CYTAT DNIA

Przygotowujący się do walki z Jermainem Taylorem Arthur Abraham o swoim psie imieniem Mike Tyson:

"Bardzo za nim tęsknię. To mój nowy pies. Ma tylko osiem miesięcy i niestety nie może być ze mną na obozie przygotowawczym. Wszystkie swoje zwierzęta nazwałem Mike Tyson. Ten człowiek był dla mnie inspiracją, gdy zaczynałem trenować boks."

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Emilio
Data: 28-09-2009 21:40:54 
Ja miałem owczarka niemieckiego co sie wabił Max Schmeling :P
 Autor komentarza: zdenek12
Data: 28-09-2009 22:38:21 
a moj adolf, a na powaznie mysle ze wiecej ludzi by sie znalazlo
 Autor komentarza: waden15
Data: 28-09-2009 22:46:30 
Pies mojego kolegi miał na imie Gołotka na wiadomo kogo cześć:P
 Autor komentarza: mch
Data: 28-09-2009 23:19:44 
Dzięki moim wpływom, pies mojej siostry wabi się Tyson ;)
 Autor komentarza: rogal
Data: 29-09-2009 11:23:38 
ja na swojego psa wołam na ulicy "diablo włodarczyk".

Pff, żartuję. Ludzie opamiętajcie się, wołanie psa tyson itp to obraza dla mistrzów ;)

śmieszny temat, Abraham mnie wzruszył, wszystkie zwierzęta nazywa mike tyson, ciekawe czy też je uczy boksować.

pozdrawiam :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.