Czekający na mocno spóźniony rewanż z Roy’em Jonesem Jr Bernard Hopkins (49-5-1, 32 KO) stoczy 2 grudnia w rodzinnej Filadelfii 12-rundowy pojedynek "na przetarcie" z Enrique Ornelasem (29-5, 19 KO). Wczoraj "Kat" odbył pokazowy trening dla mediów przed zbliżającym się występem.
- Enrique Ornelas to Meksykanin, a oni walczą z charakterem. To jest w ich DNA.- komplementował swojego najbliższego rywala kończący w styczniu 45 lat Hopkins- Enrique ma wiele do zyskania, a nic do stracenia. 2 grudnia może wyrobić sobie na mnie nazwisko.
Jeśli Hopkins upora się w Filadelfii z Ornelasem, a Roy Jones Jr tego samego dnia w Sydney pokona Danny Greena, dwaj wielcy Amerykanie skrzyżują rękawice na początku przyszłego roku.