RAFAEL: ADAMEK DLA HOPKINSA

Pojedynek z Tomaszem Adamkiem (39-1, 27 KO) byłby zdaniem jednego z najbardziej wpływowych dziennikarzy zajmujących się boksem Dana Rafaela najciekawszą opcją na następna walkę dla Bernarda Hopkinsa (50-5-1, 32 KO), którego plany marcowego rewanżu z Roy’em Jonesem Jr legły w gruzach po bolesnej porażce "Dumy Pensacoli" z Danny Greenem.

Według eksperta ESPN wymieniane aktualnie jako alternatywne rozwiązania konfrontacje "Kata" z Lucianem Bute i Chadem Dawsonem byłyby mniej interesujące dla fanów szermierki na pięści. 

- Gdyby to zależało ode mnie, chciałbym zobaczyć Hopkinsa z Adamkiem - pisze Rafael na swoim blogu. - To z pewnością najatrakcyjniejsza walka z tych trzech, a ponadto jest to walka, która w New Jersey zainteresowałaby wielką rzeszę kibiców w New Jersey, choć trzeba przyznać, że nie tak wielką jak pojedynek z Bute w Kanadzie. Hopkins obawia się jednak wypraw poza USA. Mógłby więc zostać u siebie i zaboksować o prawdziwy pas w kategorii junior ciężkiej.

Tymczasem celujący w mistrzowski tytuł wszechwag Adamek przygotowuje się do zaplanowanego na 6 lutego starcia z Jasonem Estradą (16-2, 4 KO)…

