WACH: MAZIKIN TO WYMAGAJĄCY RYWAL

18 grudnia na gali "Wojak Boxing Night" w Łodzi młodzieżowy czempion WBC wagi ciężkiej Andrzej Wawrzyk (15-0, 10 KO) zmierzy się z wicemistrzem świata amatorów z roku 2001 Alexem Mazikinem (13-3-1, 3 KO).

Bokserskie losy mierzącego 196 cm Ukraińca w przeszłości krzyżowały się z losami innego niepokonanego ciężkiego znad Wisły Mariusza Wacha (21-0, 9 KO). Zdaniem "Polskiego Olbrzyma" Wawrzyka za dwa tygodnie czeka najtrudniejsza próba w karierze, ale jeśli krakowianin pokaże pełnię swoich możliwości, powinien uporać się z doświadczonym rywalem.

- Z Mazikinem po raz pierwszy spotkałem się jeszcze jako amator podczas olimpijskiego turnieju kwalifikacyjnego. Niestety przegrałem i na Olimpiadę nie pojechałem - wspomina Wach. - Znam dobrze styl boksowania Mazikina , bo już po przejściu na zawodowstwo sparowaliśmy nie raz w Niemczech w gymie Universum. Nie ma on może mocnego uderzenia, ale to sprytny i przede wszystkim bardzo doświadczony bokser.

- Dla Andrzeja to nie będzie łatwy przeciwnik - ostrzega podopieczny Andrzeja Gmitruka - Można powiedzieć, że najbardziej wymagający w karierze. Mimo wszystko wierzę, że Andrzej sobie poradzi. Z doświadczenia wiem, że w tym wypadku najtrudniejsze mogą być trzy pierwsze rundy. Andrzej powinien stopować rywala swoim długim lewym prostym i co jakiś czas dokładać prawy. Andrzej jest szybki, więc gdy Alex się troszkę zmęczy, powinien mocniej zaatakować wykorzystując tę swoją szybkość.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 03-12-2009 09:13:12 
a kiedy Wach zacznie walczyc z kim wymagajacym bo narazie tez tylko leszczy obija a 20 lat to on juz nie ma
 Autor komentarza: Exterminal
Data: 03-12-2009 10:08:33 
Gmitruk w studiu na Polsacie, mówił o jakiejś ciekawej propozycji dla Wacha bodajże na marzec.
Pindera stwierdził ze to ponad 2-metrowiec o imieniu Sasza, mowiacy po rosyjsku i bedacy wysoko w rankingach, wiec wydaje mi sie ze maja oferte od Ustinova.
 Autor komentarza: Exterminal
Data: 03-12-2009 10:09:10 
Bądź też od Dimitrenki, z tym że Dimitrenko to Ukrainiec;)
 Autor komentarza: boxing
Data: 03-12-2009 13:52:22 
Niestety Mariusz Wach to kolejny przykład marnującego się talentu ... myślę że gdyby zdecydował się wyjechać w swoim czasie do Niemiec byłby już gdzie indziej a tak dalej jest gdybanie co i jak i kiedy może marzec może maj itd....
 Autor komentarza: odyniec
Data: 03-12-2009 14:20:06 
no i te kontuzje....
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 03-12-2009 18:07:10 
No z Ustinovem ani Dymitrenka to ja Wacha niestety nie widze!! Wawrzyk mial chyba walczyc z Bidenka??
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 03-12-2009 19:43:48 
Chociaz Dymitrenka chcial byc trzecim bratem Kliczko ale Chambers go osmieszyl heheh..swietna to walka byla..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.