ROACH: WYKONUJĘ TYLKO SWOJĄ ROBOTĘ

Brytyjskie media mają nadzieję, że amerykański trener Freddie Roach nie złamie ich serc po raz drugi. Jeden z najlepszych w bokserskiej branży, kilka miesięcy temu, przyczynił się w znacznej mierze do brutalnego przerwania marzeń gwiazdy z wysp Rickiego Hattona, (45-2, 32 KO) o tytule najlepszego boksera bez podziału na kategorie wagowe. Jak wielu uważa Freddie był architektem, a Manny Pacquiao (50-3-2, 38 KO) wykonawcą tego planu i to właśnie jego trenerski kunszt i niezwykła intuicja wprowadziły Filipińczyka na tak wysoki poziom.

W najbliższą sobotę stanie on w narożniku innej wielkiej gwiazdy z Wielkiej Brytanii - Amira Khana (21-1, 15 KO) który zmierzy się z wymagającym Dmitrijem Salitą (30-0-1, 16 KO). Jak twierdzi Roach do tego pojedynku przygotował się bardzo dokładnie. Spędził wiele godzin oglądając i analizując styl walki Ukraińca. Wszystko po to, aby ułożyć strategię, która przyniesie Amirowi zwycięstwo.

- Każdy z was widział co stało się z Hattonem . Ja po prostu wykonałem swoją robotę. Teraz też wykonam ją w stu procentach i nawet przez moment nie wątpię, że Khan wygra ten pojedynek.

- Godzinami studiowałem taśmy z walkami Sality. Wiem jakie ciosy wyprowadzi zanim jeszcze pomyśli by je zadać. Świetnie uderza sierpy, zwłaszcza lewy sierp. Odgrażał się, że tak jak Prescott użyje tej broni, aby znokautować Amira. Bez obaw, mamy ten problem rozpracowany i to Khan go położy.

A co sądzi trenerski guru na temat samego Amira?
- Amir uczy się cały czas jak zostać kompletnym pięściarzem. Czeka go jeszcze długa droga do pokonania, ale uczy się bardzo szybko.

I o jego sobotnim przeciwniku:
- Sądzę, że Salita wskoczył na poziom na który nie jest jeszcze gotowy. Ma co prawda 30 zwycięstw, ale bądźmy szczerzy, ta naprawdę z nikim poważnym nie walczył. Myślę, że Amir go znokautuje. – dodaje na zakończenie.

Freddie Roach jako bokser mógł poszczycić się rekordem, jak na dzisiejsze czasy przeciętnym- 39 walk wygrał, a 13 razy musiał zejść z ringu pokonany. Jednakże jako trener sukcesy ma wprost niezwykłe- w 2009 roku dostąpił zaszczytu i został wybrany do „Hall of Fame”. Trzykrotnie wybierano go trenerem roku w USA, było to w 2003, 2006 i w 2008. Trenował między innymi takie sławy jak: Mike Tyson, Steve Collins, James Toney, Michael Moorer czy Bernard Hopkins. Od wielu lat zmaga się z chorobą Parkinsona.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: mvp2003
Data: 04-12-2009 00:05:15 
JESZCZE KILKA WALK ADAMKA I ANDRZEJ GMITRUK ZNAJDZIE SIĘ W HALL OF FAME.
 Autor komentarza: Albercik
Data: 04-12-2009 08:33:53 
Choroba Parkinsona? To musi być dobrze leczony, bo nic nie zauważyłem.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 04-12-2009 08:45:04 
a ja i tak mam nadzieje ze Khan padnie bo go nie lubie - kolejna gwiazda naciagana przez angielskie media
 Autor komentarza: esox
Data: 04-12-2009 16:52:15 
Oby Freddie tym razem się pomylił!
 Autor komentarza: VanZan
Data: 04-12-2009 17:46:19 
Nie powiedział bym aby Khan był naciąganą gwiazdą, przypomnij sobie olimpiadę, 18 i zdobył srebro, ale to nie jest jego główną cechą.
Chyba nigdy nie widziałeś jego walki i jego szybkości jest po prostu fenomenalna, bije na wielu płaszczyznach, a siła ciosu nie jest najgorsza już pokazał że potrafi jednym ciosem wygrać walkę, szkoda że jego obrona nie jest najlepsza, ale chyba po to zmienił trenera.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.