LEWIS: HAYE MOŻE POKONAĆ WŁADIMIRA

Marcin Łądka, boxingscene.com

2009-11-15

Były mistrz świata kategorii cieżkiej Lennox Lewis odwdzięczył się pozytywnymi komentarzami pod adresem świeżo upieczonego czempiona WBA Davida Haye (23-1, 21 KO). "Hayemaker" przed swoją mistrzowską walką wychwalał dokonania wielkiego poprzednika. Teraz Lewis stwierdził, że jego brytyjski następca na tronie królewskiej kategorii ma szansę na pokonanie młodszego z braci Kliczko, Władimira. Dodał jednak, że w ewentualnej konfrontacji z Vitalijem Kliczko Haye'a czekałoby już dużo trudniejsze zadanie.

- Z tej dwójki Wladimir byłby łatwiejszą opcją. Vitali jest bardzo wysoki i niewygodny, dobranie się do niego zajęło mi kilka rund.- przyznał w wywiadzie dla BBC Lewis, który ze starszym Kliczką w 2003 roku stoczył bardzo zacięty bój- On wie, jak wykorzystać swój zasięg ramion, choć trzeba powiedzieć, że David ma atut w postaci szybkości i dobrej pracy nóg. Jeśli nad tym popracuje, stać go będzie na przedostanie się do półdystansu i zrobienie tego samego, co w walce z Wałujewem, czyli trafianie rywala i unikanie bycia trafionym. Walka z Vitalijem będzie jednak bardzo trudna dla niego.

Lennox Lewis dodał, że był pod wrażeniem tego, co Haye pokazał  w ubiegły weekend w starciu z "Betsią ze Wschodu":

- Boksował z zawodnikiem, który jest duzo większy i cięższy, jest wręcz "wybrykiem natury". David pokazał, że jest mądrzejszym bokserem. Sposobem boksowania zamienił wady w zalety, znakomicie wykorzystał swoją szybkość, precyzję ciosów i świetne poruszanie się w ringu.