ADAMEK: PRZECIW GOŁOCIE BĘDĘ JAK HOLYFIELD

"Waga ciężka bardzo mi odpowiada. Trenując przed walką z Andrzejem Gołotą, przygotowuję się metodami i taktyką walki z większymi rywalami sprawdzoną przez Evandera Holyfielda. Mam też sparingpartnerów stylem walki przypominającym to, czego spodziewam się 24 października w Łodzi od Andrzeja."- mówi Tomasz Adamek, mistrz świata International Boxing Federation w wadze junior ciężkiej- "Kibice niech już teraz przyzwyczają się do myśli, że będę bił się w wadze ciężkiej. Jeśli wrócę do mojej poprzedniej kategorii  wagowej, to tylko po to, by walczyć z Bernardem Hopkinsem."

- Twoim głównym sparingpartnerem jest Derric Rossy, niezły ciężki- 29 lat, 22 zwycięstwa, 12 KO, tylko dwie przegrane. W ostatniej walce wygrał z dobrym Carlem Drumondem, wie na czym polega zawodowy boks. W czym przypomina Andrzeja Gołotę?
Tomasz Adamek:
Andrzej Gmitruk przeglądnął mnóstwo taśm z potencjalnymi sparingpartnerami. Wybrał od razu Rossy’ego, bo w stylem walki, a szczególnie ustawieniem i mieszanką stylu amerykańskiego i europejskiego na ringu bardzo przypomina Andrzeja. Jest może ze 2 centymetry od niego mniejszy, waży obecnie około 247 funtów, czyli tyle, ile spodziewamy się, że będzie miał w Łodzi Gołota. Walczymy jak równy z równym,a  dla mnie najważniejsze jest to, że Derrick przyznaje, że jest zaskoczony siłą moich ciosów, i że nie mam- pomimo różnicy wagi- problemów z jego siłą. Sparowałem już teraz  osiem rund, w przyszłym tygodniu zaczynam 10-rundówki, tydzień później cały dystans.

- Podstawowe róznice w przygotowaniach  z ciezkimi, w porównaniu do tych, które miałe najpierw w wadze półciężkiej, a później junior ciężkiej?
TA: W obronie przede wszystkim tempo prowadzonych akcji. W wadze cięzkiej bije się rzadziej, jest mniej kombinacji, główny nacisk kładzie sie na pojedyńczy cios, czasami na dwuuderzeniową kombinację. Musiałem się przestawić w ringu, że nie ma serii, jest bardziej próba zadania jednego mocnego ciosu, a później znowu przygotowanie akcji. Dla mnie to łatwiej, bo  pojedyńcze ciosy widzę szybciej, łatwiej jest mi je wyłapywać albo robić unik i skontrować. W ataku muszę robić to samo, ale raczej boksując tak, jak za swoich najlepszych lat boksował Evander Holyfield- dwa ciosy,  odskok, znacznie krótsza niż u ważących 20 kilogramów więcej ciężkich przerwa, i znowu to samo. Trzeba mieć na to żelazną kondycje, ale o to się nie boję.

FOTO. SPARING ADAMEK - GAVERN >>

- Andrzej Gołota też będzie znakomicie przygotowany wydolnośc iowo. Do treningów pięściarskich dołożył wytrzymałościowe, przejeżdżając każdego tygodnia przynajmniej 150 kilometrów na rowerze. Odwalił też w minionym tygodniu 100-mil w jeden dzień, a trenuje z nie byle kim, bo z Andrzejem Mierzejewskim...
TA:
No i bardzo dobrze. Ja bym naprawdę chciał, żeby Andrzej był jak najlepiej przygotowany do tej walki i wszyscy wiemy, że tak będzie.  Jak się reszta potoczy w ringu tego  dziś nie wie nikt, ale ja jestem spokojny.

- Miałeś trenować z Ray’em Austinem, ostatnim rywalem Andrzeja Gołoty. Nie ma go na sali...
TA:
Nie ma, bo na dzień przed wyjazdem do mnie podwyższył już wcześniej umówioną stawkę za tygodniowe sparingi o... 100 procent. Nie wiem co się stało, ale powiedzieliśmy, że mu dziękujemy. Wcale bym się jednak  nie zdziwił,  jak Andrzej Gmitruk dostanie telefon, że Ray jednak przyjeżdża.

