GOŁOTA 116,3 KG, ADAMEK 97,2 KG
Redakcja, Informacja własna
2009-10-23
Przed chwilą zakończyła się oficjalna ceremonia ważenia bohaterów polskiej "walki stulecia", do której jutro dojdzie na gali Polsat Boxing Night w łódzkiej hali Atlas Arena.
Debiutujący w wadze ciężkiej, były mistrz świata kategorii półciężkiej i junior ciężkiej Tomasz Adamek (38-1, 26 KO) wniósł na wagę 97,2 kg. Czterokrotny pretendent do tytułu wszechwag, Andrzej Gołota (41-7-1, 33 KO) okazał się prawie 20 kilogramów cięższy ważąc aż 116,3 kg. Warto dodać, że to zdecydowanie najwyższa waga w karierze niespełna 42-letniego Gołoty. Do tej pory "Andrew" najwięcej - 112,9 kg ważył przed pojedynkiem z Jeremy Batsem w katowickim Spodku w 2007 roku.
Dodaj do:
http://www.boxrec.com/list_bouts.php?cat=boxer&human_id=4345
Jak tam gdzieś jesteś to w nagrodę za dobre przygotowanie Andrew pod względem tuszy do walki funduję Ci bilet do Peru. Tam są obecnie najlepsze pola ziemniaczane ze świeżutkimi, zielonymi listkami. U nas już po wykopkach.
krzysiek34
zobaczymy co stonka napisze
pewnie bedzie ladnie sie upijał po przegranej andrzeja
Generalnie strategia godzących sie kochanków. Z jednej strony jeden chciałby sie przytulać a drugiemu jeszcze nie przeszło więc stara się trzymać dystans :-)
Zwarcie w jego wykonaniu to przybliżanie się głową do głowy/barku rywala i zadawanie lekkich pojedynczych ciosów, lub szybszych (i nieco silniejszych) 2-3 ciosowych serii z samych rąk (bez skrętu). Balans tułowia ma za wołowaty na Adamka, a na nogach porusza się zbyt wolno. To może byc ciężkie KO, bo Tomek ma instynkt zabójcy- jak raz dobrze trafi to już mu nie popuści.
pozdrawiam
Wielu na tym forum pisze bardzo mądrze że Gołota nastawił się na siłę.
z tym 120 kg to nic straconego ma jeszcze prawie dobę żeby się dobrze nawpierdzielać i dołożyć kilka tabletek mety na zatrzymanie wody...
O zaletach potężnej masy w boksie pisałem już wielokrotnie...nie będę sie powtarzał...Adamek 97 ....buchachacha z taką masą to może najwyżej zatańczyć przy rurce w gej klubie a nie wychodzić do ringu gdzie jest miejsce dla prawdziwych mężczyzn takich jak Walujew.
Kto wygra nie muszę chyba mówic.
Obecnie patrząc na Walujewa, Solisa , Arreole McClaina aby zostać absolutnym mistrzem świata należy ważyc co najmniej 150kg. wszystko do zrobienia po walc z Adamkiem dieta na masę i zero ruchu a mistrz świat wyrośnie sam!!!
Panowie z reakcji bedzie jakas fotorelacja z wazenia???
pozdr.
Wypomnicje mi jak się mylę,poza tym ta waga,to poraz pierszy Andrzej bedzie mial tyle tłuszczu...
pozdr.
Gołota kiepsko wygląda..
Moje serce też na pół rozdarte rozum mowi adamek(faworyt bardziej przyszłościowy, serce mówi Gołota(tyle emocji dostarczyl)
moim zdaniem lepiej było zrobić tą gala umiescić gołote i adamka z tym że gołocie dać holyfielda a adamkowi np. Byrda lub jakiegos innego.
też bylby show i nie było by dylemantow i klotni na tej stronie
Jeżeli Gołota ma 8 kilo więcej samych mięśni to jest silniejszy fizycznie, jak większa część z tego to tłuszcz - nie jest silniejszy, jest jedynie cięższy...
Ja bym tej wagi nie interpretował jako złego przygotowania, ani jako specjalnego przygotowania siłowego... Po prostu każdy normalny zawodnik po 40 nie jest w stanie zrobić normalnej dla siebie wagi... Po prostu organizm jest już nie ten sam... Jak dla mnie jak Gołota by się nie starał to i tak by wniósł około 115 kg na wagę
Pozdro
Po wypowiedziach że Gołota tyrał na treningach jak wół myślałem że na wadze będzie maks. 112 kg.
Ale zobaczymy jutro, juz nie wiele zostało.
Ja mówiłem o konkretnym przypadku wagi ciężkiej i 112 kilowych kolosów... A Hopkins i tak jest niesamowity pod każdym względem - wyjątek potwierdza regułę:)
Gołota mógł koksować jak Briggs... Wtedy by było pisanie jak jest świetnie przygotowany
Myślę że Gołota do walki z Byrdem starał się maksymalnie zbijać wagę by zmniejszyć różnicę szybkości . Zdawał sobie sprawę że czysto go trafić będzie niezmiernie trudno , a gdyby jeszcze ważył ze 115 to byłoby niemożliwe. A przewagę siły i tak miał wyraźną. Adamek jest jednak łatwiejszy do trafienia więc taka nadwaga nie musi mieć kluczowego znaczenia. Niemniej jednak uważam że czy by ważył 108 czy 138 to i tak przegra.
"Rymbaba, Andrzej nie potrafi się wieszać w zwarciu !
Zwarcie w jego wykonaniu to przybliżanie się głową do głowy/barku rywala i zadawanie lekkich pojedynczych ciosów, lub szybszych (i nieco silniejszych) 2-3 ciosowych serii z samych rąk (bez skrętu). Balans tułowia ma za wołowaty na Adamka, a na nogach porusza się zbyt wolno. To może byc ciężkie KO, bo Tomek ma instynkt zabójcy- jak raz dobrze trafi to już mu nie popuści."
milusio poczytać taką analizę. Mało tu tego na forum. Widać znasz technikę. Niech wygra lepszy i panowie i tak po walce będziemy się uwielbiać :D
Nie chcę aby golota wyglądał jak rozdmuchaniec Briggs, chcę aby ważył 108-11Okg i wtedy będę wiedział że może być w formie w wadze ponad 116kg na formę nie ma szans
Niestety Andrzej był bardzo jednostronny potrafił tylko bardzo dobrze boksować (szachy) - napierdalanka, walka w głębokiej obronie, zwarcie,wykończenie przeciwnika , zdecydowany atak to nie za mocne stronyAndrzeja
Holyfield waży 100 kg, więc to do mojego przykładu "112 kg kolosa" ma się nijak... Oczywiście zdarzają się przypadki zachowania wagi ze swojego prime w podstarzałym wieku, ale jest tego strasznie mało, a te przykłady co wymieniłeś(McCall czy Akinwade) to są wyjątki... A jak weźmiemy to że McCall i Akinwade są czarni(nie muszę chyba pisać co się z tym wiążę bo to jest wiadome) to tych przykładów jest jeszcze mniej(Kliczko? kto jeszcze?)
To tak na marginesie...
@Robin
Czy ty kiedyś na tej stronie występowałeś pod nickiem "Robin200" i miałem pare razy szanse na prowadzenie z tobą elokwentnej rozmowy??