RUIZ JEDNAK WOLNY

Wyjaśniła się kwestia kontraktu pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA Johna Ruiza (44-8-1, 30 KO). Don King, który jeszcze wczoraj z całą stanowczością przekonywał, że "Milczek" nadal związany jest z nim umową prawną, dziś po bliższym zapoznaniu się ze sprawą zmienił zdanie.

- John był ze mną od 1998 roku i wolałbym,  by ze mną został, ale on już sam decyduje o swojej karierze. Życzę mu powiedzenia.- oświadczył King.

Promotor przepraszając za zamieszanie pięściarza, media i kibiców wyjaśnił, że swoją wczorajszą opinię oparł na, jak się okazało, mylnym przekonaniu, że z Ruizem podpisał trzyletni, a nie jak to miało miejsce faktycznie- dwuletni kontrakt.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Martin
Data: 24-11-2009 23:01:42 
Z niecierpliwością czekam, aż Dona Kinga i Saunderlanda nie będzie w kręgu promotorskim, a boks odetchnie świeżym powietrzem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 25-11-2009 17:44:33 
Martin Don King zrobil sporo dla boksu zawodowego..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.