KLICZKO - ARREOLA RUNDA PO RUNDZIE

Już za chwilę w hali Staples Center rozpocznie się główna walka wieczoru, w której o pas mistrza świata WBC kategorii ciężkiej zmierzą się Witalij Kliczko (37-2, 36 KO) i Chris Arreola (27-0, 24 KO). Zapraszamy do śledzenia naszej relacji "runda po rundzie" uzupełnianej na żywo w czasie trwania pojedynku.

Przed walką: Chris Arreola wychodzi do ringu przy akompaniamencie najnowszego hitu Jay-Z - "Run this town". Pięściarz tym samym zapowiada, że po dzisiejszej walce to on będzie rządził w Los Angeles.

RELACJA Z WALKI RUNDA PO RUNDZIE >>

1. Runda: Chris Arreola tak jak zapowiadał od początku przystępuje do ataku i próbuje bić kombinacjami. Póki co, na próbach jego ofensywne akcje się kończą. Ukrainiec punktuje rywala ciosami prostymi i nie daje mu zadać ani jednego celnego uderzenia. Kliczko 10-9.

2. Runda: Arreola zupełnie nie potrafi dobrać się do skóry obrońcy tytułu. Kliczko jest dla niego za szybki i za precyzyjny. Amerykanin bez ciosu próbuje przedrzeć się do półdystansu i co raz jest karcony przez Ukraińca. Kliczko 20-18.

3. Runda: Pierwsze celne ciosy Arreoli na górę. Dwukrotnie do celu doszedł prawy prosty, kilka razy także niezbyt mocne uderzenia z lewej ręki. Mimo wszystko to Kliczko dalej jest zdecydowanie bardziej skuteczny i efektywny w swoim boksowaniu. Kliczko 30-27.

4. Runda: Obraz walki zaczyna powoli się zmieniać. Arreola jest niezłomny w swoich atakach i w końcu zaczyna odnosić sukcesy w ofensywie. Tym razem to on zadaje kilka bardzo mocnych ciosów z prawej ręki i zmusza rywala do bardziej uważnej postawy w defensywie. Kliczko 39-37.

5. Runda: Po dobrym poprzednim starciu, tym razem wszystkie atuty Arreoli zostały ponownie całkowicie zneutralizowane przez Kliczko. Arreola zbyt długo czeka przed rozpoczęciem ataku, co wykorzystuje Ukrainiec i puktuje lewymi prostymi. Kliczko 49-46.

6. Runda: Najmocniejszy cios w rundzie zadaje Arreola. Po jego lewym sierpowym Kliczko na moment zachwiał się na nogach. To był jednak tylko przerywnik pomiędzy mnóstwem celnych prostych bitych z przeciwnej strony. Kliczko wydaje się być trochę zmęczony tempem walki. Kliczko 59-55.

7. Runda: Kliczko oddycha coraz ciężej, ale zupełnie nie przeszkadza mu to w konsekwentnym punktowaniu napierającego nieustannie rywala. Arreola zapowiadał, że od ósmej rundy zacznie się jego dominacja. Kliczko 69-64.

8. Runda: Ataki Arreoli są zbyt przewidywalne. Wydaje się, że to on zachował więcej sił na końcówkę pojedynku, ale póki co nie przekłada się to na wydarzenia na ringu. Kliczko jest dokładny i skuteczny. Kliczko 79-73.

9. Runda: Arreola imponuje ambicją, ale to jedna z niewielu rzeczy, za którą można go dziś pochwalić. Amerykanin stara się być uważny w defensywie, ale nie potrafi na dłużej przejść do skutecznego ataku. Arreola kończy starcie z mocno rozbitym nosem. Kliczko 89-82.

10. Runda: Lewy prosty Kliczki jest granicą nie do przejścia dla Arreoli. Ukrainiec coraz bardziej rozbija twarz rywala. Kliczko 99-91.

