Z PÓŁDYSTANSU: JAK HAYE OSZUKAŁ KLICZKÓW

Dobrze zrobił David Haye (23-1, 21 KO), rezygnując w tym roku z potyczek z uważanymi za dwóch najlepszych aktualnie pięściarzy kategorii ciężkiej na świecie Wladimirem i Vitalijem Kliczko na rzecz mistrzowskiego boju z posiadaczem pasa WBA Nikołajem Wałujewem. Dobrze, bo po zdobyciu "mniejszym kosztem" mistrzowskiego tytułu wszechwag to on, ze swoim przyciągającym media kontrowersyjnym wizerunkiem, a nie świetni sportowo ale nudni dla przeciętnego kibica Kliczkowie, jest teraz zawodnikiem, na którym koncentruje się uwaga fanów mocnego uderzenia.

Dość powiedzieć, że jeszcze niedawno Anglik zabiegał o walkę z Ukraińcami, prowokując ich raz po raz za pośrednictwem mediów, a teraz to oni "konkurują" między sobą o szansę unifikacyjnego boju z pyskatym Londyńczykiem.

Co na to Haye? Delektuje się swoim nowym statusem czempiona, a o konfrontacji z Kliczkami mówi już raczej ze spokojem.

- Wreszcie jestem w punkcie, w którym zawsze chciałem być. Jestem mistrzem świata wagi ciężkiej i to ja teraz decyduję o tym, co chcę robić - przyznaje "Hayemaker". - Z obydwoma braćmi Kliczko, jeśli się uda, chcę zaboksować w roku 2010, jednak teraz sytuacja jest już inna. Jestem czempionem, już nie muszę siedzieć przy ich stole i wysłuchiwać ich bzdur i warunków, jakie mi stawiają. Teraz siła jest też po mojej stronie.

Trudno Brytyjczykowi nie przyznać racji i przy okazji nie pochwalić go za spryt i talent do autopromocji, dzięki którym po walkach z wypalonym Monte Barrettem i ograniczonym boksersko Nikołajem Wałujewem, ale chyba przede wszystkim dzięki serii medialnych starć z braćmi Kliczko, udało mu się wdrapać na podium dzisiejszej wagi ciężkiej. Póki co 1:0 dla Haye'a...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: albinos
Data: 26-12-2009 09:58:26 
tylko gorzej z szacunkiem kibiców, może pomijając tych z UK.
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 26-12-2009 10:05:52 
Ta jest mistrzem świata gorszym niż Valujew .Dajcie go Tomkowi to go zamiecie tą butną lale
 Autor komentarza: RAF1
Data: 26-12-2009 10:12:10 
gość poprostu ma talent do robienia show wokol swojej osoby, a bracia jak kozaczyli,że Haye już nigdy nie dostanie walki z nimi, to teraz sie kłócą który pierwszy wyjdzie do Davida, smiech na sali, Oni dobrze wiedzą, że Haye to showman i jest okazja zarobić na nim duże pieniądze.

