PETER DLA POWIETKINA?

Wiele wskazuje na to, że Samuel Peter (32-3, 25 KO) będzie rywalem Aleksandra Powietkina (17-0, 12 KO) w zaplanowanym na początek przyszłego roku straciu o tymczasowe mistrzostwo świata IBF kategorii ciężkiej. Rosjanin już od prawie dwóch lat jest oficjalnym pretendentem do tytułu posiadanego przez Władimira Kliczko, ale kłopoty zdrowotne obu pięściarzy kilkakrotnie pokrzyżowały plany zorganizowania ich pojedynku.

Powietkin zajmuje pierwsze miejsce w rankingu IBF. Tuż za nim plasuje się Eddie Chambers, ale Amerykanin jest już oficjalnym kandydatem do pasa WBO, który również znajduje się w posiadaniu młodszego z braci Kliczko. Wobec tego szansę walki z Rosjaninem dostanie najprawdopodobniej trzeci w klasyfikacji Nigeryjczyk Samuel Peter.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 16-10-2009 18:30:29 
Fajna walka będzie zawsze misie podobały walki w których były takie zestawienia techniki i siły , Peter silny jak tur brutalnie idacy do przodu z mocnym łbem toporny technicznie biorąc pod uwage ze ostatnio tak mało wazył może byc bardzo niebezpieczny dobrze przygotowany,, a z drugiej strony bardzo szybki utalentowany technik inteligetny w ringu potrafiacy bic szybkie kombinacje jedna po drugiej , lubiacy sie bic w półdystasie Povietkin, może to byc bardzo ciekawa walka która napewno odbedzie sie w Niemczech gdzie Peter napewno będzie sobie zdawał sprawe ze na punkty niema szans wygrac , takze reasumujac może byc to jedna z leprzych walk w HW . Ja osobiście stawiam w tej walce bez przecznie na Povietkina, chociaz dobrze przygotowany Samuel Peter moze byc bardzo niebezpiecznym rywalem który ma realne szanse na zwyciestwo także niemiał bym nic przeciwko temu żeby walka sie odbyła
 Autor komentarza: Masiun
Data: 16-10-2009 18:30:35 
Bardzo jestem ciekawy jaki byłby wynik tej walki gdyby Peter sie dobrze przygotowal,wole obejrzec ich walke niz znowu Ediego z Powietkinem
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 16-10-2009 18:33:54 
To byłoby dość ciekawe posunięcie. Jednak lepiej gdy walczą bokserzy o różnych stylach . Gdyby ten Peter odstawił razem z Solisem hamburgery , Povetkin przestał robić uniki itd to naporawdę ta dzisiejsza HW nie wygląda tak źle . Moim zdaniem najgorszy okres to lata 2003-2006 kiedy Witek i Lennox odeszli , a mlody Kliczko zaczynał od dołu po porażce z Brewsterem. Mistrzami byli Maskajew, Ruiz, Byrd i Liachowicz. To już teraz to wyglada dużo lepiej.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 16-10-2009 18:41:47 
Bardzo martwi mnie ten Peter schudł nieborak ostatnio a wiadomo że masa w boksie to podstawa - niech idzie śladami Solisa ten jest coraz cięższy i Barreta o mało nie zabił. Żeby tylko nasz Peterek jakim wegetarianem czy innym anorektykiem nie został...
 Autor komentarza: Dudas
Data: 16-10-2009 18:54:30 
Stonka
Ja słyszałem, że Peter zbija do cruiser i chce się zmierzyć z powracającym Fernando Vargasem...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 16-10-2009 19:11:08 
Dudas - wspaniała nowina, choć moim zdaniem dużo lepiej byłoby dla obu jakby zawalczyli obaj w HW - większa sława większe pieniądze..
myślę że dla Vargasa to nie problem dorzuci parę centów i w McDonaldzie zamiast zestawu XL dostanie XXXL i 100kg napompuje szybko.
 Autor komentarza: amin
Data: 16-10-2009 20:21:00 
peter moim dzaniem wcale tak mocno nie bije. jakos nudzi mnie ten zawodnik. taki areola tylko ze o klase gorszy
 Autor komentarza: tonka
Data: 16-10-2009 20:31:03 
To on za 3 miesiące - powiedzmy - będzie już gotowy już takiego Powietkina? Przecież do niedawna obijał kelnerów, próbując powoli wrócić do dawnej formy...Hmm.
 Autor komentarza: tonka
Data: 16-10-2009 20:32:11 
To on za 3 miesiące - powiedzmy - będzie już gotowy na takiego Powietkina? Przecież do niedawna obijał kelnerów, próbując powoli wrócić do dawnej formy...Hmm.

