ABRAHAM NIE WIERZY W HAYE'A

Po zwycięskiej walce z Nikołajem Wałujewem, swieżo upieczony mistrz WBA wagi ciężkiej David Haye (23-1, 21 KO) zapowiedział, że zrobi porządek w królewskiej kategorii i pokona także braci Kliczko. Na słowa Brytyjczyka natychmiast zareagował starszy z ukraińskich mistrzów, Vitali, który wyraził gotowość walki z "Hayemakerem". Jak szanse Haye z braćmi Kliczko widzą ludzie boksu? Opinie są podzielone.

- Widzę duże szanse dla Haye'a szczególnie przeciwko Wladimirowi, który jest znany z tego, że nie ma najlepszej szczęki.- ocenia Wilfried Sauerland.

Innego zdania jest były mistrz wagi średniej, Arthur Abraham.

- Haye jest za mały i lekki dla Kliczków. - twierdzi "Król Arthur".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 09-11-2009 02:15:32 
Sauerland choruje na demencję starczą. Jego choroba psychiczna w ostatnim czasie postępuje bardzo szybko, należy mu wybaczyć.
 Autor komentarza: EsoxNH
Data: 09-11-2009 04:48:39 
Już raz pokazał że dużo gada....
 Autor komentarza: Luton
Data: 09-11-2009 05:38:00 
Oni wszyscy dużo gadają. Popatrzcie na Frocha czy Furego. To samo. Co ja nie moge, kogo ja nie pokonam. Widocznie tak sie robi kariere w UK. Ostro wejść z mordą, naobrażać i sie po prostu lansowac na niewiadomo kogo. a Haye to playboy i pozer. Zobaczcie jak haye reklamował tą walke. Walczy David z Goliatem. To potwór, jest większy, ale ja super-haye dam mu rade. i co ? średnio sie popisał, nie zachwycił.
 Autor komentarza: Pablos1986
Data: 09-11-2009 07:42:00 
a wg mnie to po prostu zwykłe "trash- talk"
 Autor komentarza: TeddyBear
Data: 09-11-2009 08:03:04 
Haye pokazał, że jest przeciętniakiem i tyle. Przypudrowana lalunia nie chciała sobie loczków potargać na główce. Pas może i zdobył ale szacunku z pewnością nie. Spie...ć całą ustawioną walkę, a taką miazgę miał z Wałka zrobić. Adamek jak mówi, że pokaże "kawał dobrego boksu" to pokazuje, a ten pudelek... ile on się naszczekał. Najpierw na braci K, potem na Wałka. A jak było wszyscy widzieliśmy. Asekuracyjne skakanie panienki, która bała się o makijaż. Ale i tak dla niektórych to Adamek NIE MA SZANS Z KLICZKAMI, to Adamek jest ZAROZUMIAŁY, ZBYT PEWNY SIEBIE itd. Spójrzcie na tego pajaca i się w końcu ogarnijcie. Wiem że ładny chłopak, no i z zachodu, taki amerykański, ale poza pyskowaniem ten koleś nic nie pokazał. Dał jedną z najnudniejszych walk mistrzowskich w historii, ewidentnie dogadał się z Sauerbauer, a po walce dalej będzie szczekał, że pourywa komuś tam głowy. Nie mogę się doczekać jego walki z Adamkiem. Daje mu 20/80.

Trochę rzygać się już chce od komentowania takich walki i takich bokserów. Przykro jest patrzeć jak HW się stoczyła.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 09-11-2009 08:12:51 
nikt z czołówki nie ma szans z Kliczkami - tylko JA mogę im dopierdzielić i to obu na raz.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 09-11-2009 08:20:07 
a tak naprawdę to walka z Walujewem nie pokazała nic ani czy Haye będzie dobry w HW ani czy będzie dostawał łomot. walczył (albo prawie nie walczył) superasekuracyjnie , jak na razie to pierwsza taka walka Dawida na 23-moim zdaniem za szybko bardzo jednoznaczne twierdzenia.
A Adamek oczywiście sprałby Kliczków jak psów dwóch na raz pokazując kawał dobrego boksu i smoka Wawelskiego też by napierdzielił (gołymi rękoma oczywiście)
 Autor komentarza: TeddyBear
Data: 09-11-2009 08:23:38 
Nie Kliczków jak psów a Davidka "Uwaga na mój makijaż" Haye.
 Autor komentarza: glaude
Data: 09-11-2009 08:41:41 
Kiedys lubiłem na Eurosporcie oglądać Sumo- już od paru lat transmisji niestety nie ma. A szkoda, bo to najbardziej uczciwy sport walki na tej planecie. Zasady są proste: przegrywa ten, kto dotknie podłoża inna częścią ciała niż stopa lub wyjdzie poza okrąg walki. Tam nie da się nikogo oszukać. Przy skrajnych sytuacjach sędziowie robią powtórki na stop-klatkach i wydają sprawiedliwy werykt. Można uderzać ciosy na twarz i są one piekielnie mocne (można uderzać tylko nasadą dłoni, bo nie ma rękawic).
Kiedyś był pokaz walki Yokozuny z Tysonem walił w sumitę jak w bęben nawet go nie poruszając- ten natomiast z nudów "przesunął" go trochę po ringu :D

Obecny boks do złudzenia zaczyna przypominać wrystling- kibice jednak długo się nie dadzą robić w balona.
Gaymaker może uchodzi za boksera, ale na wybiegu dla modeli. Mam wrażenie, ze duże korporacje TV dostrzegły "cyrkowy" motyw wielu organizacji bokserskich, stąd własne "mistrzostwa" w postaci chociażby "supersix".
 Autor komentarza: skoromny
Data: 09-11-2009 15:51:05 
z nikiem miał problemy i bał sie go atakować, Wladimir jest dużo szybszy od niego i nie dopuścił by go do siebie lewa reką zreszta było to widać w walce z czagajewem,(w której miał walczyć haye) jak świetnie sie przygotował do walki ,apropo słabej szczeki to haye też z tytanu nie jest
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.