TARVER AUTOREM NOKAUTU DEKADY

Lewy sierpowy Antonio Tarvera w drugiej walce z Roy'em Jonesem Jr został wybrany nokautem dekady według renomowanej strony boxingtalk.com. Spośród dwunastu najważniejszych nokautów, aż trzy przypadły na zakończony właśnie 2009 rok. Najczęściej, bo trzykrotnie, na liście widnieje nazwisko Lennoxa Lewisa - dwukrotnie jako nokautującego i raz jako znokautowanego. W rozwinięciu pełna lista wyróźnionych:

1. Antonio Tarver KO2 Roy Jones Jr II (2004)
2. Manny Pacquiao KO2 Ricky Hatton (2009)
3-4. Hasim Rahman KO 5 Lennox Lewis i Lewis KO4 Rahman (2001)
5. Kostya Tszyu TKO2 Zab Judah (2001)
6. Shannon Briggs KO12 Sergei Lyakhovich (2006)
7. Allan Green KO1 Jaidon Codrington (2005)
8. Kermit Cintron KO2 Walter Dario Mathysse (2007)
9. Lennox Lewis KO8 Mike Tyson (2002)
10. Calvin Brock KO6 Zuri Lawrence (2006)
11. Arthur Abraham KO12 Jermain Taylor (2009)
12. Shane Mosley TKO9 Antonio Margarito (2009)

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: mike86
Data: 03-01-2010 13:26:11 
Dodał bym tu jeszcze ko hopkinsa na złotym chłopcu bo na watrobe i markeza na diazie
 Autor komentarza: Andrzej
Data: 03-01-2010 13:31:11 
Tak na pierwszy rzut oka brakuje tu kilku akcji np. Sam Peter vs. Jeremy Williams czy Rocky Juarez vs. Antonio Diaz. Standardowo ktoś podniecony zrobieniem rankingu odwalił sprawę byle jak. Tak nawiasem to porządne KO to takie, kiedy zawodnik nie ma szans na kontynuowanie pojedynku, a w przypadku Judah, Roy`a czy Margarito od biedy można by dać im jeszcze szanse.
 Autor komentarza: Markoss
Data: 03-01-2010 15:58:41 
skoro jest Tarver to czemu nie ma Johnsona?? gdzie Ponce De Leon?? Jakiekolwiek KO Mirandy. Pavlik - Taylor?? Kessler - Hausler?? Klitschko - Brock?? Prescott - Khan?? Pacquiao - Diaz??
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 03-01-2010 16:06:09 
Pacquiao-Hatton nie powinno byc na 2 miejscu, tylko zdecydowanie nizej. Nie powinno byc wogole na liscie Lewis-Rahman 2 i Lewis-Tyson.
Gdzie jest knockout Maskajewa na Rahmanie??? (nikt nie powie, ze nie zasluguje na umieszczenie na liscie)!! Gdzie jest Castillo-Corrales 2? (jak dla mnie powoinno byc na 12-tym miejscu, ale tez moznaby dyskutowac).
Ten ranking jest niechlujny.
 Autor komentarza: Kojot7
Data: 03-01-2010 16:55:28 

do Swietlicki Knockout maskajewa był naprawde dobry ale to jest 10 najlepszych KO a nie knockoutow:)P Mi sie wydaje ze ten ranking jest w porządku zawsze bedzie czegos brakowac do czegos sie przyczepimy ale to dobrze ze kazdy z nas ma jakies inne zdanie pzdr
 Autor komentarza: adenauer
Data: 03-01-2010 17:17:15 
Kojot7.. KO to nic innego jak właśnie Knockout.. a taki, można by rzec klasyczny, zafundował Maskaev Rahmanowi w ich pierwszym pojedynku... jednak to było w 1999 r. Kolejny to był knockout techniczny.. i tu się zgadza.. choć ja nie zawsze widzę różnicę.. sędziowie chyba też..