- Twoja walka z Andrzejem Gołotą sprzedaje się znakomicie, już prawie nie ma biletów i jest pewne, że 24 października „Arena” w Łodzi wypełni się do ostatniego miejsca. Myślisz, że kibice zdali sobie wreszcie sprawę jak ważny dla was obu jest  ten pojedynek?
TA:
Myślę, że tak. Kibice niech juz teraz przyzwyczają się do myśli, że będę bił się w przyszłości  w wadze ciężkiej. Jeśli wrócę do mojej poprzedniej kategorii wagowej, to tylko po to, by walczyć z Bernardem Hopkinsem. Walka ze  Steve Cunninghamem mnie nie interesuje, bo nie interesuje wielkich stacji telewizyjnych. Wiem, że nawet jeśli mój pojedynek z Gołotą nie będzie pokazywany w Stanach-  choć są już chętni- to szefowie HBO już teraz powiedzieli nam na ostatnim spotkaniu, że będą bardzo uważnie przyglądać się temu, jak wypadnę przeciwko Andrzejowi. Nie oszukujmy się- od tego jak zawalczę w Łodzi będzie w sporej mierze zależało na jakie pieniądze i jakich rywali mogę liczyć w Stanach. A Andrzej? Wiadomo, że walczymy w Polsce, a on ma coś do udowodnienia swoim kibicom, których zebrał przez lata bardzo wielu. Ale mnie to nie będzie przeszkadzać. Mojej odporności psychicznej nie muszę chyba nikomu już udowadniać.

TOMASZ ADAMEK: SERWIS SPECJALNY >>

-  W najbliższą sobotę Cristobal Arreola ma szanśe zostać pierwszym meksykańskim  mistrzem świata. Musi „tylko” w Los Angeles pokonać Witalija Kliczkę. Wiem, że kibicujesz Arreoli....
TA:
Kibicuję, bo to byłby mistrz świata wagi ciężkiej z którym od razu mógł wyjść na ring. Na Kliczków też przyjdzie czas, ale paatrząc na ostatnie walki Arreoli, mógłbym walczyć z nim jak równy z równym. Będę mu kibicował, choć wiem, że nie jest faworytem.