Jak mawia zawsze mój dziadek, nie ma większych skórwys*nów niż Ukraińce.I musze przyznać, że jeśli chodzi o Kliczków to coś w tym jest, bo mimo iż to wyksztalceni ludzie, to źle im z oczu patrze. A przykładów baaa tysiąć. np. Lewis-Vitalij i zachowanie Kliczki po walce
 Autor komentarza: sugarleonard
Data: 26-12-2009 10:12:11 
Haye wogóle nie powinien być mistrzem ponieważ to co pokazał z Niko to śmiech na sali, ciągle uciekał czasem tylko trafił z kontry a to jeszcze o wiele za mało aby odebrać pas.
 Autor komentarza: Luton
Data: 26-12-2009 10:13:23 
Zgadzam sie w 100%. Haye to taka druga Doda. Wie jak zrobić wokół siebie szum i wycisnać z tego maksymalny szmal. On nie stchórzył, on po prostu świetnie sobie rozpracował ścieżke w HW. Mógł wziąść walki z Kliczkami, zebrać manto prawdopodobnie w pierwszym podejściu i słuch by po nim zaginał. Wybrał inną droge. Wylansował sie na plecach braci, dostał Wałujewa, został mistrzem i teraz on rozdaje karty. Koniec niewolniczych kontraktów z braćmi. Role odwrócone. W tym momencie to do Haye ustawia się kolejka z Kliczkami na czele. Teraz Anglik jest na dorobku, a ewentualną walke unifikacyjną weźmie, kiedy dobrą kase zaproponują. I jak sie można domyślać pula zostanie podzielona nierówno na korzyść Haye.
 Autor komentarza: sugarleonard
Data: 26-12-2009 10:17:01 
RAF1 i dobrze mówi twój dziadek:)
 Autor komentarza: Daw
Data: 26-12-2009 10:25:35 
A ja pomimo tego szumu jakie kolo siebie robi Haye to go i tak lubie i bede za nim w walkach z bracmi kliczko!
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 26-12-2009 10:26:49 
Luton
HaHaHa Brawo Haye to druga Doda , świetnie porównanie . Nawet by do siebie pasowali. Farbowana blondyna i bardzo sympatyczny młody człowiek o świetnej aparycji i ciemnej karnacji. Wyobraźcie sobie jak ida pod raczkę i Doda te swoje charakterystyczne hiiiiiiiiiii.
 Autor komentarza: maddog
Data: 26-12-2009 11:25:42 
ciekawe czy nie będzie tak,że z wielkim hałasem wdarł sie na szczyt a z jeszcze większym hukiem z niego spadnie na łeb...?
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-12-2009 11:31:53 
Kariera Davida jest wręcz wzorowo prowadzona zna swoje słabości(paskudna odpornośc na ciosy) ale i atuty szybkośc, efektowność, mocny cios, pyskatość, wygląd gladiatora, niewątpliwie wzbudza emocje zarówno pozytywne jak i negatywne prawda jest taka, że gdyby nie ta szczęka mielibyśmy nowego dominatora, no ale cóż nigdy nie ma się wszystkiego "Hayemaker" to taki amerykański show rodem z Anglii czyli nasza Doda-elektroda jak to wcześniej ładnie ujeliście, promocji mogłoby by się uczyć od niego wielu bokserów choćby taki Tua który niewątpliwie sportowo zasługuję na więcej niż jedna walka o mistrzostwo świata ale ciągle jest na uboczu, a w sumie jakby dopadł Davida przy linach przetoczyłby się po nim niczym walec, w dobie mediów nie ważne co się mówi ważne, że w ogóle się mówi, krzyczysz to istniejesz pompujesz swój własny balon czysty marketing, szkoda, że czasami umiejętności schodzą na dalszy plan niemniej nie można ich odmowić Hayowi, żal tylko tej szczęki......
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 26-12-2009 12:14:33 
Ja osobiscie wiaze spore nadzieje na to ze Anglik rozrusza troche H.W moze doczekam sie w koncu walk ktore wzbudza emocje i nie beda tak przewidywalne jak to ma miejsce w przypadku Ukraincow.Denerwuje mnie sposob w jaki Hayemaker wypowiadania sie o swoich oponetach i jak narazie niewiele z tego co potrafi pokazal w ringu jesli chodzi o walki w ciezkiej,ale jest mistrzem i to on teraz rozdaje karty.Jedno jest pewne kazdy bedzie wyczekiwal jego przyszlych walk z utesknieniem jedni po to zeby zobaczyc jak dostaje po buzi inni natomiast po to zeby zobaczyc jak on daje,ogladalnosc wzrosnie,promocja boksu tez i zarobi on napewno wiecej pieniedzy niz mialo to miejsce w przypadku rownie dobrych piesciarzy jak on ale nie tak medialnych
 Autor komentarza: crow13
Data: 26-12-2009 14:13:45 
Wybrał najlepszą alternatywę dla siebie Wałujew.Dla mnie to ciota bez pokrycia od Vitka się pewnie wywinie bo on zakończy karierę a z Włodkiem znowu jakimś cudem nie dojdzie do walki bo w dupie mu szczyknie albo coś innego.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 26-12-2009 14:20:21 