Zgadzam się ze Swietlickim, że ranking ten kompletnie, nawet obiektywnie nie oddaje tego, co miało być jego zadaniem.. Margarito Mosley.. to jakiś żart.. co drugi pojedynek, który kończy się przed czasem tak właśnie wygląda.. Pozdrawiam
 Autor komentarza: Luton
Data: 03-01-2010 17:23:07 
Zgadza sie, ten pierwszy nokaut maskajew-rahaman byłby z pewnością sklasyfikowany na liście, ale niestety sie nie złapał czasowo.Ten drugi to nic specjalnego.
 Autor komentarza: Kojot7
Data: 03-01-2010 17:23:18 
pRZEPRASZAM ZWRACAM HONOR pomylilo mi sie z Nockdown .
 Autor komentarza: karpiks13
Data: 03-01-2010 17:46:47 
Prescott vs Khan? Spokojnie zasługiwał na podium
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 03-01-2010 17:52:48 
Prescot vs Khan - pewnie przejdzie do historii jeżeli Khan będzie przez jeszcze pare następnych lat w czołówce
 Autor komentarza: Karpull
Data: 03-01-2010 17:58:22 
Abraham vs Gevor przynajmniej na 10 jak nie wyzej.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 03-01-2010 18:11:29 
Karpull - nie lubię Abrahama, ale cios jak na średnią i superśrednią ma niesamowity, Gevor padał jak jesienny listek! Nie najlepiej potraktował swego rodaka.- takiego ciosu nie jeden z HW może mu pozazdrościć!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 03-01-2010 18:14:56 
A kogo uważacie obecnie za największych "puncherów" - mam na myśli samą brutalną siłę ciosu a nie "zdolności do nokautowania"
 Autor komentarza: dugen
Data: 03-01-2010 19:00:24 
Vitka no i powracajacego Tue on może swoim lewym uśpić każdego a z tych lekkich to Valero bilans mówi sam za siebie 26 walk 26 ko
 Autor komentarza: dugen
Data: 03-01-2010 19:04:40 
Napisze tak Antonio jako pierwszy wygrał z Royem (Roy przegrał z grifinem ale przez dyskwlifikacje kazdy wie jak to było) i to był szok Niepokonany Roy wielki roy mistrz swiata 4 kategori wagowych został uspiony w 2 rudzie
 Autor komentarza: Szkodniqq
Data: 03-01-2010 19:14:40 
A gdzie Adamek -Urlich ? :-P co jak co ale to też było piękne :)
 Autor komentarza: adenauer
Data: 03-01-2010 19:15:49 
To rzeczywiście było smutne.. ale to nie był już "ten" Roy.. w pierwszym pojedynku z Tarverem zwycięstwo podarowano Jonesowi.. przegrał wówczas i to wyraźnie.. ewidentny spadek tego wszystkiego, co dawało mu wielkość.. spadek po eskapadzie do ciężkiej.. Kolejny pojedynek z Tarverem to jedynie potwierdzenie słabości Roya..
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 03-01-2010 19:34:25 
dugen- mi się wydaje że Peter w HW bije koszmarnie mocno, mocniej niż bracia K oczywiście reszta cech bokserskich leży, dlatego jego walki z lepszymi wyglądają jak wyglądają. Tua też niesamowity cios, co będzie dalej zobaczymy sądzę że jednak większość ścisłej czołówki by go wypunktowała.Valero jak na tą wagę cis niesamowity.Abraham też kopie jak koń.Jeszcze Mirandę bym dodał
 Autor komentarza: adenauer
Data: 03-01-2010 19:42:57 
.. Maidana!!
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-01-2010 19:51:17 
Wedlug mojej oceny to Samuel Peter i David Tua to obecnie najwiekszi punczerzy w obecnej H.W Przy czym Peter przypomina mi czasami w sposobie wyprowadzania ciosu Foremana czyli pozornie wydaje sie ze uderzenie nie ma zadnej mocy dopoki nie dojdzie celu:)Natomiast Tua od lat sie nie zmieni wrodzony talent+sila+dynamika=numer buta pokazany przez jego przeciwnika.Niezle kopia tez Arreola,Haye,Kliczkowie,Solis ale zaden z nich nie jest klasycznym puncherem
 Autor komentarza: dugen
Data: 03-01-2010 20:12:30 
Co do Foremana najwieksze wrazenie zrobił na mie nokaut na Moorerze
Niby nic a uśpiło go tak samo jak po seri Tuy
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 03-01-2010 20:41:05 
Jeśli chodzi o najlepszych obecnych puncherów to na myśl przyszli mi: David Tua i Edwin Valero.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 03-01-2010 20:48:57 
: adenauer=Maidana jak najbardziej - fajnie by zobaczyć go z Valero w ringu ale chyba nie dojdzie do walki ob południowoamerykańskich bohaterów. Valero to fajny rzeźnik ale walczy kompletnie odsłonięty z brodą do góry, demonem szybkości jak na tą wagę też nie jest. Nie miałby czego szukac z Mannym czy Floydem. Raczej powinien startować do takiego Hattona byłoby wesoło.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 03-01-2010 20:59:40 
Zamiast Mosley - Margarito, dałbym Mosley - Mayorga :)
i na pewno kilka oczek wyżej ten nokaut bym umieścił :)
ale to tylko moje zdanie
 Autor komentarza: adenauer
Data: 03-01-2010 21:02:28 
.. tak to może rzeczywiście wyglądać.. mimo tej brody w górze.. nikt go jeszcze dobrze nie drasnął.. a już z kilkoma walczył..
 Autor komentarza: Markoss
Data: 03-01-2010 22:18:21 
Cintron, Ponce De Leon, Valero, Maidana, Tua, Abraham, Miranda, Wlad Klitschko, Could to jak dla mnie najlepsi Puncherzy ale jak kogoś pominałem to prosze dodac
 Autor komentarza: przemo663
Data: 04-01-2010 02:21:17 
Ja od siebie dodam nokaut, który zrobił na mnie piorunujące wrażenie.Chodzi mi konkretnie o KO z walki Gamboa vs Seeger.Kapitalny, dynamiczny prawy sierp, po którym Seeger momentalnie stracił kontakt z rzeczywistością, co zresztą widać było między innymi po zachowaniu jego nóg.W niższych kat. wagowych tego typu rozstrzygnięcia (jeden mocny cios kończący pojedynek) zdarzają się stosunkowo rzadko.

Jeżeli ktoś nie widział, podaję linka:

http://www.youtube.com/watch?v=6KEaVihpGXo
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 04-01-2010 17:14:57 
No, nooo ko zajebiste - przed chwila obejrzalem linka - powinno byc na liscie.
 Autor komentarza: cisiek
Data: 04-01-2010 18:17:48 
Abraham za nisko. Moim zdaniem za Taylora podium z Pacmanem v. Hatton i Hopkinsem v. DLH. Za wrażenie artystyczne - specjalna nagroda dla Rahmana v. Lewis.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 04-01-2010 20:43:04 
przemo663 - dałeś!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.