THIAM NIE PORZUCA MARZEŃ

Łukasz Furman, Informacja własna

2009-11-24

Pomimo zbliżających się 38. urodzin Mamadou Thiam (45-8, 42 KO) wciąż marzy o zdobyciu tytułu mistrza świata. Balansujący na granicy wagi średniej i junior średniej Francuz jeszcze kilka miesięcy temu był wymieniany jako potencjalny rywal naszego Mariusza Cendrowskiego, ale ostatecznie nie doszło do tej na pewno ciekawej konfronacji.

Thiam, który dziewięć lat temu w pierwszej rundzie napędził sporo strachu wielkiemu Felixowi Trinidadowi za czasów jego świetności, wygrał w niedzielny wieczór po raz kolejny przed czasem. Były dwukrotny mistrz Europy znokautował ciężko w trzecim starciu Thomasa Hengstbergera (14-24-3, 3 KO) i już szuka kolejnej ofiary. Na pewno łakomy kąsek dla naszych - Cendrowskiego, Proksy, czy Jonaka.