Po zakończeniu starcia narożnik Arreoli poddał swojego pięściarza. Witalij Kliczko obronił pas mistrza świata WBC kategorii ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: albinos
Data: 27-09-2009 05:26:59 
Chrisowi na pol rundy starczylo animuszu
 Autor komentarza: mandaryn
Data: 27-09-2009 05:28:11 
runda dla kogo?
 Autor komentarza: Salwiusz
Data: 27-09-2009 05:31:39 
Na razie 2 rundy dka Kliczki. Arreola dostaje w podobnym stylu co Peter. Tylko że chyba bardziej.
 Autor komentarza: albinos
Data: 27-09-2009 05:34:33 
chris dwa razy trafil, moze byc jeszcze ciekawie
 Autor komentarza: Salwiusz
Data: 27-09-2009 05:38:48 
3,4 tez dla Kliczki. Ale w 4 chris aktywniejszy i parę razy trafił.
 Autor komentarza: drag
Data: 27-09-2009 05:40:03 
wydaje mi sie ze klitschko za ciezko odycha a to dopiero 4 runda ciekawe co bedzie pozniej
 Autor komentarza: Dominic
Data: 27-09-2009 05:40:54 
Dawaj Chris i nokautuj :) - ciekawe jak się to skończy ?:)
 Autor komentarza: mandaryn
Data: 27-09-2009 05:41:56 
kliczko bez gardy
 Autor komentarza: Salwiusz
Data: 27-09-2009 05:42:51 
W piata zdecydowanie dla Kliczki.
 Autor komentarza: mandaryn
Data: 27-09-2009 05:46:27 
kliczko sie bawi.
 Autor komentarza: albinos
Data: 27-09-2009 05:46:36 
6 runda, vitek puchnie, jedziesz chris !
 Autor komentarza: Salwiusz
Data: 27-09-2009 05:46:45 
Bardzo ładna 6 runda. Robi się pomału bójka. A chris zaczyna trafiać.
 Autor komentarza: godik
Data: 27-09-2009 05:47:22 
Nie róbmy jaj że Arreola wygrał 4 rundę.
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 27-09-2009 05:55:59 
kliczko bedzie miał kredki mówie wam
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 27-09-2009 06:00:15 
Vitek sapie jak parowuz areolla ma szanse
 Autor komentarza: Salwiusz
Data: 27-09-2009 06:03:19 
Ale potężne prawe przyjął chris. Ale cały czas do przodu.
PODDAŁ SIĘ ARREOLA. PO 10 rundzie.
 Autor komentarza: albinos
Data: 27-09-2009 06:03:25 
nie ma niespodzianki :(
 Autor komentarza: Salwiusz
Data: 27-09-2009 06:04:23 
Bardzo ładna walka. A chrisa lekarz albo narożnik.
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 27-09-2009 06:04:23 
i po walc e
 Autor komentarza: Salwiusz
Data: 27-09-2009 06:05:09 
Chris siępopłakał. Bardzo ambitny chłopak.
 Autor komentarza: mandaryn
Data: 27-09-2009 06:06:19 
szkoda noo.... obstawialem chrisa :(
 Autor komentarza: godik
Data: 27-09-2009 06:08:24 
Było tak jak miało być ale brawa dla Chrisa.Jeszcze da fajne walki.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 27-09-2009 06:08:34 
Arreola ambitny ale to za malo na Vitka
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 27-09-2009 06:08:53 
Słuszna decyzja narożnika, Arreola był na skraju nokautu.
Chwała dla niego wytrzymał 10 rund choć nie miał nic do powiedzenia.
Doktor Witali udowodnił że jest jednym z najlepszych bokserów wszechczasow.
 Autor komentarza: mandaryn
Data: 27-09-2009 06:09:09 
to corka chrisa tez
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 27-09-2009 06:10:26 
Wygrał foworyt choc szczeze Areolla mnie zaskoczył był konsekwentny do końca walki
 Autor komentarza: Szkodniqq
Data: 27-09-2009 06:10:52 
trzeba przyznac że Chris popisał sie odpornoscią :)
 Autor komentarza: godik
Data: 27-09-2009 06:12:08 
Kliczko jest bardzo cierpliwy i mądry w tym co robi.Momentami odnosiłem wrażenie że gdyby tylko chciał to zaatakowałby mocniej i zakończył walkę.Jak prawdziwy Mistrz trzymał się zaleceń trenera i wykazał mistrzowską cierpliwość i opanowanie.
 Autor komentarza: Salwiusz
Data: 27-09-2009 06:14:06 
Szacunek dla chrisa. Może troszkę namieszać. Byle trzymał się z dala od "sióstr" Kliczko.
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 27-09-2009 06:15:34 
Nie ma na świecie boksera, który mógłby dzisiaj braciom zagrozić.
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 27-09-2009 06:18:48 
Pozostają tylko Valuev, Povetkin i Haye.
 Autor komentarza: albinos
Data: 27-09-2009 06:19:39 
Vitek ma dobrą szczękę, jak wiadomo, kilka razy głowa mu odskoczyła, ale nic sobie z tego nie robił
 Autor komentarza: Dominic
Data: 27-09-2009 06:21:21 
A ja wam mówie że jak Haye urosną jaja po wygranej walce z Vałujewem to być może będzie miał szanse rozdziewiczyć którąś z sióstr Klitschko!:D
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 27-09-2009 06:25:19 
Żeby pokonać KLiczko trzeba być większy od niego. Tylko Valuev na szanse pokonać.
Haye jest zbyt mały i słaby.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 27-09-2009 06:31:13 
georgedawid
Valuev jest za wolny
 Autor komentarza: Dominic
Data: 27-09-2009 06:34:05 
georgedawid
''Żeby pokonać KLiczko trzeba być większy od niego. Tylko Valuev na szanse pokonać.
Haye jest zbyt mały i słaby''.

