Duma Pensacoli, czterokrotny mistrz świata Roy Jones Junior (54-6, 40 KO) nie podjął jeszcze definitywnej decyzji na temat swojej bokserskiej przyszłości. Kilka godzin po sensacyjnej porażce z bohaterem Australi, Dannym Greenem (28-3, 25 KO) , Amerykanin odpowiedział dziennikarzom na pytania dotyczące jego przyszłości.
- Być może zrezygnuję z boksu. Wrócę do domu i przeanalizuję moją sytuację - powiedział Jones. - Mam 40 lat. Zrobiłem wszystko, czego potrzebowałem. Spróbowałem i nie wiedziałem, jak to się skończy. On wyprowadził dobry cios. To jest boks. Stało się.