Dla mnie ten Dawid Haye to cwany lis. poczeka, aż Kliczkowie się zestarzeją i wtedy będzie chciał z nimi walki.
 Autor komentarza: sknerus
Data: 26-12-2009 15:30:08 
Ghostbuster-nie doczeka,bo go ktos wczesniej go zokautuje.Mam nadzieję,ze bedzie to RUIZ.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 26-12-2009 15:45:31 
Sknerus - chciałbym żeby to był już Ruiz ale on już ma swoje lata i jest troche za wolny. chociaż może być tak, że Dawid uzna go za łatwego przeciwnika i sie nie przygotuje do walki tak jak trzeba.
 Autor komentarza: sknerus
Data: 26-12-2009 15:48:57 
Ja uwazm,ze klincze moga wymeczys Haya.Ruiz juz nieraz był "na straconej pozycji" ale wygrywał.To twardziel i nie jest jeszcze taki stary
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 26-12-2009 15:55:40 
Też uważam, że to twardziel i oby nie było tak jak z Valujewem, że Ruiz będzie go musiał gonić a Dawid zwycięzy na punkty.
 Autor komentarza: Sugar
Data: 26-12-2009 15:56:07 
Choć nie przepadam za Hayem to myśle, że Ruiz zostanie ciężko znokautowany.
 Autor komentarza: bylymiszcz
Data: 26-12-2009 19:02:31 
HAYE do kazdej walki jest przygotowany perfekcyjnie . KO z strony RUIZA to raczej bedzie przypadek
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2009 19:02:41 
Pisalem to juz wiele razy Hate to biznesmam, spec od reklamy a w dodatku naprawde dobry bokser..Ruiza mysle ze pokona w wielkim stylu bo takie zwyciestwo jest mu teraz bardzo potrzebne po chaotycznej walce o tyul z Walujewem..
 Autor komentarza: nowy
Data: 26-12-2009 21:21:26 
Co do walki Haye & Ruiz mam mieszane uczucia. Z jednej strony Haye jest pięściarzem młodszym, szybszym i bardziej medialnym, z drugiej strony Ruiz jest naprawdę solidny. Ruiz przeważnie od pierwszej rundy wygląda na bardzo zmęczonego, klinczuje z drugiej strony z wymagającym przeciwnikiem jest w stanie dać bardzo dobrą walkę. Przykład : walka z Roy Jones Jr. vs. John Ruiz
http://www.youtube.com/watch?v=SgAEVQxYZ5Y
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2009 21:41:33 
Joy Jones Jr. to wskoczyl z polciezkiej do ciezkiej kategorii..Ruiz to jeden z najslabszych mistrzow HW w historii..Haye go wykatapultuje z ringu..Dawid jest mlodszy, szybszy, bardziej pomyslowy, ma tez mocniejszy cios..Za Ruizem przemawia wlasciwie tylko rutyna, doswiadczenie..Haye wygra i to wygra efektownie..Ruiza wysle na emeryture a sam bedzie wtedy karty w HV rozdawal..
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 26-12-2009 21:53:20 
nowy
Nie przesadzaj, nie przepadam za Royem ale on praktycznie ośmieszył Ruiza.Ostanie rundy Ruiz już tylko stał by nie zostać znokautowany.
 Autor komentarza: nowy
Data: 26-12-2009 22:01:48 
krzysiek34 napisał "Nie przesadzaj, nie przepadam za Royem ale on praktycznie ośmieszył Ruiza.Ostanie rundy Ruiz już tylko stał by nie zostać znokautowany"
RE: Ja odniosłem zupełnie inne wrażenie. Roy był wówczas w primie i mało kto był w stanie wytrzymać z nim 12 rund. Ruiz dawał sobie nieźle radę. Moim zdaniem w ostatnich rundach Ruiz był dość aktywny. Proponuję obejrzeć załączony link.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2009 22:10:39 
nowy
Nie mozna pisac o prime Roya w odniesienu do jego jednorazowej wycieczki do HV..Roy musial sporo utyc ale nie stracil duzo szybkosci i wygral zdecydowanie na punkty..Ja osobiscie lubilem Roya ale ta walka raczej nie pokazuje fenomenu Roya tylko nieudolnosc Ruiza..Obejzyj sobie co robi Tua z Ruizem:))
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2009 22:15:45 
Prawda jest taka ze Haye dostal troche tytul Walka w prezencie..Hollyfield walczyl lepiej a przegral..teraz Dawid jesli chce sie liczyc i zarabiac pieniadze to musi dac ostra lekcje Ruizowi..Stawiam na TKO kolo 7 moze 8 mej rundy..
 Autor komentarza: fightfan
Data: 26-12-2009 22:16:28 
krzysiek34 napisał: "Nie przesadzaj, nie przepadam za Royem ale on praktycznie ośmieszył Ruiza.Ostanie rundy Ruiz już tylko stał by nie zostać znokautowany"

