PACQUIAO - COTTO: STATYSTYKI CIOSÓW

Wszystkie ciosy (celne/wyprowadzone/ skuteczność)
Pacquiao: 336 / 780 / 43%
Cotto: 172 / 597 / 29%

Ciosy proste przednią ręką- jabs (celne/wyprowadzone/ skuteczność)
Pacquiao: 60 / 220 / 27%
Cotto: 79 / 297 / 27%

Pozostałe ciosy- power punches (celne/wyprowadzone/ skuteczność)
Pacquiao:
276 / 560 / 49%
Cotto: 93 / 300 / 31%

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 15-11-2009 13:00:23 
I Tak COTTO JEST najlepszy na świecie ! Pacquiao do domu.
 Autor komentarza: nokaut84
Data: 15-11-2009 13:03:15 
Pacquiao jest niesamowity, nic dodać- nic ująć...oby więcej takich walk w boksie zawodowym.
 Autor komentarza: mik36
Data: 15-11-2009 13:05:11 
barteksz300 - coś mi się wydaje , że nie przyswajasz informacji
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 15-11-2009 13:07:25 
barteksz300
dziecko neostrady, to forum to nie Interia. Swój pogląd należy wytłumaczyć, a nie ślepo unosić się emocjami. Nie wiem jak Mama mogła dać Tobie te 1,22PLN na sms.... lepiej się przyznaj jak już wrócisz do domu po mszy.

Ja bardzo cieszę się że tak wyraźnie wygrał PacMan, Cotto jest dobrym bokserem mimo że zdarzały mu się przypadki uderzeń poniżej pasa i bicie przeciwników znajdujących się na kolanach. Właśnie przez to jestem sceptycznie do niego nastawiony. Fakt że wygrał lepszy, ale mogli pozwolić Cotto dotrwać do ostatniego gongu, jego serce na to zasłużyło.
 Autor komentarza: czerwony
Data: 15-11-2009 13:48:27 
dajcie jakiegoś linka do walki...

dzięki.
 Autor komentarza: qciej
Data: 15-11-2009 14:13:29 
WinkyWright dałeś z tym smsem hahaha. Z takimi komentarzami to barteksz300 do domu. PS: Szkoda, że sędzie przerwał ale z drugiej strony głupio patrzyć na tak rozbitego boksera, który włączył już tylko wsteczny bieg. Walka bardzo ładna !
 Autor komentarza: MSK
Data: 15-11-2009 14:30:55 
Niesamowita walka i świetna reklama boksu. PACQUIAO jest niesamowity. Szybkość z jaką zadawał ciosy... magia. Choć i COTTO nie można odmówić szybkości. Jeśli teraz ustawią Mannego z Floydem to będzie dopiero wojna :)
 Autor komentarza: Crimson
Data: 15-11-2009 14:31:31 
Autor komentarza: barteksz300
Data: 15-11-2009 13:00:23
" I Tak COTTO JEST najlepszy na świecie ! Pacquiao do domu. "

Nie zgodze sie z toba bo Golota jest najlepszy
 Autor komentarza: Demolition
Data: 15-11-2009 15:01:46 
Pozostale ciosy - Power punches ???!!!
 Autor komentarza: omus79
Data: 15-11-2009 15:33:09 
WinkyWright: ...ale po wyjeżdżać z tą "mszą"?? wyzywasz dzieciaka, a sam się zachowujesz podobnie...:]] pozdr
 Autor komentarza: omus79
Data: 15-11-2009 15:39:06 
a z tym przerwaniem walki zgodzę się z Tobą, powinni dać mu dotrwa do końca. zresztą po 9tej rundzie widać było, że właściwie już tylko na tym mu zależało. pozdr
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 15-11-2009 17:01:11 
Nie kolego ONUS79, ja nie muszę zachowywać się jak dzieciak by zwrócić na siebie uwagę. Teraz Ty przełamałeś swój schemat zachowań i Ty tak się zachowałeś. Nie lubię się tłumaczyć, ale widocznie muszę. Ja będąc w wieku tego kolegi byłem zabierany na msze i słuchałem się mamusi, więc uznałem że ma 10lat i tak właśnie się zachowuje;) pozdrawiam

