuni
Data: 11-01-2010 18:14:00 
Nie, no litości... MH może co najwyżej podawać FM napoje oraz ręczniki na treningach... równie dobrze ja mógłbym wyjść na ring zamiast Hattona... i oczywiście tez twierdziłbym przed walką, że "w boksie nigdy nic nie wiadomo" - to fakt, FM może się na przykład poślizgnąć i złamać sobie nogę. Wtedy jest szansa na remis ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.