BABILOŃSKI PRZYPOMNI BUGAJA

Łukasz Furman, Informacja własna

2009-11-26

Jak informuje Tomasz Babiloński, 20 grudnia w Grodzisku Mazowieckim poza elektryzującą walką Szota z Cieślakiem zobaczymy także Daniela Urbańskiego (12-5-3, 3 KO) i Krzysztofa Głowackiego (7-0, 3 KO).

Najmilszą niespodzianką będzie jednak odświeżenie i przypomnienie jednego z najbardziej obiecujących polskich bokserów przełomu wieków - Romana Bugaja (16-8-1, 9 KO).

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: lefthook2012

Data: 26-11-2009 19:50:36

Zaj...cie ze Bugaj wraca... moglby jeszcze Zlotkowski wrocic...tylko szkoda ze na takiej gali... ale pewnie trzeba cos pokazac najpierw po takiej przerwie

Autor komentarza: Jasiu1976

Data: 26-11-2009 19:51:37

Coś kojarze fotkę Furmi :) Pozdro

Autor komentarza: Saito

Data: 26-11-2009 20:13:36

"poza elektryzującą walką Szota z Cieślakiem"
haha no strasznie elektryzująca walka ;D

Autor komentarza: waden15

Data: 26-11-2009 20:22:46

"Najmilszą niespodzianką będzie jednak odświeżenie i przypomnienie jednego z najbardziej obiecujących polskich bokserów przełomu wieków - Romana Bugaja (16-8-1, 9 KO)"

Polski boks zawodowy stał w tamtym momencie na bardzo niskim poziomie i chyba tylko dlatego nazwałeś Bugaja jednym z najbardziej obiecujących bokserów tamtych czasów, bo koleś jest zwykłym przeciętniakiem i przetarciem dla najlepszych. Szału w ringu to Bugaj nie robił, ale z paroma bokserami z czołówki walczył(Samil Sam, maccarinelli) ale dostawał bęcki. Fajny nokaut był w walce z Samem, polecam:)

PZDR

Autor komentarza: kiecal

Data: 26-11-2009 20:24:58

poza tym Roman to mój ulubiony aktor drugoplanowy m.in. z filmu
"Poranek Kojota", polecam :)

Autor komentarza: mik36

Data: 26-11-2009 22:12:31

w "poranku kojota" był rewelacyjny :)

Autor komentarza: milek762

Data: 26-11-2009 22:16:14

pochodzi z Krakowa jak ja był b.dobrym kickboxerem! ale bokserem niestety dużo słabszym !

Autor komentarza: kuba2

Data: 27-11-2009 00:23:37

Bugaj to był naprawdę spory talent na miarę znacznie wiekszych sukcesów niz odniósł je w rzeczywistości. Przede wszystkim niesamowity fizol. Ja mam wrażenie ze zniszczyła go amerykańska szkoła boksu . Zaczął boksować za bardzo siłowo, chyba też zbyt mocno przykoksował do wagi cieżkiej i stał się strasznie sztywny. Mysle że gdyby był lepiej prowadzony i przede wszystkim lepiej trenowany to mógłby naprawdę nieźle zamieszać

Autor komentarza: otke

Data: 27-11-2009 12:57:54

Bugaj to był dobry bokser na cruzer, powinien od razu walczyć w tej kategorii, ale wtedy było to do 86kg więc pewnie byłoby mu ciężko. Ale teraz jak najbardziej. Dostał też min od Gamera(wtedy prospekta).

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.