Rozmawiał: Przemek  Garczarczyk, ASInfo 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Sugar
Data: 25-09-2009 19:09:16 
Adamek zniszczy Andrzeja a potem tylko walka o pas z Arreolą.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 25-09-2009 19:12:36 
"Będę jak Holyfield"- nie sądzę.... Holy jak przechodził do ciężkiej był prawie 10 lat młodszy. Adamek pewnie zleje starego Gołotę, może zlałby Chagajewa tego z ostatnich walk, Valujewa, grubego Lialowicza i paru emerytów z Kliczkami bez szans podobnie z Haye, Povetkinemraczej nie dał by rady Chambersowi.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 25-09-2009 19:14:26 
Sugar-o jaki pas??? po walce z Vitalim Chrisowi będzie miał tylko pasek od spodni.
 Autor komentarza: kubazak
Data: 25-09-2009 19:20:38 
"świetnie się czuje w ciężkiej" przeciez jeszcze nie walczył w tej wadze a juz wie ze mu pasuje? nie mam nic do Tomka ale zbyt pewnie się czuje, przyznam ze wynik tej walki jest mi zupełnie obojętny.Uwazem ze gdyby,...... gdyby AG się naprawdę dobrze przygotowal to ma pewną wygrana , tymbardziej ze AG przegrywał tylko z puncherami a Tomek do nich w pierwszej rundzie nie nalezy..
 Autor komentarza: icom78
Data: 25-09-2009 19:49:45 
Myśle tak smo jak KUBAZAK ,z tym że ja kibicuje Andzrzejowi bo to dzięki niemu zainteresowałem się boksem i kibicowałem mu od począdku kiedy o nim usłyszałem, Tomka też lubie i też mu kibicowałem ale w tej walce zrobie wyjątek.Tak naprawde to musicie mi przyznać że Gołota sprawił to samo z polskim boksem co Małysz ze skokami tylko szkoda że żadnego paska nie zdobył choć był naprawde dobry.
 Autor komentarza: cinkoski1
Data: 25-09-2009 19:57:55 
Ja mysle ze pojedynek bedzie wyrownany,napewno nie bedzie zadnego KO.Jeden i drugi bedzie liczony ale walka potrwa caly dystans.Moje zdanie.
 Autor komentarza: MARIUSZDZY
Data: 25-09-2009 20:09:12 
Całym sercem kimicuje Tomkowi i mam nadzieje ze mu się powiedzie i zamknie jadaczki co nie którym bo czytac tych komentarzy to nie ma sensu bo piszą takie patafiany ze brak słow , Adamek zdobył w dwóch kategoriach pasy mistrzowskie i będzie prów\bował sił w trzeciej i nikt lepiej od niego samego teraz nie jest w stanie powiedziec , stwierdzic czy da rade czy nieda i takie opinie i skreślanie go odrazu chyba są nie na miejscu troche szacunku pozdrawiam Tomka i powodzenia!!!
 Autor komentarza: saimon
Data: 25-09-2009 20:11:01 
Tomek wygrasz bez dwóch zdań! Jesteś szybki, silny i odporny. Gołotę wypunktujesz w pieknym stylu, a potem kolejni!!! W tym sporcie trezba być pewnym siebie, Gołota nie był, i wiemy jak nieraz skończył... z podkulonym ogonem.
 Autor komentarza: endriu
Data: 25-09-2009 20:52:04 
Te pieniąchy przewróciły mu w głowie, mam nadzieję że Andrzej wybije mu to z glowy. Szkoda bo MŚ w ciężkiej nie będzie a w CW mógłby fajnie pomieszać
 Autor komentarza: endriu
Data: 25-09-2009 20:58:32 
I jeszcze jedno Adamek pozostawił za sobą taki niesmak o nazwie USS spierdzielił jak LL przed Vitkiem
 Autor komentarza: sknerus
Data: 25-09-2009 21:02:59 
Adamek nie uciekł przed Cunnem.Wy nie mozecie zrozumiec,ze Cunn praktycznie medialnie nie istnieje i nikt nie wyłoży kasy na taką walkę.
 Autor komentarza: endriu
Data: 25-09-2009 21:03:48 
Przepraszam tam wyżej pisze że Gołota trenuje z Andrzejem Mierzejewskim Kto to jest????
 Autor komentarza: sknerus
Data: 25-09-2009 21:05:38 
Kązdy zawodowiec walczy dla kasy i tylko to sie liczy.Tomek ma kilka lat kariery i musi brac walki najlepiej płatne/dla niego/.Sportowo jest spełniony/mistrz w 2 kategoriach wagiwych/.
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 25-09-2009 21:10:21 
sknerus, a w/g ciebie Gunn to może był bardziej medialny od Cunna?
 Autor komentarza: sknerus
Data: 25-09-2009 21:13:53 
Gunn nie ma promotora z którym trzeba sie dzielic/chodzi o Kinga/.I napewno Adamek zarobił wiecej na tej walce/podobno ponad 500 000tys dolców/ niz na Cunnie.
 Autor komentarza: preston85
Data: 25-09-2009 21:28:03 

"Na Kliczków też przyjdzie czas" - jedziesz z nimi Tomek, jeeeeeedzieeeessz!!! :)

