HATTON CHCE REWANŻU Z FLOYDEM

Piotr Jagiełło, boxingscene.com

2009-10-21

Ulubieniec brytyjskiej publiczności Ricky Hatton (45-2, 32 KO) zabrał głos w sprawie swojego powrotu między liny. "Hitman" oświadczył, że jednym z pięściarzy, których nazwisko mogłoby go skłonić do ponownego założenia rękawic jest jego pierwszy pogromca Floyd Mayweather Jr (40-0, 25 KO).

- Jeśli miałbym zdecydować się na powrót do boksu, to potrzebuję pojedynku, który mnie zafascynuje. Pierwszą osobą na mojej liście jest Floyd Mayweather.- wyznał Hatton- Chciałbym spróbować zemsty na Floydzie, nawet licząc się z ryzykiem porażki przez nokaut. Przynajmniej mógłbym powiedzieć, że spróbowałem.

Możliwy termin powrotu Hattona to pierwsza połowa 2010 roku, jednak na chwilę obecną Ricky nie chce w sposób jednoznaczny wypowiadać się w temacie swoich sportowych planów na przyszłość.

- Minęło zaledwie 6 miesięcy od walki z Pacquaio. Na razie odpoczywam i czekam na moment, gdy znów poczuję chęć wyjścia na ring. Potrzebuję teraz odpoczynku, aby "naładować baterie".- mówi były czempion wagi junior półśredniej.