TUA JAK ZA DAWNYCH LAT?

Jak donoszą media w Nowej Zelandii, David Tua (49-3-1, 42 KO) jest w coraz lepszej formie przed zbliżającym się pojedynkiem ze swoim rodakiem Shanem Cameronem (23-1, 20 KO). Według tych doniesień, podczas sesji sparingowej "Tuaman" tak ciężko znokautował Israela Carlosa Garcię, że ten wylądował na obserwacji w szpitalu.

Czy to powrót starego dobrego Davida ? Odpowiedź poznamy już już 3 października.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Dada
Data: 24-09-2009 15:38:54 
Pytanie tylko czy dobry, stary DAVID wystarczy na dobrego, nowego Szaneja ;)?
 Autor komentarza: aha474
Data: 24-09-2009 15:53:09 
Na 49 walk tylko 7 przeciwników przeboksowało do końca walki z Tuą.Zawsze mocny cios pomagał szczególnie w kontekście niskiego wzrostu.Z powrotów Foremana pamiętamy że silny cios wcale z wiekiem nie zanika więc również w walce z Cameronem może zadecydować o wygranej Davida przez ko.
 Autor komentarza: Daw
Data: 24-09-2009 18:52:09 
Tak jak jest napisane zobaczymy 3 pazdziernika,ale moze byc cos na rzeczy fajnie by bylo jak by walczyl tak jak za dawnych lat zycze powodznia!
 Autor komentarza: iron
Data: 24-09-2009 19:54:48 
Nie jest taki stary jak na wagę ciężką. Zniszcz go David.
 Autor komentarza: ogon
Data: 25-09-2009 12:07:54 
ja bym jeszcze raz zobaczył Davida w walce o jakiś bardziej znaczący pasek, może z którymś z braci Klitschko...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.