Polska górą!
 Autor komentarza: keane
Data: 25-09-2009 21:42:08 
ENDRIU - Mierzejewski to były, bardzo dobry kolarz... :)
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 25-09-2009 21:49:29 
".. na Kliczków też przyjdzie czas ..". Widać , że Tomek ma już na nich plan, pewnie taki sam jak na Gołotę - poczekać, aż się zestarzeją połapią kontuzje i wtedy właśnie cyt.: ".. na Kliczków też przyjdzie czas..".
 Autor komentarza: draaK
Data: 25-09-2009 21:50:33 
Tekst "on tylko myśli o pieniądzach" są po prostu żałosne, a o czym wy kur... myślicie o rucha... i pieniądzach właśnie. Adamek tak jak każdy zawodowo pracujący człowiek chce w miarę możliwości jak najwięcej zarobić po to by zapewnić sobie, dzieciom i wnukom spokojny byt. Jak będziecie mieć rodzinę do wyżywienia to też będziecie myśleli jak tu zarobić na jedzenie, mieszkanie i jakieś wygody, no chyba że spierdolicie jak pies (z całym szacunkiem dla tych wspaniałych zwierząt) z podkulonym ogonem przed głodnymi dziećmi. Takie teksty puszczają 2 byli redaktorzy strony którzy nie mieli problemu jak zapewnić najlepszy byt rodzinie. Adamek chce teraz zapierdalać jak dziki osioł po to w wieku 40 lat siedzieć na słonecznej plaży pod palmami i sączyć drinki. Macie mu to za złe?
Ale faktycznie to trochę brednie są jak mówi że mu waga ciężka odpowiada, póki co nie stoczył żadnej walki z prawdziwym ciężkim tylko z pięściarzem junior ciężkiej nie odwodnionym czyli ważącym z 94-97 kg. Niech poczeka aż stoczy walkę z zdrowym aktywnym ciężkim, a nie z 42 letnim emerytem z jedną w miarę sprawną ręką. Jak słusznie mówi od tego jak wypadnie z Gołotą zależy jego przyszłość a to oznacza że musi sprawić ostre lanie Gołocie. To na młodym, szybkim Adamku spoczywa większa presja a nie na emerycie Gołocie. Każdy inny wynik niż wygrana Tomka przez KO (TKO) będzie jego porażką.
Mnie cieszy jedna rzecz że znowu najprawdopodobniej przypakował i nie powtarza się historia, że pierwsze 2 walki w CW stoczył jako nieodchudzony półciężki, to jest waga ciężka i trzeba mieć pierdolnięcie, byle jakie ale trzeba mieć.
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 25-09-2009 22:08:07 
Moze ktos podac strony gdzie mozna ogladac relacje sportowe na zywo?? mówie tu w kontekscie walki Kliczko areolla z góry dzikeuje
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 25-09-2009 22:08:13 
Moze ktos podac strony gdzie mozna ogladac relacje sportowe na zywo?? mówie tu w kontekscie walki Kliczko areolla z góry dzikeuje
 Autor komentarza: jagielskce
Data: 25-09-2009 22:38:21 
Bez urazy ale Adamkowi brakuje `trochę` do Holiego.
 Autor komentarza: witekkrol
Data: 25-09-2009 22:53:43 
Adamek z pewnością obije Andzeja i zamknie co niektórym gębę Czy ma szansę w ciężkiej jeżeli tak mówi to myślę że prawda. Jeżeli piszecie o pieniądzach to odpowiem wam tak .AndzrzeJ Gmitruk w jednym z wywiadów powiedział że w chwili obecnej jest najlepiej zarabiających trenerem w Europie.TO PRZYKŁAD NA TO ŻE JEŻELI ADAMEK DOBRZE ZARABIA TO I CZŁONKOWIE JEGO DRUŻYNY DOBRZE ZARABIAJĄ .Nie dziwią mnie wypowiedzi niektórych forumowiczów Skrzecz i Łapin mają wielu świetnych pieściarzy i też chcieli by zarabiać lepiej .W tym jest problem.Pozdrawiam.
 Autor komentarza: draaK
Data: 25-09-2009 22:54:29 
Ale on nie porównuje sido Holyfielda. Mówi że będzie (się starał) walczyć w takim stylu jak on, czy mu się uda to zupełnie inna bajka. Holyfield też był mistrzem CW jak Adamek przeszedł do HW i ostro namieszał. Czy Adamek też może, raczej nie nawet biorąc po uwagę że HW ledwo co zipie, w zasadzie są bracia (siostry) Kliczko a dalej to właściwe długo, długo nic. Z Arreolą faktycznie miałby jakieś szanse, a z Kliczkami nie łudźmy się. Z nimi miałby szanse mały ale o sile konia i dynamiczny Mike Tyson,(Lewisa nie liczę ze względu na to, że spieprzył przed rewanżem z Władymirem , prawdę w miarę walki zaczął walczyć coraz lepiej ale ta wygrana przez kontuzję oka Kliczki była naciągana, przy walce mistrzowskiej powinno się na dużo więcej pozwolić to nie boks amatorski).
 Autor komentarza: Kris
Data: 25-09-2009 23:09:30 
cholera, gdy zobaczyłym swoją pierwszą walkę w życiu z udziałem Adamka (bodajże 2005 rok) NIGDY bym nie przypuszczał, że ten gość będzie walczył w ciężkiej...

jaki ten los jest nieprzywidywalny i przewrotny!