Nie rozśmieszaj mnie że Valuev, ma jakie kolwiek szanse pokanać któregoś z Kliczków - technicznie,kondycyjnie i siłowo prześcigają go o jakieś 2 lata świetlne !

A wracając do tematu to szkoda że nie bylo żadnej sensacji,i jak narazie pewnie dużo wody w rzece upłynie zanim ktoś ich zepchnie z tronu !
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 27-09-2009 07:11:01 
Haye ma naprawde szanse wygrać .Areolla trzeba pamietać ze juz z Walkerem ciezko przedł i gdyby ten miał wiecej doswiadczenia i sie niepodpalał myśle ze pyknoł by Areolle, kryzys jest w ciezkiej Kliczko sa bardzo mocni to niema co sie dziwic ze niemaja sobie równych, ich przeciwnicy sa conajmniej sredniej klasy, Najcieższa walke dotad po powrocie na ring Vitali stoczył z G C Gomezem który jednak nieźle sobie radził , a ze to len i lubi przyćpac wyszło jak wyszło , Areolle obił jak psa a i sam dyszał jak parowuz i mometami odnosiłem wrazenie ze moze dojśc do niespodzianki , także tutaj Patrzył bym nate całe panowanie Kliczków z pewnym dystansem Pozdrawiam
 Autor komentarza: mobil85
Data: 27-09-2009 07:17:56 
szymonides222
Vitek sapie w kazdej walce i rece opuszcza to jest u niego standard,on tylko tak wygląda jakby mial zaraz pasc ale walczy swoje a co do szans Haye to moim zdaniem są one male,czas pokaze czy bedzie cos z Haye w HW czy nie.
 Autor komentarza: nowina
Data: 27-09-2009 07:27:59 
wpiszcie na you tube danek 01 zobaczycie polskiego areolle. dawaj go na kliczki
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-09-2009 07:36:24 
szymonides222-myślę podobnie są - bracia Kliczko dalej przepaść, w innych czasach znalazło by się paru co by ich obiło. Ale to nie ich wina że obecna czołówka HW to dziady i grubasy. Haye miałby największe szanse jako jedyny (oprócz Chambersa)jest szybszy od Kliczków i zwinniejszy, jakie są to szanse to może się okaże.
Valujew nie ma najmniejszej szansy z ukraińcami-siłowo i boksersko dzieli ich pięć klas.
Lecę na maraton pozdrawiam
 Autor komentarza: odyniec
Data: 27-09-2009 07:41:12 
czego wam szkoda? gruba jak wszystkie tego typu gamonie przed nim "mial sposob na braci" i "z kims takim jeszcze nie walczyli" ale jak zwykle skonczylo sie kompromitacja i"festiwalem lewych prostych"

co za buc - jak taki ambitny to mogl walczyc do konca a tak zostal poddany jak jakis emeryt co juz nie ma sily

i po co bylo tyle gadac ?