Sorka, źle mi się wkeiło. Tu jest ok.
 Autor komentarza: waden15
Data: 16-10-2009 21:18:17 
tonka

Jest jakaś różnica:D??

Moim zdaniem to prime Peter był o klasę lepszy od Arreoli...
Jestem ciekaw jak się spiszę po takim zbijaniu wagi... Pierwsza walka po takiej przerwie była słaba, ale z każdym dniem Peter powinien być lepszy... I moim zdaniem nie stałby na straconej pozycji z Powietkinem
 Autor komentarza: otke
Data: 16-10-2009 21:43:42 
amin, może zupkę ugotuj...
Peter w prime jest moim zdaniem lepszy od Arreoli. W dobrej dyspozycji może zrobić niespodziankę i mocno obić POWIETKINA. A powód jest oczywisty, ten nigdy nie walczył z kimś takim jak Samuel, ani nawet z kimś o przybliżonych cechach(tak silnym i odpornym). Zresztą po obejrzeniu walki z Chambersem(gdzie forma Samuela była tragiczna) uważam że Peter jak by był w takiej formie jak z np Władkiem to by wygrał.
 Autor komentarza: amin
Data: 16-10-2009 22:31:04 
nie porownuje tego co bylo kiedys tylko to co jest teraz. a obecnie areola jast lepszy od petara (pokozaly to ich ostatnie walki). OTKE jesli jestes glodny to sam idz i sobie ugotuj. jak zwykle pokazujesz ze jesli ktos ma inne zdanie niz ty musi sie liczyc na glupi tekst z twojej strony. czlowieku albo naucz sie dyskutowac i wymieniac poglady albo przestan sie udzielac. albo lepszy pomysl: idz do przedszkola i opowiadaj dzieciom. zapewne bede siedzialy i przytakiwaly na wszystko co powiesz. bo chyba o to ci chodzi (zal)
 Autor komentarza: Dudas
Data: 16-10-2009 23:13:04 
Peter powinien sobie dać jeszcze trochę czasu na dojście do formy. Jestem pewien, że jak wróci do dyspozycji z 2004 to spokojnie może być KO na Povetkinie. A potem rewanż z Vitkiem (który ostatnio bardzo mi podpadł tymi przepychankami) albo Wladkiem. Tylko niech trzyma odpowiednią wagę, forma może sama przyjść po kilku miesiącach rzetelnych treningów
 Autor komentarza: otke
Data: 17-10-2009 10:21:55 
"peter moim dzaniem wcale tak mocno nie bije. jakos nudzi mnie ten zawodnik. taki areola tylko ze o klase gorszy"
amin, to jest niby merytoryczna dyskusja? pojechałeś po Peterze i nie podałeś nawet 1 argumentu. Przez chwilę miałem wrażenie, że ty jesteś przedszkolakiem. Poza tym nie pisze się petara
 Autor komentarza: McCall
Data: 17-10-2009 15:04:32 
nie rozumiem sensu rozgrywania tej walki o pas interim. Tzn. chodzi pewnie o to żeby zapewnić Povetkinowi pierwszy pas, potem nie zdziwiłbym się jakby zabrali pas IBF Kliczce, w ten sposób Sasza zostanie mistrzem nie co na skróty i będzie mógł trzymać pas przez 5 lat. Może to brzmi niepradopodobnie, ale jedno jest pewne : u Sauerlanda wszystko jest możliwe.
W tej walce mimo to nie skreślałbym Petera, przede wszystkim Povetkin nie walczył jeszcze z kimś takim jak on, dotychczas trafiał albo na mniejszych HW, albo pozbawionych ciosu ( Mayfield, Ahunaya, Byrd, Donald, Estrada, Chambers, Sykes ). Tymczasem Peter jest wielki gabarytowo i bije naprawdę mocno. Nokaut to jest chyba jedyna opcja dla Petera, bo boksersko to kilka razy lepszy jest Povetkin no i będzie miał po swojej stronie sędziów.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.