FURY ATAKUJE HARRISONA

Znany póki co głównie z ciosu, którym sam o mały włos się nie znokautował i z werbalnych ataków na kolejnych ciężkich z Wysp niepokonany dwumetrowiec Tyson Fury (9-0, 7 KO) skrytykował w brytyjskich mediach swojego starszego rodaka, mistrza olimpijskiego z Sydney Audely’a Harrisona (26-4, 19 KO). Zdaniem gadatliwego 21-latka są co najmniej trzy powody, dla których zwycięzca ostatniej edycji turnieju "Prizefighter" powinien zapomnieć o realizacji swojego marzenia o zdobyciu tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.

- Po pierwsze jest za stary, po drugie on nie lubi walczyć, bo się tego boi, a po trzecie nigdy nie dostanie swojej szansy.- wylicza Fury- Harrison jest dobry na dystansie trzech rund, ale gdy przychodzi do 10 czy 12 rund z kimś, kto odpowiada na jego ciosy, to, co ma, już nie wystarcza.

VIDEO. TYSON FURY BLISKI ZNOKAUTOWANIA SAMEGO SIEBIE >>

Fury, który w ostatnim występie nieoczekiwanie męczył się z czeskim journeymanem Tomasem Mrazkiem, swój następny pojedynek stoczy 28 listopada na gali w Brentwood.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 31-10-2009 03:16:04 
Wiesz co, Fury? Sam stoczyłeś jeno jedną walkę na dystansie 10 rund.. I nie wk..iaj ludzi.. Ja właśnie zaliczyłem kilkuminutowe obijanie własnej twarzy, jestem maksymalnie wściekły i mogę tylko krzyczeć, gdyż właściwie zasłużyłem na to.. Gdy czytam taki news, sam się zastanawiam... Czy to prawdziwy bokser? Czy tak naprawdę sam nigdy nie dostał w łeb? Jak na 21-latka wydaje się być wyjątkowo niedojrzały.. Do mistrzostwa świata potrzeba również czegoś, co się nazywa inteligencją..
 Autor komentarza: omus79
Data: 31-10-2009 03:26:31 
następny Haye-podobny :]] o jaki typ - hehehehe...
a tak poważnie, to dosyć często spotykana gafa, za mały kąt rozwarcia pomiędzy przedraminiem a ramieniem i jeszcze mu odbiło od gardy. widziałem kiedyś coś takiego na żywo, tylko z sierpem i typ upadł :]]
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 31-10-2009 10:33:11 
przygadał kocioł garnkowi.
 Autor komentarza: kubazak
Data: 31-10-2009 13:09:41 
żenujace są wypowiedzi pana Tysona ;)
 Autor komentarza: Redon
Data: 31-10-2009 13:36:58 
Taki `talent` jak Fury to może wyjść do ringu z Haye`m i obrażać się słownie na dystansie 10 rund po 3 minuty. Na pewno byłoby to ciekawsze niż bijatyka tych dwóch szczekaczek. Fury to leszcz i takim pozostanie ale Anglicy będą robić z niego wielkiego prospekta i wschodzącą dumę Wielkiej Brytanii. Skończy pewnie jak Hatton - Porwie się na poważne nazwisko w dobrej formie i zostanie ośmieszony w pierwszych trzech rundach. Po tym duma się schowa gdzieś w zaciszu i zacznie dumać `czemu przegrała skoro wszyscy mówili że taka dobra?`
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.