PO 'WILKU' DO NIEMIEC

Łukasz Furman, Informacja własna

2009-09-24

Dzięki efektownemu zwycięstwu nad Piotrem Wilczewskim akcje Curtisa Stevensa (21-2, 15 KO) znacznie podskoczyły. 24-latek z Brownsville, dzielnicy Mike'a Tysona, notowany jest teraz we wszystkich federacjacjach kategorii super-średniej (WBC #14, WBA #14, IBF #12, WBO #11).

"Showtime", bo taki przydomek ringowy nosi Curtis, kolejną walkę stoczy 4 października podczas gali w Berlinie z nieznanym jeszcze rywalem na dystansie ośmiu rund.

I pomyśleć, że po dwóch porażkach w przeciągu jedenastu miesięcy kariera Stevensa znalazła się przez chwilę na zakręcie...