NOKAUTY: ADAMEK-URLICH

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 04-12-2009 09:46:08 
Dobrze ciesze się jak leją szkopów!Piękny cios prawie mu głowa odpadła!
 Autor komentarza: Szkodniqq
Data: 04-12-2009 09:58:30 
cos pięknego :D
 Autor komentarza: Woody10
Data: 04-12-2009 10:20:01 
Najpiękniejszy nokaut w karierze Adamka. Fantastico!
 Autor komentarza: Wojtek1987
Data: 04-12-2009 10:31:40 
to prawda , piękne to było
tylko że tak teraz dochodzę do wniosku po ostatnich galach w Niemczech że kto wie jak by to się skończyło gdyby walka nie skończyła się przed czasem , czy przypadkiem i Adamka by nie przekręcili
 Autor komentarza: Pfeifer
Data: 04-12-2009 11:11:24 
ale przyznajcie - malutki adamek byl ;p
 Autor komentarza: seba93
Data: 04-12-2009 12:17:45 
Pfeifer czyli co urósł taa? haha ;d
 Autor komentarza: Gwahlur
Data: 04-12-2009 13:51:14 
Pamietam, ze przy okazji tej walki spora czesc kibicow Goloty jeszcze nie zaakceptowala Tomasza Adamka, uwazali go za zagrozenie dla pozycji wspanialego Andrzeja i krecili nosami. Po tej walce padaly np. teskty ze przeciez sedzia za szybko liczyl, Ulrich mogl jeszcze wstac i wygrac!:) Dopiero chyba 2 walka z Briggsem przekonala w koncu wiekszosc fanow Endriego do "Górala".
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 04-12-2009 14:36:52 
Adamek wtedy walczył w półciężkiej i nikomu się nie śniło, że będzie kiedyś w HW i "zagrozi" Gołocie, ale nie ma to jak nadinterpretacja...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 04-12-2009 15:17:05 
Ladny cep..Mi sie lepiej podobalo jak Bank padl..
 Autor komentarza: Tommy99
Data: 04-12-2009 15:43:24 
Jak dla mnie najlepsza walka Adamka, nie tylko za względu na nokaut ale równięż za styl jaki pokazał przez te 6 rund. Całkowicie kontrolował walkę. Wystarczy spojrzeć na twarz Ulricha.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 04-12-2009 15:55:22 
Tyel ze Ulrich to byla niemiecka gwiazdeczka i jak dla mnie dosc mocno przereklamowana..
 Autor komentarza: Pucek
Data: 04-12-2009 17:58:09 
pamietam to, jak go trafil tym prawym, wyskoczylem pod sufit z fotela i zaczalem skakac i krzyczec 'nie wstanie! nie wstanie!' aż naskoczyłem prosto na stopę Taty i on nagle przestał podzielać moją radość skowycząc z bólu... :)

Piekne czasy, szkoda ze o Adamku teraz nieco inne zdanie mam.
 Autor komentarza: Gwahlur
Data: 04-12-2009 18:05:00 
"Adamek wtedy walczył w półciężkiej i nikomu się nie śniło, że będzie kiedyś w HW i "zagrozi" Gołocie, ale nie ma to jak nadinterpretacja..."

Artur sadzac z nicku stary z ciebie chlop, a prostych rzeczy nie rozumiesz. Nie mowilem o tym ze Adamek przez fanow Goloty byl wowczas postrzegany jako zawodnik ktory moze pokonac Andrzeja, tylko jako bokser, ktory zagrazal jego POZYCJI w Polsce.
 Autor komentarza: jerry
Data: 04-12-2009 21:21:59 
Zobaczylem Adamka pierwszy raz na zywo w Chicago z Brigsem i zostalem jego kibicem . Jako bokser jest swietny ...ze czasami cos palnie ...to jest male piwo do tego co gadaja niektore wyszczekane mordy . Adamek juz przeskoczyl Golote bo ma tytuly i zajebiste walki ...walki wygrane przede wszystkim .
 Autor komentarza: Jarek
Data: 05-12-2009 15:39:58 
ale fajnie popatrzec jaki byl wtedy chudy jak nasza szkapa :-)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.