brawo Witek

a ci co postawili siano na Arreole...coż pozdrawiam frajerow
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-09-2009 07:49:19 
odyniec-Trzeba mieć fantazję żeby postawić na Arreole w starciu z Kliczką:)))))
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-09-2009 07:52:18 
...I gest oczywiście
 Autor komentarza: jagielskce
Data: 27-09-2009 07:59:38 
Zapraszam na blog, do mojego komentarza na temat walki i przyszłości braci Kliczko.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 27-09-2009 08:00:11 
na jednym z zagranicznych for wyczytalem ze Vitek wyprowadzil,UWAGA!!!
800 ciosow przez 10 rund,niesamowite,facet ma 38lat i wazy 114kg,czekam jeszcze na oficjalne statystyki.
 Autor komentarza: swij
Data: 27-09-2009 08:03:59 
Witek obijał go jak chciał i w dodatku z opuszczonymi rękami! a to że ciężko dychał? ludzie on ma prawie 40 lat!
 Autor komentarza: odyniec
Data: 27-09-2009 08:14:57 
jak bedzie walczyl z takimi "asami" z amerykanskiego KFC to do piecdziesiatki bedzie mistrzem
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 27-09-2009 08:39:33 
DOMINIC
uważaj żeby ciebie ktoś nie rozdziewiczył wieśniaku
 Autor komentarza: arturmo83
Data: 27-09-2009 08:44:34 





HEJ GDZIE MOGE OBEJRZEĆ POWTÓRKE WALKI BO PRZYSPAŁEM... MACIE JAKIŚ LINK??
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 27-09-2009 08:51:54 
Ludzie qurwa zrozumcie wreszcie że to jego dyszenie nie ma nic wspólnego z faktyczną kondycją. W ten sposób on się zwyczajnie regeneruje choć pozornie może się wydawać że łapie powietrze jak ryba którą z wody wyciągnęli.
Tak jak przypuszczałem teraz znów odezwały się głosy że Arreola to grubas z fast-foodów . Jeszcze kilka dni temu miał być zbawcą wagi ciężkiej.Od powrotu z emerytury tak samo jest zawsze. Peter, Gomez i teraz Arreola . To jest faktycznie ścisła czołówka obecnej ciężkiej i Witek dostaje naprawdę najtrudniejszych z możliwych rywali i zawsze nie pozostawia wątpliwości. Bez względu na obecną sytuację uważam Witalija za jednego z 3-4 najlepszych ciężkich ostatnich 20-30 lat.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 27-09-2009 08:53:35 
I w przeciwieństwie do wielu innych "misiów" nie jest prymitywnym burakiem tylko gościem na poziomie.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 27-09-2009 08:54:45 
Może zaraz odezwą się głosy że gdyby Gołota miał lepszą psychikę to by Witka rozwalił?
 Autor komentarza: mobil85
Data: 27-09-2009 08:59:57 
krzysiek34
nie ma co sie denerwowac,bo i tak zawsze znajdzie sie pare osob,ktorym nie przetlumaczysz ze Vitek w kazdej walce sapie i strzela karpika,on juz tak ma ale zawsze walczy dalej a Arreola dobry byl ale na srednich bokserow, dzisiaj zderzyl sie z brutalną rzeczywistoscią a ze chlopak ambitny to sie poplakal.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 27-09-2009 09:03:08 
Mobil85
Drażnią mnie ludzie niereformowalni , którzy jak coś sobie wbija do pały to żadne argumenty na nich nie działają . A niestety jest tu kiku z mentalnością mojej śp. babci .
 Autor komentarza: adenauer
Data: 27-09-2009 09:09:08 
krzysiek34... jest coś w tym, co mówisz i coraz bardziej skłaniam się do takiej tezy... choć i tak na dzisiaj minimalnie faworyzuje młodszego z braci.. Do utwierdzenia się w przekonaniu, jakoby Vitalij miałby być faktycznie nie do przejścia przez dzisiejszych zawodników wagi ciężkiej, brakuje mi tylko pojedynku z Povetkinem... Szanse Hayea oceniam zdecydowanie niżej. O ile walczący perfekcyjnie Władimir byłby w moich oczach faworytem w pojedynku z Rosjaninem o tyle walczący w ten sposób Vitalij, w sposób dużo bardziej "otwarty", miałby być może... spore trudności pokonać Povetkina i tylko tego mi tak na prawdę brakuje, aby w pełni określić starszego brata mianem dominatora..
Pozdrawiam
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 27-09-2009 09:21:39 
Napiszę to co napisałem kilka dni przed walką: Łączymy się w bólu panie Arreola:)
PS: Ciekaw jestem komentarzy amerykańskiej prasy, myślę że teraz już całkowicie docenią braci K.
 Autor komentarza: Daw
Data: 27-09-2009 09:22:06 
Szkoda mi Chrisa bo bylem za nim i liczylem,ze mu sie uda wygrac chcialem zeby cos sie zmienilo w HW,a tu ciagle to samo jak nie jeden Kliczko da lomot to drugi nikt sobie nie umie z nimi poradzic zostaje juz tylko Haye,Povietkin,Chambers i Valek!
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 27-09-2009 09:24:12 
Adenauer
Otwartość Witalija jest pozorna i wynika z pewnej taktyki. Jego opuszczone ręce nie są wynikiem nonszalancji czy lekceważenia przeciwnika . Z takiej pozycji zwyczajnie szybciej wyprowadza się ciosy a warunki fizyczne umozliwiają mu takie prowadzenie walki. W odróżnieniu od Władzia Witek nie boi się przyjąć pojedynczych ciosów( na serię nikt nie ma szans), a i tak dostaje ich bardzo mało. Povetkin moim zdaniem nie dotrwałby również do końca i wątpię by do tej walki kiedyś doszło.
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 27-09-2009 09:25:10 
I znów któryś z Kliczków wygrał.Oni są nie do przejścia dzisiaj i jeszcze długo będą.Arreola może wygrać z każdym w dzisiejszej HW(mam nadzieję,że mu ta walka nie zwichnie kariery) oprócz Kliczków.O ile z Władkiem jest jeszcze cień szansy ze względu na szczękę(młody,agresywny Peter przecież omal go nie znokautował) to Vituch jest dziś nie do pokonania.I przestańcie z tym pajacem Haye czy Powietkinem.Obydwaj są bez szans.
 Autor komentarza: EsoxNH
Data: 27-09-2009 09:31:22 
No i kupon do smieci :( A liczylem na maly zyska z pomoca Chrisa ;/
 Autor komentarza: Escobar
Data: 27-09-2009 10:01:30 
Statystyki mówią aż nadto za siebie:

Total Punches:

Klitschko landed 301 out of 802 punches for a connect rate of 38%.
Arreola landed 86 out of 331 punches for a connect rate of 26%

Total Jabs:

Klitschko landed 150 out of 519 thrown, for a connect rate of 29%
Arreola landed 62 out of 224 thrown, for a total of 26%

Total Power Punches:

Klitschko landed 151 out 283 thrown, for a connect rate of 53%
Arreola landed 24 out 107 thrown, for a connect rate of 22%.

Dane pochodzą ze strony Doghouseboxing.com

Pozdrawiam

 Autor komentarza: aha474
Data: 27-09-2009 10:34:04 
Przykro się patrzy na walke Kliczko-worek treningowy.Mimo szalonej ambicji i dużej zawziętości Arreola tak właśnie jak worek treningowy był tylko obijany a sam nie mógł nic zrobić.Skumulowało się te 9 rund i efekt był i w przenośni i w rzeczywistości opłakany dla Chrisa.Swoją drogą niby było tylko 8 cm. różnicy we wzroście to w zasięgu ramion przewaga była ogromna i dopóki naprzeciw braciom nie stanie ktoś przynajmniej o zbliżonych warunkach fizycznych to wszystkie walki będą się kończyć jak dotychczas.Oczywiście oni te warunki wykorzystują ale również boksersko są w tej chwili poza zasięgiem.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 27-09-2009 10:52:13 
aha474
nie moge sie z tobą zgodzic ze wzrost to wszystko,bo w boksie mielibysmy samych koszykarzy,bylo troche wysokich bokserow ktorzy przepadli z kretesem aby nie byc goloslownym to zobacz co taki mily i o slabych gabarytach Chambers zrobil z Dimitrenko a z drugiej strony mielismy niskich jak na HW mistrzow,wzrost napewno pomaga ale najwazniejsze są umiejetnosci,poczekaj na walke Wladka z Chambersem tam nie bedzie powtorki z Dimitrenki a Chambers mimo ze jest bardzo dobrym bokserem to moim zdaniem polegnie.
pozdrawiam
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 27-09-2009 10:59:28 
mi tam szczerze zwycięzca tej potyczki zwisał ;)
a jak oglądałem ten highlights Arreoli to byłem troszku załamany, widząc jakim jest "prymitywem"... cepy cepy i jeszcze raz cepy, poza tym jest wolny itd. itp.
Największe szanse na pokonanie Braci K. moim zdaniem ma:

-Szybki Eddie ;D
-Peter
-Haye
-Wałek
-Povietkin

ta piątka na obecną chwilę może jeszcze coś zdziałać... a w szczególności Haye, bo on ma największe szanse... :)

pozdro
 Autor komentarza: PiotrS
Data: 27-09-2009 11:04:51 
Sensacji nie bylo, ale Chris pozostawil po sobie dobre wrazenie.
 Autor komentarza: zin
Data: 27-09-2009 11:11:54 
dokładnie mobil85, np. Tyson :) moim zdaniem na dzień dzisiejszy , to Kliczkę może pokonać tylko Kliczko ;)
 Autor komentarza: zin
Data: 27-09-2009 11:14:27 
nie wiem skąd taka wiara w Haye, jak w sumie nic jeszcze w HW nie pokazał, poza "szczekaniem" .
 Autor komentarza: mch
Data: 27-09-2009 11:24:38 
Dla mnie prędzej Povietkin niż Haye. Ale z obecnego HW Vitka raczej nikt nie pokona, bo on jeszcze zawalczy ze 3 razy i odejdzie bo ma już swoje lata. Władek poboksuje jeszcze parę lat i zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.

Co do walki to szacunek do Chrisa za to że się starał coś zrobić. Nie tylko jemu nie wyszło, nie jest Lewisem żeby trochę Vitka poobijać;)
A występu Kliczki komentować nie muszę, jak zawsze bardzo wysoki poziom.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 27-09-2009 11:27:49 
do Wladka kolejka-Chambers i Povietkin a kto nastepny do Vitka ?
 Autor komentarza: piotr
Data: 27-09-2009 11:42:35 
Ile ważył Arreola?
113? Ile w tym tłuszczu?

Ile mieśni? 100 kg? 95?
Mniej niż Adamek?!

To niech Arreola zbija i idzie z Cunninghamem się nawalać.

Niestety Kliczko to wygląda jak kulturysta.
Co się przekłada na większą masę mięśniową.
A klikanaście kilo mięśni przewagi to DUUUŻO!!!

Ci co plują na Adamka mówiąc, że za mały na wagę ciężką, niech pomyślą i się zastanowią.

Ktoś tu pisał że Arreola to dobry przeciwnik dla Adamka.
100% zgody!!!




Napisze co mi mi się w Arreoli podobało!
Kliczko ma słabo umięśnione nogi(względem wzrostu) więc łatwo go wybić z balansu.
Areola jak naciskal to Kliczko się przechyła do tyłu i przy ataku wtedy rodziła się szansa. Tędy droga!

Ale jak już tu pisałem kiedyś. Arreola ma za mało doświadczenia w walkach wielorundowych!!!!
Bez 3-4 walk 12 rundowych z dobrymi przeciwnikami nie ma co na Kliczków się rzucać!!


 Autor komentarza: mch
Data: 27-09-2009 11:45:59 
mobil85
Data: 27-09-2009 11:27:49
do Wladka kolejka-Chambers i Povietkin a kto nastepny do Vitka ?

Może zwycięzca starcie Vałujew - Haye.
Przynajmniej ja tak bym sobie marzył hehe
 Autor komentarza: mobil85
Data: 27-09-2009 11:53:05 
mch
tez tak mysle ale jak wygra mutant to raczej na unifikacje sie nie zanosi a jak Haye to tez nie wiadomo jak sie zachowa,czy bedzie szedl na calosc i walka z Vitkiem czy zacznie bronic pasa w stylu niemieckich mistrzow.
 Autor komentarza: preston85
Data: 27-09-2009 11:54:04 
Co to za walka? Skąd wzieli tego Arreole, z ulicy? Pewnie kolega Mollo z walk przed dyskoteką! a ten Kliczko to widze, że repertuar ciosów ubogi , to mają być niby mistrzowie?! psssss nuudaaa. Dawaj Tomek Adamek śmiało do cięzkiej, będziesz najszybciej bijącym w tej kategorii wagowej, masz szanse być MISTRZEM! tego ARREOLE całego to spokojnie Gołota by pokonał.
ŻENADA.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 27-09-2009 11:59:05 
zenujący to jest twoj post,co kac meczy czy kobita ci nie dala ?
 Autor komentarza: preston85
Data: 27-09-2009 12:10:23 
mobil85 do kogo ten kiepski tekst?
 Autor komentarza: badsonn
Data: 27-09-2009 12:10:44 
wczesniej widzialem tylko na youtube wlaki Areolli . ku..a do walki mistrzowskiej byl przygotowany jak na bitke w barze. mailem wrazenie ze jego pas podtrzymuje mu brzuch zeby nie opadl na ziemie:), i wogole czy ten kolo wie ze w boksie mozna uzywac tez prawqej reki? jak zwykle tylko gadanina w przed walka a pozniej nie dtrwal do konca.
 Autor komentarza: mch
Data: 27-09-2009 12:53:11 
preston85: zapewniam Cie że Twój idol Tomasz Adamek nie przetrwałby połowy walki z Vitkiem Kliczko.

