WILCZEWSKI POKONAŁ DAVISA

Piotr Momot, Informacja własna

2009-11-13

W głównej walce wieczoru na gali boksu w Koszalinie, Piotr Wilczewski (24-1, 7 KO) pokonał na punkty po 10-rundowym pojedynku Demetriusa Davisa (19-17-5, 7 KO). Sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Polaka (99-92, 100-91, 100-90). Stawką pojedynku był tymczasowy pas TWBA kategorii super średniej.

39-latek zza oceanu okazał się dużo trudniejszym rywalem niż mógłby wskazywać jego bilans i wysoko zawiesił poprzeczkę Wilczewskiemu. Polak zaczął pojedynek bardzo skupiony i efektywnie punktował Amerykanina ciosami prostymi. Davis pomimo trwającej 22 lata zawodowej kariery pokazał, że nie jest jeszcze pięściarzem do końca wyboksowanym, fragmentami imponując szybkością oraz refleksem. W piątym i szóstym starciu Amerykanin kilkakrotnie prawym sierpowym nad lewą ręką mocno trafił "Wilka". Po jednym z takich ciosów Polak zachwiał się, ale ostatecznie przetrzymał krótki kryzysowy moment. Do końca walki Davis cały czas polował na jeden kończący cios z prawej ręki, ale doświadczony Wliczewski widząc zamiary rywala wybijał go z rytmu, spychał do lin i tam bił kombinacjami ciosów. Dla Polaka to drugie z rzędu zwycięstwo po jedynej porażce w profesjonalnej karierze poniesionej w lipcu tego roku.