AMERYKANIE NIE CHCĄ OGLĄDAĆ RAHMANA

Kontrakty na walkę pomiędzy Tomaszem Adamkiem (39-1, 27 KO) i Hasimem Rahmanem (45-7, 36 KO) nie zostały jeszcze podpisane, a amerykańskie media już zdążyły skrytykować pomysł tego pojedynku. Jak twierdzi Kevin Iole, laureat nagrody za dziennikarską doskonałość przyznawaną przez stowarzyszenie amerykańskich dziennikarzy piszących o boksie, nie ma większych szans, żeby starcie "Górala" z "The Rockiem" znalazło uznanie w oczach dużych stacji telewizyjnych za oceanem.

- Nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał pokazać taką walkę. Rahman jest już prawie kompletnie wypalony sportowo, ta walka nie zainteresuje zbyt wielu osób. Szkoda, że znowu Adamek będzie bił się poza telewizją, ale nie można brać takich walk. Wchodząc do ringu masz poczucie, że nikogo nie to nie obchodzi - twierdzi Iole.

Hasim Rahman to były mistrz świata wagi ciężkiej, ale swoją ostatnią walkę wygrał równo dwa lata temu. W 2009 roku nie stoczył żadnego pojedynku. Do jego starcia z Tomaszem Adamkiem ma dojść 6 lutego 2010 roku w Newark.