PACQUIAO - FOREMAN: ROZMOWY W TOKU

Osiągnięto już wstępne porozumienie w sprawie pojedynku pomiędzy Mannym Pacquiao (50-3-2, 38 KO) i niepokonanym mistrzem świata w federacji WBA wagi junior średniej Yuri Foremanem (28-0, 8 KO). Walka planowana jest na 20 marca w Las Vegas.

Foreman ma zastąpić Floyda Mayweathera Jr, z którym pierwotnie zmierzyć miał się "Pac Man". Jeśli kontrakt na starcie Pacquiao - Foreman zostanie ostatecznie podpisany, filipiński lider rankingów P4P stanie w ringu naprzeciw najcięższego rywala w swojej karierze - mieszkający na stałe w USA, a urodzony na Białorusi, Izraelczyk w dniu walki może ważyć nawet 160 funtów, czyli dokładnie tyle, ile wynosi limit kategorii średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: osi
Data: 31-12-2009 11:10:22 
ciekawe czy stawka bedzie pas ....
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 31-12-2009 11:49:53 
Nieodbycie się walki Floyda z Mannym w czasach ogólnego zaniku zainteresowaniem boksem, będzie największą klapą w historii tej dyscypliny. Ja sobie nie wyobrażam po kilkunastu latach, kiedy obaj zakończą już dawno kariery, mieć świadomość, że nie spotkali się dwaj najlepsi w danym czasie pięściarze w tej kategorii, a do tego tak znani i lubiani i to w XXI wieku, gdzie telewizje rządzą i kibice w Stanach płacą za walki w systemie PPV.
Nie lubię Mannego, Floyda zaś bardzo i nie jest to osobiście dla mnie najbardziej wymarzona walka dzisiejszych czasów, ale w związku z ogromną promocją boksu i innymi kibicami, którzy w przeciwieństwie do mnie kochają Pacmana, nie wyobrażam sobie aby do tej walki mogło nie dojść. poza tym tam za duże pieniądze dla obu wchodzą w rachubę i dla ludzi z ich otoczenia, żeby amerykańscy wielbiciele mamony odpuścili ten pojedynek, także prędzej czy później myślę, że staną ze sobą w ringu.
 Autor komentarza: hamone3
Data: 31-12-2009 11:50:42 
Hahaha, po mega walce jaka miała być walka z Yuri Foremanem jest już tylko nędznym ochłapem!!! Już lepsza by była Pacquiao-Mosley
 Autor komentarza: endriu
Data: 31-12-2009 11:54:52 
WRIGHT

Nic dodać nic ująć, ja sam niewiem jak to nazwać głupotą czy jak Takie oczekiwane widowisko taka kasa, parodia
 Autor komentarza: osi
Data: 31-12-2009 12:02:02 
hamone3

mosley 30 stycznie walczy z berto wiec walka najwczesniej moglaby sie odbyc koniec kwietnia poczatek maja...
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 31-12-2009 12:47:59 
Będą walczyć...ale w sądzie.Człowiekowi robią nadzieję że zobaczy takie widowisko a tu zonk.Foreman dostanie tak jak Hatton i po jego błyszczącej karierze.Manny idzie na łatwiznę.Zgarnie odszkodowanie od Floyda,hajs za walkę z Foremanem i zakończy karierę.
 Autor komentarza: zelazo
Data: 31-12-2009 12:53:29 
przepraszam że nie na temat ale chodzi mi o boksera który miał być sparing partnerem Pacmana przed walką z Cotto. stylem jest do Cotto niesamowicie podobny ale troche cięższy z wyglądu w sumie też :)) help!!! dzięki i szczesliwego nowego roku wszystkim
 Autor komentarza: osi
Data: 31-12-2009 13:01:46 
zelazo z tego co wiem to manny duzo sparowal z khanem i bradlayem ale nie wiem o jakiego ciezszego zawodnika ci chodzi
 Autor komentarza: Andrzej
Data: 31-12-2009 13:03:28 
Do "zelazo". Chodzi zapewne o Jose Luis Castillio. Pozdrawiam
 Autor komentarza: osi
Data: 31-12-2009 13:06:00 
andrzej Jose Luis Castillo sparowal z cotto
 Autor komentarza: crazy15
Data: 31-12-2009 13:25:18 
1.pacman nie sparował z bradleyem
2.kolejny zyd polegnie w ciagu kilkudziesieciu sekund
 Autor komentarza: osi
Data: 31-12-2009 13:32:03 
crazy 15

sorry pomylilem sie bradley byl na liscie zyczen roacha jako sparingpartner do walki z floydem
 Autor komentarza: mekoo
Data: 31-12-2009 14:49:42 


he he widze ze pacus dobiera sobie super przeciwnika z super mocna
sila uderzenia dla mnie to zwykly chlopek i bedzie mial nokalcik
jak hatii he he po co mu ta walka dla kasy i slawy i tak nic mu nie
zrobi nie ten poziom i nie tak klasa
 Autor komentarza: Markoss
Data: 31-12-2009 15:47:40 
ja w sumie bardziej czekam na Gamboa vs Lopez .

Forman jest mistrzem i naturalnym średnim. Pac Man to wygra ale bliżej bedzie tutaj do walki z Cotto niz do walki z DLH
 Autor komentarza: Andrzej
Data: 31-12-2009 16:36:10 
Do "osi" Manny na 100 % sparował z Castillo, a właśnie Jose Luis miał być kolejnym przeciwnikiem Cotto w jego powrocie na ring w 2010 roku.

http://www.gmanews.tv/story/174602/pacquiao-leaves-sparring-mate-castillo-bloodied

Pozdrawiam
 Autor komentarza: pragaa
Data: 31-12-2009 17:39:21 
albo jestem głupi albo jestem prorokiem ale osobiscie wietrzę sensacje nie można bezkarnie ciągle isc do góry z wagą może byc to dla manego jeden most za daleko yuri to dobry zawodnik on doskonale wie że do walka życia
 Autor komentarza: zelazo
Data: 31-12-2009 17:53:37 
dzieki ale to nie Bradley :) kolo koło średniej był i chyba był z puerto rico jak Cotto i dlatego niby se niezgodził
 Autor komentarza: osi
Data: 31-12-2009 18:16:47 
zelazo moze kermit cintron
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.