GRANT WYSTĄPI NA GALI RAHMANA

Łukasz Furman, fightnews

2009-10-27

Informowaliśmy już Was, że były dwukrotny mistrz świata wszechwag Hasim Rahman (45-7-2, 36 KO) powróci na ring 3. grudnia w Rochester z nieznanym jeszcze rywalem.

Dziś to samo można napisać o dobrym znajomym Andrzeja Gołoty, Michaelu Grancie (45-3, 33 KO). 37-letni dziś Grant wystąpi tego samego wieczoru na dystansie dziesięciu rund i będzie to pierwszy występ tego gladiatora od trzynastu miesięcy, kiedy pokonał na punkty Paula Marinaccio. Dodajmy tylko, że Michael jest klasyfikowany przez federację IBF na piętnastym miejscu.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: Ania

Data: 27-10-2009 15:48:48

Zmarnował chłopak potencjał.
Swoją drogą to ciekawe co by się stało, gdyby to Gołota pokonał Granta. Czy w kolejnej walce nastąpiłby rewanż z Lennoxem Lewisem ?

Autor komentarza: Ania

Data: 27-10-2009 15:55:31

Ach ten dreamteam K&K :))

http://www.youtube.com/watch?v=iHb-OuNFL5c

Autor komentarza: Diavulo

Data: 27-10-2009 16:30:38

aż sie łza w oku kręci,
to były walki
Andrew jesteś Najlepszy!!!

Autor komentarza: tonka

Data: 27-10-2009 16:38:00

Rahman zapewne nic nie pokaże, ale Granta jeszcze jestem ciekaw :)

Autor komentarza: mekoo

Data: 27-10-2009 16:51:18

dla mnie Rahman jest prze h.... wygrał z Tua pozniej fartem
z Lenoxem w rewazu z nim zaliczyl ciezki noklat i ta jego
walka z maskaevem ktory go wyrzucil poza ring ciekaw jestem
w jakiej formie bedzie w grudniu iz kim bedzie walczyl

Autor komentarza: odyniec

Data: 27-10-2009 16:55:13

dzine jest dla mnie klasyfikowanie kogos w top15 jak nie walczyl prawie poltora roku

Autor komentarza: Markoss

Data: 27-10-2009 17:05:44

Warunki ma jak klitschko szkoda ze z nich nie korzysta. Po petardach od Lewisa juz nigdy sie nie podniósł. Mysle ze wtedy po tej walce Lewis zaczał byc szanowany w USA wczesniej go nie doceniano

Autor komentarza: puncher48

Data: 27-10-2009 17:14:10

Rahman czy Grant to świetne nazwiska dla Adamka, obydwoje są rozklekotani i wyjątkowo powolni jak Tomek lekko dopakuje może do nich startować i zrobić porządek z kolejnymi nie mogącymi skończyć kariery dziadkami.

Autor komentarza: badsonn

Data: 27-10-2009 17:35:33

puncher48
ale po co? co mu to da> wiecej dogryzliwych komentarzy ze tlucze dziadkow??

Autor komentarza: andrewsky

Data: 27-10-2009 17:38:04

Ania
Widzisz Ty jestes co by bylo gdyby Golota pokonal Granta,a Andrew to wiedzial i dlatego dal se spokoj:)

Autor komentarza: payback

Data: 27-10-2009 18:41:21

Adamek -Grant to niezly pomysl. grant ma nazwisko poza tym gabarytami troche przypomina Kliczkow. Moze nie od razu na 1 walke Grant ale za 2-3 byl by dobrym sprawdzianem przed Kliczkami. Ja bym chcial jeszcze zobaczyc walki Adamek-jirov i Adamek- Toney. Mysle ze byly by ciekawe i otworzyly Tomkowi droge do wielkich pieniedzy, slawy i tytulow.

Autor komentarza: KOSTROMA

Data: 27-10-2009 18:52:58

Być może Grant nie zmarnował talentu bo go nie posiadał ?Możliwe ,że posiadał jedynie wspaniałe gabaryty i dobrą motorykę a zabrakło mu odpowiedniego "wyczucia" walki czy jak to określić.

Autor komentarza: Saito

Data: 27-10-2009 19:35:13

No w końcu Grant wraca - już nie mogłem sie doczekać i bałem się że to koniec :)

Autor komentarza: otke

Data: 27-10-2009 20:30:06

Garnt to był duży talent, ze świetnymi warunkami, taki wielki sportowiec. Bardzo mi przypominał Władka, atleta, technik, z nie najlepszą szczęką i słabszym początkiem walk. Zawsze chętnie go zobaczę w akcji. Po ciężkiej walce z Gołotą dostał baty od Lennoxa, potem już spadał w dół. A szkoda.

Autor komentarza: garnek29

Data: 27-10-2009 21:26:22

grant i rahman to ludzie bez przyszłosci,żal sie robi jak sie jich ogląda

Autor komentarza: iron

Data: 27-10-2009 22:17:21

Autor komentarza: Ania
Data: 27-10-2009 15:55:31
Ach ten dreamteam K&K :))

http://www.youtube.com/watch?v=iHb-OuNFL5c

Właśnie za to ich kocham, Andrzej przegrał a ja się śmiałem;)
A tak poważnie to naprawdę lubię ten duet

Autor komentarza: holy

Data: 28-10-2009 08:15:21

grant szybko zablysl ale jeszcze szybciej zgasl

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.