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tonka
Data: 08-12-2009 01:48:29 
Ludzie, już nie mogę tego słuchać! Powtórzę raz jeszcze: Gdy Hopkins miał szansę, to z niej nie skorzystał. Kasa się nie zgadzała. Taaaa, jaaasnee...
A z ostatnim przeciwnikiem to za ile niby walczył? - Bał się młodszego Adamka i tyle. Teraz Tomek jest w ciężkiej i nie będzie wracał, zbijał wagi, bo "dziadek" może by jednak zechciał. Sztab Hopkinsa o tym wie i (oprócz Dana Rafaela z ESPN) oni sami będą wysyłali sygnały, ponieważ wiadomo, że Polak i tak oleje temat. W ten sposób będą próbowali zachować twarz, że niby "B-Hop" nie boi się "Górala". Czysta zagrywka.
 Autor komentarza: Dudas
Data: 08-12-2009 01:50:20 
dokładnie, tak samo jak ta prowokacja z Hayem
 Autor komentarza: przemo663
Data: 08-12-2009 03:18:21 
Serial pt. "Rafael chce walki Adamek vs Hopkins" niedługo pobije na łeb
"Modę na Sukces", przynajmniej jeśli chodzi o ilość odcinków.
 Autor komentarza: jerry
Data: 08-12-2009 05:14:25 
Na miejscu Tomka szedlbym w ciezka az do sukcesu czyli Pasa Mistrza , gdyby sie nie powiodla ta proba wrocil bym do cruser i pozamiatal wszystkich po kolei ....
 Autor komentarza: odyniec
Data: 08-12-2009 08:12:57 
jasne zbijaj 8 kg pozniej przytyj spowrotem i najlepiej zbijaj znowu az sam nie bedziesz wiedzial ile wlasciwie wazysz
Tomek powinien go olac skoro zdecydowal sie na HW to niech sie tego trzyma bo takie przeskakiwanie napewno mu na dobre nie wyjdzie
 Autor komentarza: Kalifek
Data: 08-12-2009 08:18:35 
Niema sensu schodzić do cruisera tylko na jedna walke. Jak juz coś to w ciężkiej, ale to jest niemożliwe.
 Autor komentarza: seba93
Data: 08-12-2009 08:44:58 
jeżeli Adamek chce pas HW to nie powinien walczyć z Hopkinsem. Sam niedawno powiedział, że poboksuje jeszcze max 2-3 lata wiec powrot co CW byłby bez sensu. Estrada - np. Thompson i walka a pas z Davidem Haye'em ze 2-3 obrony i niestety to bedzie koniec kariery Tomka.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 08-12-2009 09:33:09 
Tonka, ale Ty pieprzysz, Hopkins mial szanse? Kim porownujac osiagniecia jest Adamek przy Hopkinsie? To Adamek jest przez kata wybierany a nie odwrotnie, nic Ci to nie mowi? Ostatnia walka Kata miala byc na przetarcie przed walka/rewanzem z Jonsem. Walka z BHopem to dla kazdego boksera wyroznienie i mozliwosc przejscia do histori, Podejrzewajac Kata iz boi sie Adamka dajesz dowod swojego laictwa, mozna byc fanatykiem Adamka ale slepym to graniczy z glupota!
 Autor komentarza: glaude
Data: 08-12-2009 10:01:36 
@Grzywa
Cena (rynkowa) Adamka ciągle jest na tym samym poziomie (nawet rośnie), a Kata spada z racji wieku. Do tego na cenę BHopa (jej znaczny spadek), miała duży wpływ przegrana Roya.
 Autor komentarza: Shinobi
Data: 08-12-2009 11:02:33 
Panie Grzywa wszyscy wiedzą jak wyglądała historia z panem Hopkinsem...prawda jest taka, że ma już swoje lata i wie, ze niema tak naprawdę szans z młodym dobrym zawodnikiem u szczytu formy dlatego bazuje tylko na słabych przeciwnikach bądź starych z takimi sobie jeszcze radzi dlatego wybrał Enriqe Ornelsa oraz RJJ bo z nimi mógł wygrać i w oczach takich ludzi jak Pan pozostać nadal wielkim mistrzem i legenda boksu z Adamkiem mógł walczyć za lepsze pieniądze ale Bernard wielkim mistrzem to już nie jest i szansa porażki była duża natomiast legendą boksu pozostanie na zawsze i to w dodatku inteligentnym bo nie poleci na duże pieniądze jak Andrzej Gołota by dostać od młodego KO...dlatego wszelakie zaczepki w stronę Adamka to tylko marketing i reklama...nie realia
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 08-12-2009 11:19:44 
Rafael powinien tego kategorycznie zażądać od telewizji. Wtedy szanse by wzrosły o jakieś... dajmy na to... dziewięćdziesiąt procent.
 Autor komentarza: glaude
Data: 08-12-2009 12:08:40 
@Shinobi
Twoja wypowiedż to zdanie wielokrotnie złożone, najdłuższy równoznacznik zdania na świecie, czy jakaś inna "kobyła"?
Bardziej domyślałem się w niej sensu, niż byłem pewien. Kropki (a nawet przecinki) to bardzo ważne części słowa pisanego. Byłbym wdzięczny, jakbyś uwzględnił to na przyszłość.
 Autor komentarza: Owned
Data: 08-12-2009 12:47:11 
do tego pojedynku nigdy nie dojdzie
 Autor komentarza: Shinobi
Data: 08-12-2009 13:15:24 
glaude
Czepiasz się...ważne, że zrozumiałeś. Ale następnym razem specjalnie dla Ciebie postaram się stawiać kropki i przecinki.
 Autor komentarza: glaude
Data: 08-12-2009 13:39:15 
Trzymam Cię za słowo :)
 Autor komentarza: tonka
Data: 08-12-2009 13:48:25 
Grzywa
Jeśli nie rozumiesz przesłania, to Twój problem. Widać, że słowa fanatyczny laik pasują raczej do Ciebie, bo tylko Ty masz jakieś "ALE". Dodatkowo... żyjesz legendami, a nie dzisiejszymi realiami i, jak wspomniał glaude, chyba nie rozumiesz na czym polega dzisiejszy biznes bokserski. B-Hop to legenda, ale już tylko legenda. Adamek - to niebezpieczna "nowa krew" ringowa, mogąca zrobić krzywdę legendzie. Stąd te zaczepki, z grunt skazane na niepowodzenie. I sztab Hopkinsa to wie. W związku z tym pokrzyczeć nie zaszkodzi, co by poudawać niebojących się, i że czas nie płynie (na minus) dla Hopkinsa.
 Autor komentarza: tonka
Data: 08-12-2009 13:49:12 
z gruntu*
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 08-12-2009 14:33:30 
Fanatyczny laik? Hmmmm... To trochę jak kiełbasa z selera, ale niech wam będzie.
 Autor komentarza: darszal
Data: 08-12-2009 15:21:15 
Już mnie męczą te ciagłe dywagacje z kim to B-Hop może walczyć i itp... Prwda jest taką że on lubi robić dużo szumu wokół swojej osoby ale w gruncie rzeczy nic pasjonujacego z tego nie wynika. Mysle ze lepiej niech juz idzie na zasluzona emeryture i zajmie sie boksem od innej strony. Dla mnie jako czynny zawodnik juz jest raczej skonczony i z zawodnikami z najwyzszej polki bokserskij nie ma juz dzis wiekszych szans....
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 08-12-2009 17:11:37 
Rafael może pisać, a walki i tak nie będzie. A dlaczego to i tak nie ma sensu pisać, bo co fachowiec to inna interpretacja. Co obóz to inna interpretacja, itd., itp.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.