CLOUD WYZYWA DAWSONA

Łukasz Furman, eastsideboxing

2009-12-15

Tavoris Cloud (20-0, 18 KO) nie może pogodzić się z faktem, iż pomimo zwycięstw nad mocnymi Julio Gonzalezem i Clintonem Woodsem wciąż pozostaje anonimowym bokserem dla przeciętnego kibica, a uważany za najlepszego półciężkiego Chad Dawson (29-0, 17 KO) wcale nie pali się do pojedynku z nim.

- Chad Dawson nie będzie w stanie uciekać przede mną przez dwanaście rund. Wywrę na nim niesamowitą presję, będę uderzać mocno z obu rąk, a on tego nie wytrzyma - mówi Cloud.

- Całe życie, oglądając boks, miałem wrażenie, że mistrz powinien bić się z najwyżej rozstawionym zawodnikiem, który najbardziej zasługuje na walkę o pas, albo powinien unifikować tytuły. Byłem numerem jeden rankingu kiedy on był championem, ale polityka w boksie spowodowała, że nie spotkaliśmy się w ringu. Dlatego też myślę, że nie spotkamy się także w najbliższym czasie - kończy obchodzący niedługo 28. urodziny Tavoris.