TRINIDAD RADZI COTTO ODEJŚĆ

Łukasz Furman, El Nuevo Dia

2009-11-16

Legendarny mistrz z Portoryko Felix Trinidad był jednym z tych specjalistów, którzy wierzyli w zwycięstwo jego rodaka, Miguela Cotto (34-2, 27 KO) w starciu z Mannym Pacquiao. Jak się okazało, Cotto przegrał, a teraz Trinidad radzi mu powoli pomyśleć o zakończeniu kariery.

- Wiedziałem, że to będzie bardzo ciężka walka, ale ja wraz z ojcem myśleliśmy, iż Cotto wygra dzięki lepszej technice. Pacquiao okazał się jednak szybszy i silniejszy niż myśleliśmy, a jego ciosy zabrały Miguelowi kondycję i właśnie kondycja była kluczem do sukcesu. Cotto ma na koncie tylko dwie porażki i na pewno może dać jeszcze kilka dobrych walk. Radzę mu jednak, żeby stoczył dwa, góra trzy pojedynki i odszedł w sławie, przy okazji oszczędzając swoje zdrowie - powiedział popularny "Tito".