nowy:
"Ja odniosłem zupełnie inne wrażenie. Roy był wówczas w primie i mało kto był w stanie wytrzymać z nim 12 rund. Ruiz dawał sobie nieźle radę. Moim zdaniem w ostatnich rundach Ruiz był dość aktywny. Proponuję obejrzeć załączony link."

Ja odniosłem takie samo wrażenie jak nowy i Ruiz wcale nie był taki bezradny w walce z Royem !!!
 Autor komentarza: nowy
Data: 26-12-2009 22:23:40 
Wiem o co chodzi. Ruiz wyglądał w pojedynku z TUA jak by dopiero skończył gimnazjum i bez badań neurologicznych przystąpił do zajęć z wychowania fizycznego ze starszymi kolegami : ). Jednak mam nadzieję, że z Davidem stoczy dobry pojedynek.
 Autor komentarza: fightfan
Data: 26-12-2009 22:27:03 
nowy:
"Co do walki Haye & Ruiz mam mieszane uczucia. Z jednej strony Haye jest pięściarzem młodszym, szybszym i bardziej medialnym, z drugiej strony Ruiz jest naprawdę solidny. Ruiz przeważnie od pierwszej rundy wygląda na bardzo zmęczonego, klinczuje z drugiej strony z wymagającym przeciwnikiem jest w stanie dać bardzo dobrą walkę. Przykład : walka z Roy Jones Jr. vs. John Ruiz"

Tu się z tobą nie zgodzę, sądzę że Ruiz nie ma większych szans z Hayem.
Tak jak pisałem powyżej zgadzam się że Ruiz dał dobrą walkę z Royem ale to już nie jest ten sam bokser co wtedy i nie ma w zasadzie z Hayem żadnych szans(jakieś przypadkowe KO moze się zdarzyć - powszechnie wiadomo że Davidek odporny na ciosy nie jest).
 Autor komentarza: nowy
Data: 26-12-2009 22:33:57 
Podobnie nie ma sensu porównywanie walki Tua & Ruiz . Tua gdyby dostał walkę z davidem bez wątpienia wykorzystał by swoją szansę.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2009 22:34:27 
Jesli Haye przegra z Ruizem to bedzie koniec marzen dla niego..Jestem wrecz w 90 procentach przekonany ze bedzie to efektowne zwyciestwo Haye..Za Hayem przemawiaja w sumie wszystkie atuty zarowno te od strony bokserskiej jak i te poza ringowe..
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 26-12-2009 22:46:43 
RJJ obtancowal Ruiza jak chcial,Ruiz byl bezradny i sfrustrowany bo nie mogl dopasc duzo szybszego przeciwnika od siebie
RJJ wykorzystal to ze w owczesnym czasie w wadze ciezkij byl tak slaby mistrz jak Nudziarz
Haye moze nie jest tak szybki jak RJJ z walki z Ruizem ale i tak jest duzo szybszy od Nudziarza,za to ma o wiele mocniejszy cios od RJJ a poza tym Milczek to bardzo przecietny piesciarz ktory poza klinczowaniem i twardym charakterem nie ma za wiele do zaoferowania w ringu.Hayemaker wedlug mojej oceny jest faworytem tego pojedynku w stosunku 80-20
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 27-12-2009 05:12:27 
Ruiz mu wpierdoli hehehe i będzie początek konca tego pajaca.Ruiz nie jest taki słaby jak sie wszystkim wydaje .
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 27-12-2009 10:12:10 
serce mówi Ruiz, ale rozum podpowiada - Haye;)
 Autor komentarza: maddog
Data: 27-12-2009 10:40:17 
Ruiz nie pęka,łatwo skóry nie sprzeda...będę mu kibicował.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 27-12-2009 13:59:46 
Przestańcie już wspominać walkę Ruiz-Haye i na tej podstawie wyciągać wnioski. Ruiz był wtedy mlodym i bardzo niedoświadczonym bokserem i dzięki temu nokautowi walczy juz zupełnie inaczej. Jestem prawie pewny że walka Ruiz-Tua obecnie trwałaby cały dystans.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 27-12-2009 14:10:32 
Sorry
Ruiz-Tua a nie Ruiz-Haye
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-12-2009 14:36:07 
krzysiek34
To prawda ze z Walki Ruiz-Tua nie ma co wyciagac wnioskow bo to bylo dawno i Tua nie przypomina sposobem walki Hayemakera.Nudziaz jest juz po swoim primie a jego ostatnia walka nie pokazala nic co moglo by mnie sklonic do tego zeby dac mu duze szansze w pojedynku z Anglikiem.Haye oklepie go i tyle,potem wroze mu kariere w MMA albo mlodzi beda nabijac sobie rekordy
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 27-12-2009 16:11:48 
Ruiz niech juz szuka funduszu emerytalnego..Porazka z Haye bedzie dotkliwa..
 Autor komentarza: Maras
Data: 27-12-2009 17:42:10 
Plany ma jak zwykle wielkie , ale jak znam życie to skończy się na klepaniu jakichś leszczy .
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.