PACQUIAO ODCHUDZAŁ RYWALI

Redakcja, FightHype

2009-12-14

W ciągu ostatnich dwóch lat Manny Pacquiao (50-3-2, 38 KO) wzbudzał ogromny podziw przechodząc do coraz wyższych kategorii wagowych i sięgających po kolejne tytuły mistrza świata w rywalizacji z pozornie silniejszymi oraz większymi rywalami. Jak wyjawił ostatnio jednak Ron Frazier, trener wielu pięściarzy oraz zawodników MMA, Filipińczyk w sprytny sposób odchudzał rywali i zdobywał nad nimi przewagę jeszcze przed rozpoczęciem pojedynków.

- W pojedynkach z Cotto i De la Hoyą obóz Pacquiao zastosował klauzule o przybieraniu masy po ceremonii ważenia. To oznacza, że nie tylko dzień przed walkami obaj musieli osiągnąć limit wagowy, ale głodzili się także w dniu walki. Obaj byli w ringu bardzo osłabieni, ale nikt mu tego nie wytyka. Kiedy Mayweather przechodził do wyższych kategorii nie potrzebował takich sztuczek. Gdyby to zrobił, to każdy uważałby go za tchórza - twierdzi Frazier.

Cotto oraz De la Hoya w dniu swoich potyczek z Pacquiao według danych podanych przez telewizję HBO wnieśli do ringu 147 funtów, co jest górną granicą kategorii półśredniej. Pacquiao ważył w obu pojedynkach więcej niż wspomniany limit.