 Autor komentarza: omus79
Data: 15-11-2009 19:02:16 
heh...ale co ma piernik do wiatraka? z tego wynika, że odwróciłeś się od wiary swojej mamusi(bo teraz jesteś mądrzejszy), ale nie musisz deprecjonować wszystkich wierzących, no nie? uraziłeś mnie tym dlatego się wyrwałem, kolego FinkyWright :]] a teraz chyba we dwóch zachowujemy się jak dzieciaki...pozdr
no more faith discussion, ok?
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 15-11-2009 19:17:46 
ok:) nie odwróciłem się od wiary mojej mamusi. Nic takiego nie powiedziałem. Ty to jakoś opacznie zrozumiałeś, bo gdzie ma być 10letnie dziecko w niedziele o tej porze? Pewnie w kościele bo, więc kiedyś musi z niego wrócić i wtedy może się przyznać mamusi co zrobiło. Uraziłeś mnie stwierdzeniem że Cię uraziłem..;P
Rozmawiajmy o boksie, bo o boksie z Tobą zawsze można mądrze porozmawiać. Masz dużą wiedzę jeśli chodzi o minione stulecie i wolę czytać takie posty niż źle zrozumiane odpowiedzi na mój
 Autor komentarza: omus79
Data: 15-11-2009 19:33:13 
aaaaa...a...no to przepraszam :]] chyba jestem uczulony na punkcie odbiegania od tematu i sam się dałem w to wciągnąć... obiecuję porawę :]] sry myślałem, że jesteś jednym z tych realistów dla których wszystkie wiary to ciemnogród...dobra no i przepraszam wszystkich za offtopic :]] pozdr
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 15-11-2009 21:21:49 
Gołota przeszedł sam siebie. Nie dziwie sie że w depresje wpadł. Ale dziwie sie że jeszcze nie jest w śpiączce.
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 15-11-2009 21:25:47 
Śłuchajcie. Ja przyswajam informacje . Wiadomo PacMan był lepszy. tu nie ma wątpliwości. Ale każdy chyba ma swojego idola w boksie. Moim jest cotto. I dla mnie on jest mistrzem. nawet że przegrał ale. tacy bokserzy jak Hatton de la hoya itp szybko przegrywali walki z mannym. A Cotto gdyby nie ędzia przetrwałby może do końca chociaż tu nie wiadomo czy by przetrwał. Przegrał poprostu z gwiazdami. Manny nie bez powodu jest 1 w rankingu P4P. a Margarito i jego gips , nawet i bez gipsu pewnie byłby lepszy.
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 15-11-2009 21:30:31 
Teraz lepiej, przynajmniej wiadomo o co chodzi BARTEKSZ300
Ale za ten gips jedyne na co zasłużył MARGARITTO to bokserska banicja do końca życia:/
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 15-11-2009 21:33:23 
No Margarito przesadził wtedy. Ale gdzie w tedy był trener lub Cutma. Czemu nie dopilnowali porządku.
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 15-11-2009 21:48:33 
lat mam 15. A nie uzasadniłem swojej opini na początku gdyż miałem mecz internetowy. śpieszyło mi sie.
 Autor komentarza: omus79
Data: 15-11-2009 21:58:39 
Cotto, nieoficjalnie za to pozbył się, właśnie swojego trenera Evangelistę - że nie sprawdził "stanu ogumienia" Margarito. dobra była walka, ale czy tylko mnie się zdawało, czy Cotto przylał Manniemu w 10tej, że aż go ciut zamroczyło?? nie powinni przerywać tej walki - Cotto dotrwałby do końca, licząc na "lucky punch"... a tak na marginesie, to ciekawe kto jeszcze wyjdzie do walki pod "Stronger-em" Endrju i Cotto "dali dupy"... czyżby sprowadzała nieszczęście?? :]] pozdr
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 15-11-2009 22:01:04 
Gołota poprostu wiadomo wiek. Cotto jeszcze pewnie nie jedno pokaże na co go stać. Ale Manny narazie to za wysokie progi.
 Autor komentarza: Woody10
Data: 15-11-2009 22:52:21 
Cotto nie miał już siły a by zadać "lucky punch". Nie był wstanie walczyć, .... co najwyżej uciekać. Bardzo dobrze zrobił Bayless że przerwał to mordobicie. Pacquiao mógł by go jeszcze brutalnie znokautować, a wtedy Cotto mógł by mieć już po karierze. A tak pozbiera się i jeszcze kto wie, może jeszcze będzie mistrzem świata.
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 15-11-2009 23:01:28 
Nie może tylko pewnie bedzie mistrzem swiata. ale ciekawe czy w tej kategori.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.