Komentatorzy z onetu witajcie hahaha
 Autor komentarza: garincha
Data: 27-09-2009 14:38:56 
http://sport-video.pl/index.php?showtopic=19905 walka do pobrania na kompa
 Autor komentarza: preston85
Data: 27-09-2009 15:04:10 
"mch" Widze, że Wy wszyscy jesteście mistrzami "zapewniania" ludzi, tak samo zapewniałeś z Twoim idolem Diablo Włodarczykiem, że Fragomeni nie dotrwa do połowy walki:) a jednak...:)
Pozdrawiam wszystkich fanów Tomka Adamka!
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 27-09-2009 16:21:17 
gdzie się taki prestony rodzą?Zanim zaczniesz tu pisać to poszukaj mózgu bo chyba ci do d..py wpadł.Tomuś to by z Vitkiem może ze 3 rundy przetrwał z Arreolą podobnie.
 Autor komentarza: preston85
Data: 27-09-2009 18:09:21 
Ja jestem w szoku co wy wypisujecie:) każdy ma swoje zdanie wiadomo. Ale widze, że tutaj nie ma prawdziwych kibiców jedynego prawdziwego mistrza - Tomka, dlatego spadam stąd na boxingnews.
pozdro:)
 Autor komentarza: mch
Data: 27-09-2009 18:19:40 
preston: jakbyś czytał moje wpisy to byś wiedział. Jestem fanem Tomka Adamka, ale przy okazji jestem również realistą. Każdy kto się odrobinę zna na boksie to wie, że Góral nie ma szans w starciu z braćmi Kliczko. Co do Diablo to jego wielkim fanem nie jestem, tzn kibicuje mu bo wiadomo jest Polakiem, ale jego warsztat bokserski jakoś mi nie podchodzi.
A i leć na jakieś inne forum i snujcie plany o mistrzostwie świata HW dla Tomka, może najlepiej dwóch braci naraz trafi hehe.
 Autor komentarza: preston85
Data: 27-09-2009 18:36:22 
A ja nie pisałem ze Adamek jest lepszy od Kliczko, tylko że ten Ukrainiec ma ubogi repertuar ciosów, ale jest silny fizycznie, napisałem tylko, że Tomek będzie szybki jak na wage cięzką i nie należy go skreślać, tylko kibicować, ale chyba zgodzisz się ( znawco boksu), że np z Edim ma duże szanse
 Autor komentarza: otke
Data: 27-09-2009 18:39:07 
niektórzy znowu tu wypisują jakieś pseudo kulturystyczne bzdety, nigdy ilość mięśni nie przekładała się na siłę ciosu i na odwrót. Już nie raz okazywało się że zawodnicy wyglądający jak kulturyści nie mają ciosu, nawet Holy nie jest puncherem a Tyson nawet z nadwagą potrafił zdmuchnąć rywala 1 ciosem, Arreola zresztą też nalezy do czołówki pod kątem siły uderzenia. Tomek swój cios pokazał min. w walce z Gunnem, który nie bardzo chciał się przewracać.
Peter tez nie należy do idealni zbudowanych a kowadło ma, zresztą jak ktoś ćwiczył i sparował wie o czym mówie, grubaski tez potafią przywalić.
 Autor komentarza: arturmo83
Data: 27-09-2009 19:06:40 



HEJ DAJCIE LINK DO WALKI BO TUTAJ SKASOWALI... :(




 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.