...a w starciu Ciężki vs 'Dmuchany' Ciężki stawiam na tego drugiego.
to będą takie emocje, że boję się o zawał! ;)
pozdrawiam wszystkich wiernych fanów boksu z WLKP!
 Autor komentarza: draaK
Data: 25-09-2009 23:56:44 
Błagam nie mówmy o Skrzeczu, szanuję go tylko i wyłącznie za to zrobił w amatorce, w zawodowstwie jest no... właśnie kim, niestety jest przykładam na małego zakompleksionego Polaczka którego żółć zalewa jak słyszy, że inny Polak którego on nie prowadzi, walczy w Stanach i zarabia jeśli nie setki to dziesiątki tysięcy dolarów zaraz próbuje się z niego naśmiewać - pamiętacie ten wywiad?
Trener Łapin - słyszałem z pewnego źródła że w przeciwieństwie do Gmitruka nie lansuje się w mediach a koncentruje się na robocie. Szczerze mówiąc jest w tym trochę prawdy tylko że Gmitruk wychował jedną gwiazdę (no tak jedną a gdzie inni jego zawodnicy?) a Łapin? Tak jest Krzysiek ale po tym jakie zaprezentował przygotowanie kondycyjne, taktyczne w walce z Fragomenim nie wiem czy czy coś z niego będzie. Nie mówmy o Jackiewiczu jego szczyt to tytuły europejskie to solidny rzemieślnik a nie podwórkowy frajer ale jeśli zdobędzie tytuł to tylko dlatego że obecnie nie liczą się pasy ale nazwisko które masz (zwłaszcza w tej kategorii).
 Autor komentarza: kp1
Data: 26-09-2009 00:05:31 
Jestem przekonany o zwycięstwie na punkty Tomka nad Andrzejem (choć będę kibicował Andrzejowi - bilet już zdobi półkę:)), natomiast z opowiadaniem o walce z Kliczkami, to nie wiem, czy Tomek sam wierzy w to, co mówi, jego walka z którymkolwiek z nich wyglądałaby dokładnie tak samo, jak walka Władka z Ibragimowem. Tomek po prostu nie ma takich warunków fizycznych i takiej siły, żeby przedrzeć się przez słynne lewe proste do półdystansu i przypieprzyć... Zarobi trochę pieniędzy w HW i zawiesi rękawice, taki jest chyba jego cel...
 Autor komentarza: koziouuu
Data: 26-09-2009 00:40:20 
Powiem szczerze, ze wierze w to ze Tomek skonczy dziadka najpozniej w 4 rundzie o ile wczesniej Golota sam nie zejdzie(ucieknie) z ringu jak to bylo z Majkim pare lat temu...co do przyszlosci Tomka w ciezkiej to zycze mu jak najlepiej i wierze ze sobie poradzi(szybkosc w ringu zabija) no i ta jego szczeka z granitu...;]
 Autor komentarza: odyniec
Data: 26-09-2009 08:33:59 
Adamek chyba sam siebie nie slucha- mowi ze z Kliczkami narazie nie ma po co wychodzic ale z Arreola dal by rade , ale rownoczesnie twierdzi ze meksykanin da rade ukraincowi - przeciez to wbrew logice
 Autor komentarza: lester
Data: 26-09-2009 08:44:28 
Co ten TOmek z tymi pieniedzmi ma, ja już go nie rozumiem, z Cunnem by wygrał, przyszłyby kolejne oferty, za lepsze pieniądze
 Autor komentarza: mariusz74
Data: 27-09-2009 09:14:56 
ta pewnosc siebie adamka doprowadza mnie do szalu...mam nadzieje,ze andrew pokarze mu miejsce w szeregu.tak naprawde z kim takim wielkim walczyl tomek...golota to stary cwaniak ringowy zycze andrzejowi ko w 3 rundzie.a nawet jak ag przegra to i tak bedzie sie mowilo,ze tomek wygral z dziadkiem.mam nadzieje ze andrzej go upokorzy wtedy moze nabierze troche pokory i szaconku...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.